Współpraca z eobuwie.pl
W drugim odcinku naszego projektu „Moja Droga do DFBG”, skupiamy się na kolejnym kluczowym etapie przygotowań Mikołaja Sondeja, który właśnie wrócił ze swojej wyprawy z Albanii, ze spływu packraftem ostatnią dziką rzeką Europy. Nie miał tam dobrych warunków treningowych, ale… znalazł sposób na trening i pokazuje go w najnowszym odcinku. Zapraszamy do obejrzenia poczynań Mikołaja Sondeja, które wspiera marka eobuwie.pl.
Po wstępnych treningach i adaptacji do rygoru biegowego, przyszedł czas na intensyfikację treningów i skoncentrowanie się na kluczowych aspektach, które przygotują Mikołaja do nadchodzącego wyzwania. Odcinek przedstawia, jak Mikołaj pod wytycznymi swojej trenerki, Natalii Tomasiak, systematycznie zwiększa objętość i intensywność treningów. Plan zakłada stopniowe podnoszenie wytrzymałości i siły, co jest kluczowe w przygotowaniach do biegu na długim dystansie.
Pierwszy odcinek Moja Droga do DFBG
Nadto, Mikołaj pracuje nad kluczowym aspektem biegów długodystansowych – regularnym jedzeniem i piciem w trakcie wysiłku, co jest niezbędne do uniknięcia odwodnienia i utrzymania energii, zwłaszcza w trakcie upalnych warunków, które mogą wystąpić podczas DFBG. “Na co dzień mieszkam w Norwegii, na Lofotach, więc tam treningi odwzorowują mi idealnie to, co wydarzy się na DFBG: góry, przewyższenia, zbiegi, zadbanie o nawodnienie i wyżywienie podczas biegu.” – opowiada Mikołaj.
Odcinek pokazuje również, jak ważna w przygotowaniach do ultramaratonu jest elastyczność planu treningowego. Z powodu dynamicznego życia Mikołaja, plan często musi być dostosowywany z dnia na dzień, co dodatkowo podkreśla znaczenie wsparcia trenerki i partnerów projektu w osiągnięciu celów treningowych. Przyszły ultramaratończyk wspomina, że interwały w planie treningowym to zdecydowanie coś, co męczy go najbardziej, ale jednocześnie wie, że jest to niezbędne w kompleksowym treningu.
Wybraliśmy się również z kamerą na siłownię hipoksyjną, którą Mikołaj odwiedza zawsze, kiedy tylko pojawia się w Warszawie. Na DFBG czeka go ponad 3 600 m przewyższenia, dlatego wykonany trening na ruchomych schodach z obciążeniem oraz wszelkie elementy siłowe, będą kluczowe podczas wszelkich podbiegów i podejść na planowanym dystansie 110 km. Mikołaj zawsze zabiera ze sobą w podróż gumy oporowe – “nic nie ważą i nie zajmują wiele miejsca”, dlatego poleca je każdemu, kto chce dbać o formę w drodze, w trasie lub podczas wypraw.
“Czuję się w najlepszej swojej formie biegowej w życiu. To jest bardzo fajne, że mogę biegać po 2-3 godziny bez wielkiego wysiłku. Trzymam się założonego planu treningowego, ale modyfikuję go kiedy jestem w podróży. Raz podczas dłuższego biegu zabolało mnie kolano, ale z pomocą mojej pani trener zacząłem się rozciągać i dbać również o tę strefę. Dobrze wiedzieć, że nie jestem w tych przygotowaniach sam i w razie jakichkolwiek problemów mogę skonsultować się z ekspertem” – podsumowuje Mikołaj, którego udało nam się złapać na chwilę w Polsce na treningu siłowym.
To wszystko tworzy emocjonującą opowieść o tym, jak Mikołaj z każdym tygodniem przybliża się do swojego wielkiego celu – ukończenia Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich. Widzowie z niecierpliwością będą oczekiwać na kolejne odcinki, by śledzić dalsze postępy w jego przygotowaniach.
Mikołaj kończy odcinek słowami: “dzisiaj chciałem Wam pokazać, że możecie ćwiczyć wszędzie i wiele Wam do tego nie trzeba. Ja wracam do treningu, a my widzimy się w kolejnym odcinku w górach, gdzie będziemy biegać sobie z Natalią. I oglądajcie dalej moją drogę do DFBG”. Zapraszamy!
W ramach projektu Moja Droga do DFBG, Mikołaj dotychczas znany z podróżniczego trybu życia, podjął się niełatwego zadania – przygotowania do udziału w biegu górskim podczas Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich. Wybór padł na ekstremalną jak na debiut trasę 110 km. Bieganie.pl śledzi poczynania i przygotowuje materiały wideo.
Współpraca z eobuwie.pl