2 listopada 2008 Redakcja Bieganie.pl Sport

Paula Radcliffe i Marilson dos Santos znowu wygrywają w Nowym Jorku


933_1.jpg
Brytyjka Paula Radcliffe oraz Brazylijczyk Marilson dos Santos wygrali dzisiejszy maraton w Nowym Jorku. Kenijczycy i Kenijki pobici! Paula odgryza się za porażkę podczas Igrzysk Olimpijskich, zwyciężając z ogromna przewagą. Walka o zwycięstwo w biegu męskim toczyła się aż do ostatniego podbiegu, dramat Marokańczyka Goumriego!

83532128.jpg

Pogoda nie była aż tak dobra, jak zapowiadaliśmy, bo bieg utrudniał silny, nieprzyjemny wiatr. Oba biegi: męski i kobiecy zaczęły się w wolnym tempie, które stopniowo narastało (w Nowym Jorku nie było pacemakerów). Paula Radcliffe prowadziła niemal cały bieg, po 30km zaczęła odrywać sie od stawki przeciwniczek, jedyna, która próbowała dotrzymać jej kroku, to 40-letnia Rosjanka Ludmiła Petrowa. Trzecie, znakomite miejsce z bardzo dobrym czasem, biorąc pod uwagę trudność trasy, zajęła debiutantka ze stajni trenera Alberto Salazara, który kiedyś sam wygrywał w Nowym Jorku – Amerykanka Kara Goucher. W pobitym polu Kenijki oraz Etiopki, dopiero szósta Gete Wami, co oznacza, że prawdopodobnie nie zdobędzie zwycięstwa w serii World Marathon Majors, tracąc 500 tysięcy dolarów!

835326662.jpg

Bieg męski również rozstrzygnął się po 30 kilometrze. Wściekle zaatakował wtedy Marokańczyk Goumri, który jednak przeliczył się z siłami. Kiedy miał już ponad 100m przewagi, zaczęły się końcowe, mocno pofałdowane kilometry i Marokańczyk zaczął słabnąć. Biegł coraz ciężej, odwracał się, ale wydawało się, że dowiezie przewagę aż do mety. Nic z tego jednak! Na ostatnich dwóch kilometrach kontratak Brazyliczyka dos Santosa nie dał mu żadnych szans. Brazylijczyk zmienił rytm biegu, doszedł Goumriego i na ostatnim kilometrze wyrobił jeszcze 25 sekund przewagi! To jego drugie zwycięstwo w Nowym Jorku, poprzednio triumfował w 2006 roku. Na czwartym miejscu, ale ze słabym czasem zameldował się były rekordzista świata, Paul Tergat, który najlepsze lata ma już najwyraźniej za sobą.

W wyścigu wózkarzy (kategoria handcycle) triumfował Arkadiusz Skrzypiński z czasem 1:35:26, wyprzedzając drugiego zawodnika o blisko 2 minuty.

Oto szczegółowe wyniki tego jednego z pięciu najbardziej prestiżowych maratonów świata:

kobiety:

1   Paula Radcliffe 2:23:56   Wielka Brytania
 
2   Ludmila Petrova 2:25:43   Rosja
 
3   Kara Goucher 2:25:53   USA
 
4   Rita Jeptoo 2:27:49   Kenia  
5   Catherine Ndereba 2:29:14   Kenia  
6   Gete Wami 2:29:25   Etiopia  
7   Dire Tune 2:29:28   Etiopia  
8   Lidia Simon 2:30:04   Rumunia
 
9   Lyubov Morgunova 2:30:38   Rosja
 
10   Katie Mcgregor 2:31:14   USA
 

mężczyźni:

1. Marilson Gomes Dos Santos 2:08:43   Brazylia
2. Abderrahim Goumri 2:09:07   Maroko
3. Daniel Rono 2:11:22   Kenia
4. Paul Tergat 2:13:10   Kenia
5. Abderrahime Bouramdane 2:13:33   Maroko
6. Abdi Abdirahman 2:14:17   USA
7. Josh Rohatinsky 2:14:23   USA
8. Jason Lehmkuhle 2:14:30   USA
9. Hosea Rotich 2:15:26   Kenia
10. Bolota Asmerom 2:16:37   USA

A oto, co pisaliśmy o biegu we wczorajszej zapowiedzi:

Już jutro maraton w Nowym Jorku, jeden z pięciu najbardziej prestiżowych i największych na świecie wyścigów na dystansie 42195m. Na starcie masa gwiazd, m.in. Paula Radcliffe, rekordzistka świata w maratonie. To równocześnie finisz dwuletniego cyklu World Marathon Majors, czyli maratońskiej Złotej Ligi. Szanse na zwycięstwo ma Etiopka Gete Wami, a sam bieg do obejrzenia bezpłatnie przez internet na stronie www.UniversalSports.com

