W Wieliczce odbyły się Mistrzostwa Polski w biegu na 10000 m. Po zeszłorocznym niskim poziomie (w biegu mężczyzn wygrał Yared Shegumo z czasem 30:18) wszyscy oczekiwali, że w tym roku będzie lepiej. I trzeba przyznać, że nie zawiedli się.

W biegu Pań od początku było widać, że liczą się tylko dwie zawodniczki: Dominika Napieraj i Paulina Kaczyńska. Faworytką była raczej Dominika. Wynikało to ze świetnej passy jaką ma od początku roku: Mistrzostwo Polski w przełajach, zwycięstwo na 10 km podczas Orlen Warsaw Marathon. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że to ona zdobędzie złoto.  I tak też to od początku wyglądało. Po kilku kilometrach Dominika zaczęła powoli oddalać się od Pauliny i spokojnie i systematycznie wypracowała sobie około 60 metrową przewagę. Jednak Paulina nie dawała za wygraną i w pewnym momencie dystans przestał się powiększać. Trener Pauliny Zbigniew Krzysiek był najgłośniej krzyczącym trenerem wśród kibicujących.

– Dojdziesz ją – wydzierał się już prawie chrypiąc, oglądając się jednocześnie na innych trenerów pytał się:
– Nie dojdzie?

Wszyscy trenerzy kiwali głowami, że nie. A jednak. Trudno powiedzieć, czy to Dominika zwalniała czy Paulina przyspieszała ale dystans zaczął powoli topnieć.

W Paulinę wstąpiła nowa siła czy może dopiero  się rozgrzała, ale biegła równo, pewnie, mocno. Poczuła, że zwycięstwo jest możliwe, choć przed biegiem w żadnym razie się na to nie nastawiała. Jeszcze na dwa okrążenia do mety prowadziła Dominika. Paulina zrównała się z nią na 600-700 m do mety. Dominika próbowała chwilę jeszcze walczyć, ale nie wytrzymała tempa rozpędzonej Pauliny i na prostą na 500 m do mety Paulina wyszła już sama. Dominika zrezygnowana, już nawet nie próbowała trzymać swojego tempa. Paulina dobiegła do mety z 27 sekundową przewagą nad Dominiką.

Bieg mężczyzn był nieco mniej emocjonujący, choć czołówka bardziej wyrównana. Najpierw była to spora grupka, w której biegli: Adam i Bartek Nowiccy (nie bracia), Artur Olejarz, Damian Kabat, Marek Skorupa, Paweł Szostak. Nie było ani Kuby Nowaka ani Szymona Kulki, których start zapowiadaliśmy.

Stopniowo od tej grupki odpadali kolejni zawodnicy i na dwa kilometry do mety było ich już tylko trzech: Skorupa, Adam Nowicki, Szostak i tracący kilka metrów, debiutujący na tym dystansie Bartek Nowicki. Na dwa okrążenia przed metą prowadząca trójka rozpoczęła długi finisz ale ponieważ cały czas biegli równo, było jasne, że o zwycięstwie zdecyduje finisz na ostatniej prostej. Najmocniejszym z nich okazał się być Marek Skorupa, który o nieco ponad sekundę wyprzedził młodzieżowca Szostka i o trzy sekundy Adama Nowickiego. Dla Szostka jego wynik był jednocześnie kwalifikacja na Młodzieżowe Mistrzostwa Europy w Tallinie.

Co ciekawe, na miejscu czwartym i piątym zameldowali się nasi jeszcze do niedawna czołowi „średniacy”: Bartek Nowicki (1500 m) i Adam Czerwiński (800 m), dla których był to debiut na tym dystansie na bieżni.

Po raz pierwszy rozdano też medale w kategorii drużynowej, gdzie złoto zdobyli zawodnicy z MKL Szczecin z trenerem Zbyszkiem Murawskim na czele.

Organizatorem Mistrzostw był Małopolski Związek Lekkiej Atletyki oraz Miasto i Gmina Wieliczka.

Na większą relację z Mistrzostw Polski zapraszamy we wtorek do programu „Z biegu”.

Msc	Zawodnik/Zawodniczka	Klub	Wynik
	Panie
1	KACZYŃSKA Paulina	WMLKS Pomorze Stargard	33:26.59
2	NAPIERAJ Dominika	KS AZS AWF Wrocław	33:53.40
3	MACH Angelika	AZS UMCS Lublin	34:43.12
4	KUCHARSKA Ewa	MKS Iskra Pszczyna	34:53.80
5	WACŁAWSKA Natalia	WKS Wawel Kraków	35:03.74
6	WOJNA Anna	ULKS Lipinki	35:11.87
	Panowie
1	SKORUPA Marek	UKS Barnim Goleniów	29:36.08
2	SZOSTAK Paweł	AZS-AWF Warszawa	29:37.46
3	NOWICKI Adam	MKL Szczecin	29:39.23
4	NOWICKI Bartosz	MKL Szczecin	29:50.15
5	CZERWIŃSKI Adam	WKS Wawel Kraków	30:12.82
6	OLEJARZ Artur	MKL Szczecin	30:17.18
	Pełne wyniki: >>>