chicago marathon
8 października 2021 Bartłomiej Falkowski Sport

Marathon Majors leci za ocean – zapowiedź Chicago Marathon 2021


Spektakl noszący nazwę World Marathon Majors przenosi się za Wielką Wodę. Po dwóch europejskich rundach w Berlinie i Londynie czas na pierwszy amerykański bieg. Już w niedzielę wystartuje Bank of America Chicago Marathon. Poniżej przeczytacie czego można się spodziewać po amerykańskim wyścigu.

Mistrzyni chce wymazać Igrzyska

Na trasie w Wietrznym Mieście zobaczymy Ruth Chepngetich, czyli Mistrzynię Świata w maratonie (Doha 2019). Dwudziestosiedmioletnia Kenijka świetnie rozpoczęła obecny sezon od ustanowienia Rekordu Świata w półmaratonie mix w Stambule w kwietniu. Wtedy tuż za nią przybiegła Yehualaw, która w sierpniu odebrała rekord Chepnegetich. Mistrzyni Świata sprzed dwóch lat mimo dobrego początku roku nie potwierdziła formy w Sapporo gdzie zeszła z trasy.

Amerykanie bacznie będą przyglądać się Sarze Hall. Ta doświadczona maratonka w grudniu odniosła zwycięstwo w biegu Marathon Project, gdzie czasem 2:20:32 wpisała się na drugie miejsce w historii amerykańskiego maratonu. Do rekordu, który od 2006 dzierży w swoich dłoniach Denna Kastor, zabrakło 56 sekund. Hall zapowiada atak na rekord kraju. Co ciekawe w biegu, jednak już jako amatorka, wystartuje też sama Kastor.

Inną amerykańską zawodniczką będzie Keira D’Amato. Zawodniczka po studiach, w 2008 roku, rzuciła karierę biegaczki średniodystansowej i zajęła się pracą oraz domem. Wróciła do amatorskiego biegania dla zabawy w 2017 roku. W listopadzie 2020 pobiegła 10 mil w 51:23 co jest Rekordem Świata, a w grudniu skończyła maraton w 2:22:56, wszystko to jako trzydziestopięciolatka.

Fenomenalny Eric

Na trasie w Chicago zobaczymy Erica Kiptanui, który w 2018 rok w półmaratońskim debiucie osiągnął genialne 58:42. Ten wynik był wtedy czwartym rezultatem w historii, dziewiętnaście sekund słabszym od rekordu świata. Narodziny gwiazdy obwieszczała wtedy redakcja Bieganie.pl. Kiptanui ma już za sobą dwa maratony, w tym jeden wiosną tego roku, gdy w Siennie wygrał z 2:05:47. W wywiadzie udzielonym dla swojej drużyny NN Running otwarcie zapowiada walkę o zwycięstwo i wynik 2:03.

Jego najgroźniejszym, amerykańskim rywalem będzie Galen Rupp. Amerykanin zwyciężał już w Chicago w 2017 roku będąc aktualnym brązowym medalistą olimpijskim. Jednak to nie Rupp, a Kenijczyk Reuben Kipyego ze swoją życiówką 2:03:55 wydaje się poważniejszym kandydatem do wygranej w Chicago.

Przygotowania pokazane od a do z

Ciekawym zawodnikiem jest także Reed Fisher ze słynnej drużyny Tinman Elite. Jego przygotowania były skrupulatnie dokumentowane w mediach społecznościowych drużyny oraz na portalu Sweat Elite. Fisher swój debiut maratoński zaliczył w Atlancie podczas kwalifikacji olimpijskich. Bieg nie ułożył się po myśli młodego zawodnika i przez upadek kończył bieg z zakrwawionym czołem. Wynik 2:24 na mecie nie odzwierciedla jego potencjału. Jest to zawodnik z poziomu 61:37 w półmaratonie i może realnie włączyć się w walkę o czołowe miejsca w Chicago.

Historia biegu

Za datę powstania Chicago Marathon uważa się rok 1977 jednak już w 1905 roku piętnastka śmiałków wystartowała na ulicach Wietrznego Miasta by zmierzyć się z królewskim dystansem. Do mety biegu dotarło wówczas jedynie siedmiu biegaczy. Trasa ta jest jedną z najbardziej płaskich na świecie. Problemem bywa często pogoda. Występujący wielokrotnie silny wiatr wpływa na wyniki rywalizacji. Jednocześnie przy optymalnych warunkach można uzyskać tam świetne rezultaty o czym świadczy rekord świata kobiet w biegu mieszanym, który w 2019 roku wynikiem 2:14:04 ustanowiła Brigid Kosgei.

W przeszłości jeszcze dwie kobiety ustanawiały na tej trasie najlepsze wyniki na świecie, było to 2:18:47 Catherine Ndereby z Kenii w 2001 i 2:17:18 Brytyjki Pauli Radcliffe rok później. Wśród mężczyzn rekordy padały w 1984 roku w wykonaniu Steve’a Jonesa’a z Wielkiej Brytanii (2:08:05) i Khalida Khannouchiego w 1999, który jeszcze wtedy reprezentował Maroko i pobiegł 2:05:42 by po niespełna roku zmienić obywatelstwo na amerykańskie. Khannouchi wygrywał w Chicago łącznie cztery razy. Do najsłynniejszego finiszu doszło w 2010 roku gdzie po pasjonującej walce zwyciężył Mistrz Olimpijski Sammy Wanjiru, który tuż przed startem przeszedł bardzo ciężkie zatrucie pokarmowe i jego bieg stał pod dużym znakiem zapytania.

Maraton w Chicago wystartuję już w niedzielę o godzinie 14:30 polskiego czasu. Transmisję planuje kanał Eurosport.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Bartłomiej Falkowski
Bartłomiej Falkowski

Biegacz o wyczynowych aspiracjach, nauczyciel wychowania fizycznego i wielbiciel ciastek. Lubi podglądać zagranicznych biegaczy i wplatać ich metody treningowe do własnego biegania.