Chęć startu w tegorocznym maratonie nowojorskim wyraziło ponad 105 tysięcy biegaczy! Wśród nich wylosowano 39 tysięcy szczęśliwców, którzy staną jutro na starcie. To oznacza, że będzie to największy maraton w historii. W ubiegłym roku bieg ukończyło 38607 uczestników. Aby lepiej ogarnąć taką liczbę uczestników, będą oni starować w trzech turach, co 20 minut. Organizatorzy szacują, że na trasie będą im kibicować 2 miliony mieszkańców miasta i dodatkowe 300 milionów telewidzów! Zapowiada się świetna pogoda na bieganie maratonu, prognozy wskazują, że będzie 8-17 stopni, ze średnią ok. 14 stopni.

maratonNY.jpg
maraton w Nowym Jorku

Maraton w Nowym Jorku to impreza znakomita pod względem sportowym. Nie spodziewajmy się rekordów świata – trasa jest dość ciężka, z długimi podbiegami. Możemy jednak liczyć na fantastyczną walkę najlepszych maratończyków świata. Kibiców z pewnością ucieszy wiadomość, że na starcie zobaczymy 34-letnią Paulę Radcliffe, rekordzistkę świata w maratonie. Paula wróciła do biegania po urodzeniu dziecka, ale długo zmagała się z dokuczliwymi kontuzjami. Nieprzygotowana wystartowała w maratonie podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w sierpniu tego roku, dobiegła dopiero 23, robiąc na trasie przerwę na rozciągnięcie bolących mięśni. Teraz – wróciła do formy i zapowiada srogi rewanż. Jako przetarcie przed maratonem pobiegła w Wielkiej Brytanii wyścig na 10 mil, ocierając się o rekord świata. Paula wygrała siedem z dziewięciu maratonów, w których uczestniczyła. Nie wygrała tylko tych najważniejszych – podczas Igrzysk w Atenach i Pekinie… Ma najlepsze czasy na świecie w biegach ulicznych na dystansach 8km, 10km, 15km, 10 mil, w półmaratonie, maratonie i na dystansie 25km, 30km i 20 mil. Jej życiówka w maratonie to 2:15:25

Które z rywalek mogą zmierzyć się z Paulą? Jest tu polski akcent – pobiegnie 32-letnia Magdalena Lewy-Boulet, Polka z urodzenia, która biega obecnie dla USA, jest wicemistrzynią Stanów Zjednoczonych w maratonie, ma życiówkę 2:30:19 i jest trenowana przez słynnego Jacka Danielsa. Na tegorocznych Igrzyskach Olimpijskich Magda nie ukończyła biegu i dyszy żądzą rewanżu. Mocna jest też Etiopka Gete Wami (życiówka 2:21:34, 33 lata), niezwykle utytułowana w biegach na bieżni, medalistka Mistrzostw Świata na dystansach 5000m i 10000m oraz w przełajach. W zeszłym roku wsławiła się tym, że w ciągu 35 dni wygrała maraton w Berlinie i przybiegła druga w Nowym Jorku. Jeśli będzie w pierwszej dwójce jutro, drugi raz z rzędu wygra klasyfikacje World Marathon Majors, obejmującą pięć najbardziej prestiżowych maratonów świata: Londyn, Berlin, Nowy Jork, Boston i Chicago. Nagroda za zwycięstwo w tej serii to 500 tysięcy dolarów.

933_3.jpg
Gete Wami i Paula Radcliffe

Na trasie w Nowym Jorku zobaczymy jutro również inne piekielnie mocne biegaczki. Etiopka Dire Tune wygrała w tym roku w Bostonie i Houston, ma dopiero 23 lata i życiówkę 2:24:40. Jest tegoroczną rekordzistką świata w biegu godzinnym. Catherina Ndereba z Kenii (36 lat) to aktualna wicemistrzyni olimpijska, pierwsza kobieta, która w maratonie złamała 2:19, jest druga na listach wszechczasów, zaraz za Paula Radcliffe, z życiówką 2:18:47. Ma w dorobku również srebrny medal olimpijski z 2004 roku z Aten, dwa złote medale mistrzostw świata – z 2003 i 2007 oraz srebro z 2005. Czterokrotnie wygrywała maraton w Bostonie, dwukrotnie w Chicago, była na podium w 16 ze swoich 17 maratonów! Jej 37-letnia rodaczka, Joyce Chepchumba jest niemal tak samo utytułowana.. Dwukrotnie wygrywała maratony w Chicago i Londynie, w 2002 zwyciężyła w Nowym Jorku, w 2000 roku w Tokio. Ma brązowy medal olimpijski w maratonie z 2000 roku z Sydney, dwukrotnie była tez czwarta w mistrzostwach świata w półmaratonie. Życiówka – 2:23:22.

