Zgodnie z naszymi zapowiedziami ostatni weekend to przede wszystkim emocje związane z biegami maratońskimi. W niedzielę odbyły się przede wszystkim maratony w Rotterdamie i Wiedniu, natomiast w poniedziałek prestiżowy bieg w Bostonie (linki do relacji z tych wydarzeń znajdziecie na dole strony). To jednak nie wszystko. Zawodnicy na dystansie 42,195 km rywalizowali także w Daegu, Pjongjang, Brighton i Bonn (6 miejsce Bartosza Mazerskiego – 2:22:31).

Z zaciekawieniem czekano głównie na dwa biegi odbywające się na Półwyspie Koreańskim. Na szczęście mimo napiętej sytuacji w obu krajach biegi w Daegu (Korea Południowa) i Pjongjang (Korea Północna) odbyły się bez przykrych incydentów. W pierwszym zwyciężył urodzony w Kenii Francuz Abraham Kiprotich (2:08:33), natomiast w drugim Etiopczyk Ketema Bekele Negassa (2:13:04).

Biegi uliczne w Polsce

W naszym kraju najważniejszym wydarzeniem był maraton w Łodzi, podczas którego padły bardzo wartościowe wyniki (link do relacji na dole strony). Bardzo dobre rezultaty uzyskano także w biegu na 10 km podczas 11. Biegu Europejskiego. Na atestowanej trasie w Gnieźnie pewne zwycięstwo odniósł Wycliffe Kipkorir Biwot – Kenijczyk, który wygrał na tym samym dystansie także dzień później w Raszynie (wcześniej wygrywał półmaratony w Krakowie, Rzeszowie i Sobótce).

W Gnieźnie startowali również polscy zawodnicy przygotowujący się do Orlen Warsaw Marathon: Błażej Brzeziński i Arkadiusz Gardzielewski. Tym razem górą był wicemistrz Polski w biegach przełajowych, który bieg ukończył na czwartej pozycji z czasem 29:58.

Dużo emocji i dobre wyniki dostarczyły kibicom startujące w tym biegu kobiety: zwyciężczyni  Nadeżda Trilinskaya, najlepsza z Polek Dominika Nowakowska i trzecia na mecie Kenijka Hellen Kimutai Jepkosgei, która dzień później w Raszynie okazała się najszybsza.

Bieg ukończyło 885 zawodników. 

 

Mężczyźni

Kobiety

Zwycięstwem Kenijczyka zakończył się także sobotni 5. Bieg Częstochowski. Samuel Rutto Kemboi (30:13) o ponad minutę wyprzedził drugiego na mecie Radosława Kłeczka (31:17; drugie miejsce dzień później w Raszynie) i swojego rodaka Joela Komena (31:27). Wśród kobiet równie przekonywujące zwycięstwo odniosła Susy Chemaimak Chebeit (35:13), także reprezentująca Kenię. Bieg ukończyło 940 zawodników.

Doniesienia z bieżni

W kalendarzu lekkoatletycznym do licznie organizowanych biegów ulicznych powoli dołączają zawody organizowane na bieżni. Te wystartowały przede wszystkim w Australii, Bahamach, Jamajce i Stanach Zjednoczonych, a pierwsze wartościowe wyniki uzyskiwali sprinterzy.

Podczas sobotniego mityngu w Nassau sezon zainaugurował mistrz olimpijski z Londynu – Kirani James, który zwyciężył na swym koronnym dystansie 400 m z obiecującym czasem 44.72 (najlepszy w tym roku). Poza nim udział w tych zawodach wzięli LaShawn Merritt (pierwsze na 200 – 20.34), Justin Gatlin (drugi na 200 m – 20.44), Doc Patton (pierwszy na 100 – 10.09 z wiatrem) i Kellie Wells (pierwsza na 100 m ppł – 12.88).

Poza samymi wynikami coraz więcej informacji otrzymujemy także w związku z obsadą zbliżających się mityngów Diamentowej Ligi. Ostatnie doniesienia dotyczą czerwcowego mityngu w Eugene i dystansu 800 m. Wyścig zapowiada się niezwykle emocjonująco, gdyż zaproszenia organizatorów przyjęli wszyscy finaliści ostatnich Igrzysk Olimpijskich oraz Adam Kszczot i trzech innych Kenijczyków.

Lista startowa prezentuje się niesamowicie (źródło pzla.pl):