Popularność biegania w Polsce i na świecie

---

Biegając w popularnych miejscach w dużych, polskich miastach można odnieść wrażenie, że sport ten w Polsce jest bardzo popularny. Z roku na rok przybywa biegaczy i jest nas coraz więcej. Opanowaliśmy zarówno duże miasta jak i prowincję. Jednak dopiero wyjazd za granicę może pokazać, że mamy jeszcze trochę do nadrobienia względem liderów tej formy rekreacji. O popularności biegania na świecie i liczbach z tym związanych przeczytacie poniżej.

Najlepsze sportowo biegi w tym roku

World Athletics prowadzi ranking imprez sportowych. Brane są w nim pod uwagę trzy wskaźniki:

• elitę biegaczy – uwzględniana jest m.in. pozycja w rankingu światowym biegaczy,
• wyniki na mecie najlepszej ósemki zawodników, przy czym do zestawienia branych jest  pod uwagę maksymalnie 5 wyników osiągniętych przez jedną płeć,
• bonus za poprawienie rekordu świata.

W tym roku, na dzień 2.12.2022, najwyżej sklasyfikowany jest Ras Al Khaimah Half Marathon w Zjednoczonych Emiratach Arabskich z 10697 punktami. Podyktowane jest to przede wszystkim bardzo szeroką i silną stawką elity zapraszaną na RAK Half Marathon. Nie bez znaczenia są też oczywiście wyniki m.in. Jacoba Kiplimo 57:56 czy Girmawit Gebrzihair 64:14. Na drugim miejscu jest bieg na 10 kilometrów podczas adizero Road to Records w niemieckiej siedzibie koncernu adidas z punktacją 10390.

Ranking World Athletics Road Running competisions:

#	Nazwa biegu	Kraj	Data	Punkty
1	Ras Al Khaimah Half Marathon, Ras Al Khaimah	UAE	19 FEB 2022	10697
2	adizero Road to Records, Herzogenaurach	GER	30 APR 2022	10390
3	Valencia Half Marathon Trinidad Alfonso Zurich, Valencia	ESP	23 OCT 2022	10228
4	adizero Road to Records, Herzogenaurach	GER	30 APR 2022	10040
5	Copenhagen Half Marathon, København	DEN	18 SEP 2022	10006
6	Birell Prague Grand Prix, Praha	CZE	03 SEP 2022	9937
7	10K Valencia Ibercaja, Valencia	ESP	09 JAN 2022	9926
8	Generali Berliner Halbmarathon, Berlin	GER	03 APR 2022	9921
9	AJC Peachtree Road Race, Atlanta, GA	USA	04 JUL 2022	9915
10	Brasov Running Festival 10km, Brasov	ROU	25 SEP 2022	9911

Najwyżej sklasyfikowanym polskim biegiem jest Półmaraton Warszawski na 61. miejscu mający 9124 punkty. Ten ranking zależny jest od czysto sportowych wyników uzyskanych na mecie. Bywa, że należą do niego imprezy zamknięte dla amatorów jak wspomniany adizero Road to Records.

Największe biegi wg uczestników

O popularności samego biegania świadczyć jednak będą inne liczby. Może to być m.in. liczba uczestników danego biegu. W historii najwięcej osób pobiegło w 2021 w biegu Wings for Life World Run. Oficjalne dane mówią o 184 236 uczestnikach. Oczywiście jest to specyficzna impreza rozgrywana w wielu lokalizacjach na świecie, również w formie wirtualnej.

Największym w historii biegiem tradycyjnym był A Run for the Pasing River w Manili. 10 października 2010 roku w biegach na trzech dystansach pobiegło łącznie 116.086 osób. Była to udana próba bicia rekordu Guinnessa. Znani z umiłowania do liczb Azjaci wybrali na to specjalnie datę 10/10/10. Również w Europie odbywały się biegi z trudną do wyobrażenia frekwencją. 109.457 osób wystartowało 5 czerwca 1994 roku w biegu na 11 kilometrów w Barcelonie. Największy w historii półmaraton odbył się w dwóch krajach jednocześnie. Z Malmo do Kopenhagi w 2000 roku pobiegło 79 837 biegaczy.

Największym maratonem jest TCS New York Marathon z 2018 roku, w którym uczestniczyło 52 812 biegaczy. W tym roku największa biegowa impreza odbyła się w Danii. W Royal Run na trzech dystansach wystartowało 91 713 uczestników. Polski rekord to 22 525 w Poznańskim Biegu Niepodległości w 2018 roku. Największym biegiem tego roku w naszym kraju był Bieg Niepodległości w Warszawie z 9134 uczestnikami.

