wigi Dziękuję i zdrowia życzę. Staram się zachować równowagę, ale i tak fantazja czasem wygrywa z rozsądkiem, zwłaszcza na leśnych ścieżkach zapominam, że żadna ze mnie kozica.
... czytaj post00:48:54 Kuba A co twoja praktyka mówi o aktywizacji pośladka? Bo na przykład to się też bardzo często powtarza i to jest taka mantra, że w ogóle to jest taki game changer 00:49:10 Julia No pośladek, pośladek jest ważny w bieganiu. To to powiem tak. Natomiast no co to jest aktywizacja je
... czytaj postAle nie może mieć śladów użytkowania, a o to ciężko ;-)
... czytaj postZanim dowiesz się o co właściwie chodzi, już możesz zacząć działać. Dobre działanie na pewno by miały: - systematyczny masaż okolic biodra połączony z bardzo gorącym prysznicem, - rozluźnianie podczas położenia się tułowiem na wysokim stole, lub jeśli nie masz odpowiedniego st
... czytaj postMoże cichaczem (bez rozgłosu medialnego) kupili nowe od big pharmy...
... czytaj postBywają tygodnie mocniejsze i słabsze. Ten należał do tej drugiej grupy. Poniedziałek 17.11 Dwa duże i jedno małe kółko wokół SGGW - 12.42 km, 1:08:08 (@5:29). Wtorek 18.11 Cztery małe kółka wokół SGGW - 12.27 km, 1:02:49 (@5:07). Po 3km wstępu nieco ponad trzy małe kółka (8km)
... czytaj postJak chciałem mieć zaliczone San Marino do mojego biegowego projektu, to musiałem się jakoś do tego zmobilizować ;)
... czytaj postTydzień 17.11-23.11.2025 Bieganie dystans 57 km czas: 5:45 Pomału wracam do życia i zaczynam budować bazę pod wiosenne starty. Ciekawa kombinacja, bo 5 km i biegi górskie :hejhej: - 5 km zobaczymy czy się uda złamać 19 min na City Trail - powrót na Pieniny Ultra Trail - Garda Trentino T
... czytaj postPlan na tydzień 17-23.XI WT: trucht 7-8km CZ: progowy 3-5km PT: trucht 7-9km ND: trucht 8-10km PN: siła góra - nie za bardzo mi się chciało, tylko 2 ćwiczenia po 4 serie - sztanga na płaskiej i triceps sztangą na stojąco WT: 8km 43' Zimno było i nieprzyjemnie, to ubrałem się trochę ci
... czytaj postDrugi tydzień drugiego makrocyklu mojego planu po rehabilitacji kolana. Już nie sprinty, tylko skipy w tygodniu i wydłużony bieg tempowy w niedzielę. Nastały mrozy, trzeba się ciepło ubierać, biegam w trzech warstwach obciślaków i jakoś to idzie bez większych przeziębień. Tylko tempa
... czytaj post


















