Karolina Obstój
Z wykształcenia prawniczka, a z zamiłowania ambitna biegaczka amatorka, spełniająca się w biegach górskich, choć od asfaltu nie stroni. Trenerka biegania i organizatorka obozów biegowych. Więcej o mnie znajdziesz na Instagramie.
Wakacje to najbardziej pracowity okres dla biegaczy. Mnóstwo imprez i szans do pościgania się lub po prostu sprawdzenia swoich możliwości. Lipiec dla biegów górskich był wyjątkowo ciekawy, a to za sprawą odbywających się w Polsce dwóch imprez z kalendarza GTNS oraz Mistrzostw Polski w alpejskim biegu górskim. Poniżej przegląd najważniejszych górskich wydarzeń , jakie miały miejsce w lipcu oraz tych – naszym zdaniem – najciekawszych.
2 lipca w Zakopanem odbył się Wysokogórski Bieg im. dh. Franciszka Marduły. Trasa liczyła 32 km z łącznym przewyższeniem +/-2218 m. W ramach tych zawodów zostały rozegrane Mistrzostwa Polski Skyrunning Classic. Zwycięzcą został Marcin Kubica z wynikiem 2:55:50, który pozostałych dwóch zawodników zostawił daleko w tyle. Drugi i trzeci zawodnik – Łukasz Wąchała i Dariusz Marek – dobiegli na metę ponad 15 minut za Marcinem, ale pomiędzy nimi było jedynie 19 sekund różnicy. Wśród kobiet zwyciężyła Katarzyna Wilk z wynikiem 3:45:02. Drugie miejsce zajęła Olga Łyjak z czasem 3:53:11, a trzecie Katarzyna Frączysta, która na metę dobiegła w czasie 3:59:18.
Dzień później został rozegrany Bieg Sokoła na dystansie 15,6 km i przewyższeniu +/-1013 m. Najszybciej z tą trasą poradził sobie Karol Sioła, który zwyciężył z wynikiem 1:21:58. Drugie miejsce zajął Michał Klamut (1:23:07), a trzecie Gabriel Kuropatwa (1:24:04). Zwyciężczynią została Beata Mazan z przewagą ponad trzech minut do drugiej Aleksandry Bazułki, która na metę wbiegła zaledwie dwie sekundy przed trzecią Julią Polańską.
TriCity Trail to namiastka biegu górskiego na północy Polski, a dokładnie w Wejherowie. Trasy – zgodnie z nazwą biegu – są bardziej trailowe aniżeli górskie, z niewielkimi przewyższeniami. W półmaratonie liczącym +/-400 m przewyższenia zwyciężył Florian Pyszel z bardzo dobrym wynikiem, jak na tą trasę 1:19:06. Pierwszą kobietą na mecie była Zuzanna Głombiowska. W Maratonie+ liczącym 49 km i +/-1015 m przewyższenia pierwsze miejsce zajął Daniel Żuchowski, a wśród kobiet zwycięstwo odniosła Małgorzata Iwan. Najdłuższym dystansem, z jakim zmierzyli się uczestnicy TriCity Trail był bieg na 83 km i 1705 m przewyższenia. Na tym ultra dystansie najszybciej pobiegli Artur Jendrych i Anna Psuja.
DFBG to znany i oblegany przez biegaczy festiwal odbywający się w Lądku-Zdrój z bardzo obszerną ofertą tras do wyboru. Biegiem otwierającym DFBG jest Golden Mountains Trail, który jest jednym z biegów kwalifikacyjnych do Golden Trail National Series, czyli krajowej wersji głównego cyklu, jakim jest GTWS. W tym biegu liczącym 33 km i 1500 m przewyższenia zwyciężył Andrzej Witek z czasem 2:35:01 (rozmowę z Andrzejem przeprowadzoną tuż po tych zawodach znajdziecie tutaj). Andrzej prowadził od początku do końca z wyraźną przewagą nad pozostałymi zawodnikami. Drugie miejsce z czasem 2:42:54 zajął Florian Pyszel. Dla Floriana jest to pierwszy sezon startów w biegach górskich, a mimo to odnosi już sukcesy. 20 sekund później na metę wbiegł trzeci zawodnik Czech Jiri Petr. Wśród kobiet zwyciężyła Elżbieta Kowalewska z czasem 3:22:28. Drugie i trzecie miejsce wywalczyły Czeszki: Petra Pastorova i Barbora Markova. Warto również wspomnieć o Dominice Stelmach, która zajęła czwarte miejsce goniąc czołówkę kobiet po tym jak – znowu – zgubiła trasę.