Kultura biegowa

Z badań opublikowanych w 2021 roku, które przeprowadzono w dziesięciu krajach wynika, że z grupy badanych państw średnio 4 na 10 osób mówi o sobie, że biegają. Jednocześnie 30% z nich biegało w ciągu minionego tygodnia. Co ciekawe w samej Kolumbii odsetek biegaczy w społeczeństwie wyniósł 51%, w Meksyku 52%, a w Wielkiej Brytanii „tylko” 34%. Te same badanie pokazuje, że biegacze określają się jako „ciepli, przyjaźni i optymistyczni”.

Znając niezbyt optymistyczne podejście naszego narodu można się zastanowić, czy brak tej cechy wpływa na to, że biegamy mniej niż w bardziej „optymistycznych krajach”, czy to, że mniej biegamy sprawia, że jako ogół społeczeństwa lubimy narzekać. Jednak warto przyjąć tezę, że bieganie poprawi nasz nastrój i podejście do świata. Badania związane z wpływem pandemii na wybór biegania są ciężkie do ostatecznej analizy, jednak można założyć, że przynajmniej w rekreacyjnym zakresie biega około 18-20% polskiego społeczeństwa. Pamiętajmy jednak, że określenie siebie jako osoby biegającej nie musi oznaczać regularnego treningu kilka razy w tygodniu. Niemniej około 1/5 Polaków może określić siebie jako biegaczy co daje naprawdę ogromną społeczność biegową w naszym kraju.

Frekwencja na biegach to niekoniecznie dobry wyznacznik

Ostatnio sporo mówi się o spadku frekwencji imprez biegowych. Jednak statystyka to taka dziedzina, którą można całkiem dobrze kreować rzeczywistość. Twarde dane pokazują, że mniej osób uczestniczy w dużych imprezach biegowych rozgrywanych na ulicy. Jednocześnie sporo z nich przeniosło się do prężnie rozwijających się biegów górskich i trailowych, które notują wzrosty frekwencji i popularności. Sama pandemia spowodowała też, że może i biegacze odwykli od startowania w ogromnych imprezach biegowych, ale też zwiększyła odsetek osób uprawiających ten rodzaj ruchu jako formę spędzania wolnego czasu. Z takich rekreacyjnych biegaczy może z czasem wyłonić się grupa, która zapragnie brać udział także w zawodach sportowych. Badania pokazują, że osoby, które zaczęły biegać podczas pandemii o 115% częściej decydują się na biegi wirtualne niż ich koledzy i koleżanki, którzy zaczęli biegać przed COVID-19.

PZLA o biegaczach

Polski Związek Lekkiej Atletyki w opublikowanej niedawno Strategii Polskiego Związku Lekkiej Atletyki 2022-2024 pokazał dane dotyczące liczby licencji zawodniczych PZLA. W 2022 roku liczba licencji ogółem wynosiła 21 053. W 2019 roku, ostatnim przed pandemią, liczba ta wynosiła jedynie 14 709. Co prawda w 2021 roku licencji było wyjątkowo dużo, bo 25 400, jednak było to spowodowane przepisami, które osobom z licencją umożliwiały korzystanie z infrastruktury sportowej czy uczestnictwo w rywalizacji, co było mocno ograniczone dla „amatorów”.

Jak pokazują te dane, przyrost osób traktujących bieganie jako sport wyczynowy (czyli z nastawieniem na wynik) wzrosła w porównaniu do 2019 roku o 43%. Ten sam dokument pokazuje plany PZLA dotyczące udziału w sporcie amatorskim, głownie w biegach długich. Są one ukierunkowane na nawiązanie współpracy z organizatorami imprez biegowych, stworzenie wspólnej bazy wyników, współudział w organizacji biegów, przekazanie własnego doświadczenia w celu poprawy i rozwoju rynku biegów masowych. Związek lekkoatletyczny w swoim dokumencie zawarł stwierdzenie „(…) zawodnicy biegów ulicznych zapewne dadzą sobie radę bez pomocy PZLA, ale już PZLA może nie istnieć w takiej samej formie jak dotychczas bez zawodników”. To zdanie bardzo mocno pokazuje jak silną grupą w Polsce są uczestnicy biegów długodystansowych.

Również światowy biznes liczy się z biegaczami. Szacuje się, że wartość rynku samego obuwia biegowego wzrośnie ze 133 mld $ w 2022 roku do 196 mld w 2030 roku. W 2021 roku polski rynek obuwia biegowego zajmował 17. miejsce na świecie.

Podsumowując, tezy mówiące o spadku popularności biegania są często przesadnie wygłaszane. Zarówno liczba biegaczy jak i wielkość rynku biegowego stale rośnie. Zmienia się udział różnych gałęzi całego biegowego świata. Mniej osób wybiera uliczne maratony, więcej jednak decyduje się na starty trailowe czy wirtualne. Pewna grupa biegaczy po prostu omija zorganizowane biegi jednak wybiera tę formę aktywności jako czas na relaks czy spędzenie czasu z osobami o podobnych zainteresowaniach w ramach coraz prężniej działających grup biegowych.

Szukasz ciekawego biegu? Zapraszamy do naszego kalendarza biegowego.