Hoka Mach 6 – recenzja dynamicznej treningówki na szybkie treningi

Hoka Mach 6 to najnowsza odsłona uniwersalnej serii Mach. Testowany model był pierwszym od tego producenta, w którym biegałem i muszę przyznać, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Marka Hoka do tej pory kojarzyła mi się głównie z biegami górskimi, trailowymi i biegami ultra, w związku z tym nie miałem wysokich oczekiwań co do Machów 6. Obawiałem się, że buty będą ciężkie i toporne, a tymczasem dostałem coś zupełnie innego –  lekkie i dynamicznie buty treningowo- startowe.

Superkrytyczne i szybkie

Hoka Mach 6 wyposażone są w zaawansowaną technologię amortyzacji. Ich podeszwa została wykonana, jak sam producent określa, z „superkrytycznej” pianki EVA. Oferuje ona maksymalny zwrot energii i responsywność, co sprzyja szybkiemu bieganiu. W połączeniu z niską wagą 232 gramy otrzymujemy naprawdę szybki but, który idealnie sprawdzi się podczas szybszych jednostek. Sam wykonałem w nich kilka zabaw biegowych, podbiegów czy rytmów. But przy prędkościach 2.50-3.00/km bardzo dobrze współpracuje i daje pewność, że jest z czego „depnąć”.

Technologia Jacquard Mesh

Nowa cholewka butów Hoka Mach 6 została wykonana z wyjątkowego materiału znanego jako JACQUARD MESH. Ta zaawansowana tkanina zapewnia butom oddychalność i doskonałe dopasowanie do stopy, co przekłada się na wygodę i swobodę ruchu podczas biegania. Co więcej, zastosowanie tej technologii umożliwia bardziej precyzyjne kontrolowanie przepływu powietrza wokół stopy, a to pomaga utrzymać optymalną temperaturę i zapobiega przegrzewaniu się stóp podczas intensywnego treningu.

Dodatkowo pod językiem mamy przyjemną piankę, która pozwala mocniej zawiązać buta i jednocześnie nie uciska nas w trakcie biegu. Kolejnym plusem jest lekko odchylony zapiętek, dzięki czemu nie drażni ścięgna Achillesa w trakcie biegu, co dla osób mających problemy z tylną taśmą może być niezwykle istotne.

Zwiększona trwałość

Hoka Mach 6 zostały zaprojektowane z myślą o długotrwałym użytkowaniu, co potwierdzają recenzje użytkowników oraz testy przeprowadzone przez ekspertów. Nowa podeszwa zwiększa stabilność i trwałość buta, co sprawia, że są one idealnym wyborem zarówno do codziennych treningów, jak i długich wyścigów. Dodatkowo strategicznie umieszczone gumowe wstawki na podeszwie zewnętrznej zapewniają doskonałą przyczepność i ochronę przed ścieraniem się buta, co przekłada się na dłuższą żywotność produktu. 

O dobrej przyczepności butów miałem nieprzyjemność przekonać się podczas 20-kilometrowego rozbiegania w ulewie. Podczas biegu czułem się komfortowo, a noga w ogóle „nie uciekała”. Podczas szybszych jednostek na mokrej nawierzchni na pewno śmiało można „wejść w zakręt”.

Drop i amortyzacja

Buty Hoka Mach 6 posiadają 37 mm pianki pod piętą oraz 32 mm pod palcami, co daje nam 5 mm dropu. Osobiście sama pianka bardzo mi podpasowała. Jest miękka i dobrze zabezpiecza nas podczas biegania po asfalcie, ale jednocześnie „nie zapada się” i nie tłumi biegowego kroku. Mamy jej wystarczająco i dużo, ale jednocześnie jest dość zbita i responsywna. Takie połączenie sprawia, że Hoka Mach 6 idealnie sprawdzają się zarówno podczas rozbiegań, jak i treningów tempowych. 

Dla kogo jest Hoka Mach 6?

Hoka Mach to bardzo miłe zaskoczenie i świetny but treningowo startowy. Niska waga, dynamiczna pianka, elastyczna, oddychająca cholewka oraz wygoda to główne cechy, za które polubiłem ten but. Nada się zarówno dla biegaczy początkujących oraz zaawansowanych. Osobiście nie znalazłem w tym bucie nic, co by mi przeszkadzało.

Zobaczcie naszą recenzję wideo Hoka Mach 6

Recenzja zlecona przez markę Hoka, jednak jest w pełni rzetelną oceną testera.