Najkrótszy dystans podczas całego festiwalu to bieg Trojak Trail na 10 km.
Bardzo dużą popularnością wśród biegaczy cieszy się co roku Złoty Półmaraton z około 1000 m przewyższenia.
Złoty Maraton to kolejny dystans oblegany przez biegaczy. Trasa liczy 45 km i 2041 m przewyższenia, więc jak na maraton przewyższenie nie jest bardzo duże.
Bieg Ultra Trail to zawody na dystansie 68 km z przewyższeniem 2915 m.
K-B-L to bieg na 110 km, który w dużej mierze trzeba pokonać nocą, bowiem startuje on o godzinie 20:00.
Super Trail to kolejny ultra dystans na DFBG liczący 130 km.
Najdłuższy dystans, na jakim można rywalizować na DFBG to Bieg 7 Szczytów 240 km z przewyższeniem wynoszącym około 7670 m. Zawody na tym dystansie ukończyło 114 osób, a 225 – czyli praktycznie dwa razy tyle osób – zaliczyło DNF. Co ciekawe, zwycięzców tego dystansu jest dwóch: Rafał Kot i Dariusz Rewers. Przez zdecydowaną większość dystansu prowadził Kot, ale na końcówce dogonił go Rewers. Jak można przeczytać w social mediach Rafała Kota, dogadali się i wspólnie ustalili, że nie będą się ścigać i na metę wbiegną razem. Pokonanie 240 km zajęło im 32 godziny 46 minut 25 sekund.
Flagowym biegiem podczas Tatrzańskiego Festiwalu Biegowego jest Tatra Sky Marathon, rozgrywany na dystansie 42 km i 3500 m przewyższenia. W tym roku, po raz pierwszy, impreza ta była drugim biegiem w Polsce – obok GMT rozgrywanego na DFBG – na którym można było uzyskać kwalifikację do finału krajowej serii Golden Trail National Series. Zwyciężył zdecydowanie, z przewagą 17 minut, Krzysztof Bodurka. Drugie miejsce zajął Czech Tomas Macecek, a trzecie Tomasz Skupień, który dobiegł do mety ze stratą 19 minut do Czecha. Wśród kobiet niekwestionowaną zwyciężczynią została Paulina Tracz, która tym startem dała znać przeciwniczkom, że forma sprzed ciąży została odbudowana. Zaciętą rywalizację i to dosłownie do upadłego stoczyły druga na mecie Iwona Januszyk i trzecia Katarzyna Wilk. Kasia dogoniła i wyprzedziła Iwonę na około 3 km przed metą. Jednak chwilę później tak osłabła, że dobiegła do mety za Iwoną. Zdjęcia z mety, opadającej z sił Kasi, zostaną w pamięci na długo.
Nowym dystansem rozgrywanym w tym roku po raz pierwszy podczas Tatrzańskiego Festiwalu Biegowego był Orava Trail. Bieg miał liczyć 30 km, jednak dzień przed zawodami organizatorzy zostali zmuszeni do zmiany trasy i ominięcia fragmentu, na którym odnotowano, podczas ostatnich dni, wzmożoną aktywność niedźwiedzia. Z tego powodu trasa została wydłużona do 36 km. Fantastycznie z tym dystansem poradził sobie Marcin Kubica wygrywając ze świetnym czasem 2:37. Drugie miejsce zajął Jiri Petr, a trzecie Karol Sioła. Wśród kobiet zwyciężyła Czeszka Zuzana Ozanova, drugie miejsce wywalczyła Kinga Gomołysek, a trzecie ultraska Ewa Majer.
Najkrótszym dystansem w Kościelisku był Tatra Trail. Zgodnie z planem bieg miał zostać rozegrany na dystansie 19 km, jednak z tego samego powodu co Orava Trail, został skrócony do 15 km. Zwyciężył – z przewagą zaledwie 39 sekund – Sylwester Lepiarz nad drugim Pavolem Orolinem. Trzecie miejsce – ze stratą ponad 3 minut do drugiej pozycji – zajął Damian Glapiak. W klasyfikacji kobiet wygrała Iwona Wicha, która dobiegła na metę 3 minuty przed Beatą Mazan i 9 minut przed Kingą Zielińską.
Podczas Biegu na na Śnieżnik odbyły się Mistrzostwa Polski w alpejskim biegu górskim. Obszerne podsumowanie z tych zawodów znajdziecie tutaj.