W składzie są też dwie mocne, doświadczone Rosjanki: Ludmiła Petrowa (40 lat, 2:21:29) i Lyubow Morgunowa (37 lat 2:25:15). Co ciekawe, Morgunowa swój rekord życiowy ustanowiła dopiero w tym roku, mimo 37 lat, wygrywając maraton w Rotterdamie. Petrowa wygrała w Nowym Jorku w 2000 roku. Pozostałe mocne panie to Brytyjka Hayley Haining (36 lat, 2:29:18), Kenijki Rita Jeptoo (27 lat 2:23:38) i Tegla Luroupe (34 lata, 2:20:43) i Amerykanka Katie McGregor (31 lat, 2:32:36). Sa też dwie mocne debiutantki, które mogą pokrzyżować szyki faworytkom. Obie to Amerykanki. Kara Goucher (30 lat) w zeszłym roku była trzecia podczas Mistrzostw Świata w Osace na dystansie 10000m, trenuje ze słynnym maratończykiem Alberto Salazarem. Kim Smith to młoda, 26-letnia zawodniczka z Nowej Zelandii, z imponującymi życiówkami z bieżni: 5000m w 14.45,93 i 10000m w 30.35,54.

Jutrzejszy bieg będzie dla wielu zawodniczek okazja do rewanżu za maraton olimpijski. Niektóre utytułowane zawodniczki wypadły tam bowiem słabo – Paula była 23, Gete Wami i Magdalena Lewy nie ukończyły biegu, Dire Tune była 15, a Kara Goucher i Kim Smith odpowiednio 10 i 9 na 10000m.

tergat.jpg

Paul Tergat

W porównaniu z imponującym składem biegu kobiet biegu męski wydaje sie skromny. To jednak pozory. Mamy byłego rekordzistę świata Kenijczyka Paula Tergata, który mimo 39 lat wrócił w tym roku do formy, niedawno pobiegł w półmaratonie 1:01:33. Tergat zrobił sobie kilkunastomiesięczną przerwę od biegania i wydaje się, że był to dobry krok. Wszystkich jego tytułów nie sposób wymienić, jest m.in pięciokrotnym mistrzem świata w przełajach, byłym rekordzista świata również na 10000, obok Haile Gebrselassie najbardziej utytułowanym zawodnikiem przełomu XX/XXI wieku. Wśród elity mamy też Marokańczyka Abderrahima Goumriego, który ma trzeci wynik w tym roku w maratonie – 2:05:30, a za sobą bogatą karierę na bieżni (m.in. znakomite 12.50,25 na 5000m i 27.02,62 na 1000m). Mamy Brazyliczyka Marilsona dos Santosa, zwycięzce z Nowego Jorku z 2006 roku, najszybszego poza Afrykanami w półmaratonie – 59:33 w zeszłym roku. Mamy mocnych, choć mało znanych Kenijczyków: Isaac Macharia ma życiówkę 2:07:16, a Wilfred Kigen 2:07:33. Jest utytułowany Hendrick Ramaala z RPA, z życiówką 2:06:52 oraz kilku mocnych Amerykanów.

Co ciekawe, maraton w Nowym Jorku pokazuje, jak ważne jest w tak długich biegach doświadczenie. Wśród elity kobiet i mężczyzn mamy zawodników, którzy formalnie są już weteranami, ukończyli 35 lat, a nadal biegają na znakomitym, najwyższym światowym poziomie. Są wśród nich Kenijki, które zaprzeczają teorii „wypalonych Kenijczyków”, którzy szybko osiągają sukcesy, ale i szybko spadają na niski poziom. Oto lista najstarszych zawodników/zawodniczek elity maratonu w Nowym Jorku:

Ludmiła Petrowa – 40 lat

Paul Tergat – 39 lat

Joyce Chepchumba – 37 lat

Lyubow Morgunowa – 37 lat

Catherina Ndereba – 36 lat

Hayley Haining – 36 lat

Abdi Abdirahman – 36 lat

Hendrick Ramaala – 36 lat

nymaraton.jpg

maratończycy na jednym z nowojorskich mostów

Możliwość komentowania została wyłączona.