Noah Lyles, najszybszy człowiek na świecie i złoty medalista olimpijski, zmierzył się z jednym z najpopularniejszych streamerów, Darrenem Watkinsem Jr., znanym jako IShowSpeed, w zaskakującym wyścigu na 50 metrów. Organizację tego niecodziennego pojedynku zawdzięczamy innej gwieździe internetu – MrBeastowi. Nagroda wynosiła 100 000 dolarów: Lyles przeznaczyłby wygraną na cele charytatywne, a wygrana Speeda trafiłaby do jednego z jego fanów.
Od startu wyścigu emocje sięgały zenitu. IShowSpeed, który na co dzień raczej gra w gry i wykonuje kaskaderskie wyczyny, niespodziewanie dobrze wystartował i przez pierwsze metry utrzymywał prowadzenie nad mistrzem olimpijskim. Jednak w połowie dystansu Lyles przejął kontrolę, pokazując swój niesamowity sprint, i przekroczył linię mety z wyraźnym, choć widowiskowym skokiem na zakończenie. IShowSpeed, choć dał z siebie wszystko, odmówił uznania porażki i natychmiast przeanalizował wyścig na nagraniach, twierdząc, że to on naprawdę był szybszy, choć nie miał techniki olimpijczyka.
Lyles, rozbawiony sytuacją, przyznał, że biegł na luzie, obserwując poczynania streamera podczas wyścigu. „Miałem czas, żeby spojrzeć na ciebie, bo byłem pewien zwycięstwa,” żartował później. Gdy IShowSpeed zażartował, że gdyby wyścig liczył 40 metrów, wynik mógłby być inny, Lyles odpowiedział, że chętnie zaoferuje streamerowi tygodniowy trening. „Poćwicz ze mną przez tydzień, a potem możemy pobiec prawdziwy wyścig na 100 metrów,” zaproponował Lyles.
Rywalizacja, choć wydawała się żartobliwa, wywołała duże zainteresowanie, pokazując że IShowSpeed nie tylko potrafi zabawiać widzów, ale także wykazuje zadziwiające umiejętności fizyczne. Ten internetowy gwiazdor wcześniej zasłynął z niezwykłych wyczynów, takich jak przeskakiwanie nad jadącymi samochodami czy próby bicia rekordów w backflipach.
Lyles, triumfator wyścigu, postanowił przekazać wygraną kwotę na rzecz swojej fundacji – Lyles Brothers Sports Foundation, która wspiera młodzież w realizowaniu sportowych marzeń. Pomysł rewanżu, który pojawił się podczas rozmowy po wyścigu, z pewnością jeszcze bardziej rozbudził ciekawość fanów. Możliwe, że w przyszłości czeka nas jeszcze bardziej emocjonujący pojedynek, tym razem na 100 metrów.