Redakcja Bieganie.pl
Do:
Rząd Wielkiej Brytanii, Ministerstwo Transportu, Ministerstwo Zdrowia
Prosimy o wprowadzenie odpowiedniego prawa, tak by bieganie do pracy zwolnić z podatku, na wzór dojeżdżania do pracy rowerem.
W całej historii Wielkiej Brytanii aktywność fizyczna nigdy nie była na tak niskim poziomie. Otyłość wśród dorosłych jest z kolei rekordowo wysoka. Środki transportu publicznego są zatłoczone jak nigdy dotąd.
Ponad 750 tysięcy ludzi dojeżdża do pracy rowerem, a 500 tysięcy spośród nich korzysta z programu zwolnień podatkowych „Rowerem do pracy”. Jak stwierdza rząd, „program dojeżdżania rowerem zachęca ludzi, by do pracy udawali się wykorzystując ten środek transportu i pozwala pracodawcom zbierać plon z pracy zdrowszych pracowników”.
Musimy wzmóc wysiłki, by zachęcić ludzi i firmy do większej aktywności fizycznej. Program „Rowerem do pracy” nie jest dla każdego, możemy za to przekonać ludzi, żeby do pracy biegali (pokonując biegiem całość lub choćby tylko część drogi) dzięki rządowemu programowi zwolnień podatkowych „Biegiem do pracy”.
Program ten pozwoliłby każdemu jego uczestnikowi zaoszczędzić ponad 100 funtów rocznie, wydanych na buty i odzież biegową, lub 32-42% kosztów w zależności od progu podatkowego, zakładając roczne wydatki związane z bieganiem do pracy na poziomie 300 funtów, na co składają się dwie pary butów, plecak, odblaskowa kurtka i latarka czołowa.
Koszt zachęcenia 200 tysięcy osób do biegania do pracy dzięki wprowadzonemu programowi odpowiadałby zaledwie 0,02% rocznego budżetu narodowego funduszu zdrowia.
Zachęcamy do podpisania petycji, by pomóc w zwiększeniu aktywności Brytyjczyków i dać im możliwość polepszenia zdrowia dzięki bieganiu do pracy.
Prosimy o rozważenie niniejszej petycji i wprowadzenie odpowiednich przepisów prawa, zwalniających z podatku wydatki związane z bieganiem do pracy.
Z poważaniem,
[podpis]
|
Czy myślicie, że taka inicjatywa ma szansę sprawdzić się w Polsce?