10-krotny Ironman. Czy Robert Karaś dokona niemożliwego?
Robert Karaś kolejny raz walczy z dystansem 10-krotnego Ironmana, wciąż mając nadzieję, na pobicie rekordu świata. Podczas zawodów Brasil Ultra Tri na czele wyścigu znajduje się trzech Polaków: Robert Karaś, Jurand Czabański oraz Rafał Godzwon. Dwóch pierwszych ma już za sobą pływanie oraz jazdę na rowerze, a teraz walczą z bieganiem.
Zawody w Rio de Janeiro to zawody tylko dla najodważniejszych śmiałków. 10-krotny Ironman to triathlon składający się z:
- 38 kilometrów pływania,
- 1800 kilometrów na rowerze,
- 422 kilometry biegu.
Dotychczasowy rekord świata należy do Belga Kennetha Vanthuyne’a i wynosi 182 godziny, 43 minuty i 43 sekundy. Belgowi podczas rekordowego startu pływanie zajęło 12 godzin i 42 minuty, jazda na rowerze 94 godziny i 29 minut, a bieg 182 godziny i 43 minuty.
W tegorocznej edycji 10-krotnego Ironmana w Brazylii startuje 9 zawodników, w tym 3 zawodników z Polski. Rywalizacja rozpoczęła się 20 maja, a najlepsi mają już za sobą pływanie oraz jazdę na rowerze.
Najszybciej pływanie zakończył Robert Karaś z wynikiem 9:41:40, któremu następnie jazda na rowerze zajęła około 69 godzin. Oprócz Karasia dwie konkurencje ukończył również Jurand Czabański, który ma za sobą pływanie i jazdę na rowerze, jednak aktualnie traci do Karasia 55 okrążeń (okrążenie wynosi około 1,57km). Przed Polakami jeszcze długa walka z własnymi słabościami, jednak trzymamy kciuki, aby szczęśliwie ukończyli morderczy wyścig.
Wyniki można śledzić tutaj.
