Redakcja Bieganie.pl
Przyszedł marzec, a wraz z nim barwy wiosny zaczynają malować świat na nowo. Nie ma lepszego czasu, aby zasznurować buty do biegania i wyruszyć w teren, rozpoczynając swoją biegową historię. Wiosna stanowi znakomite źródło motywacji dla biegaczy, a my postanowimy je wzmocnić, zaczynając nasz cykl dzielenia się Waszymi biegowymi historiami. #RunYourWayMojaHistoria
Pierwszą historią, którą publikujemy, jest opowieść Kasi.
„Droga Redakcjo Bieganie.pl!
Moja przygoda z bieganiem rozpoczęła się w dniu, który wydawał się być zupełnie zwyczajny, ale okazał się być początkiem czegoś wyjątkowego. Pewnego popołudnia, kończąc kolejny odcinek serialu, odczułam nagłą chęć ruszenia się i zrobienia czegoś dla siebie. Postanowiłam wyjść z domu i pobiec przed siebie, jednak w przeciwieństwie do Forresta Gumpa, który przemierzał kontynent, ja ograniczyłam się do skromnych 3 kilometrów wokół osiedla 😅
Pomimo niewielkiego dystansu, wróciłam zmęczona, ale jednocześnie pełna entuzjazmu. To były pierwsze kroki w mojej biegowej podróży. Początkowo trudne, ale wcale nie zniechęcające. Nawet krótkie dystanse i wolne tempo nie podkopały mojej motywacji. Wręcz przeciwnie, z każdym kolejnym biegiem odczuwałam coraz większą przyjemność i satysfakcję. Te powolne początki nieuchronnie zapoczątkowały coś większego.
Od tego czasu bieganie stało się moim codziennym rytuałem, który przyniósł wiele korzyści. To dodatkowa forma budowania więzi i spędzania czasu z moim psem. Jednak oprócz wspólnych aktywności na świeżym powietrzu z moją psią, rudą przyjaciółką, poprawiła się również moja sylwetka i postawa, ale także zdrowie psychiczne. Bieganie stało się sposobem na radzenie sobie ze stresem i napięciem dnia codziennego. Zwłaszcza po godzinach spędzonych przed ekranem komputera podczas pracy zdalnej, każdy bieg to czas, kiedy mogę wyjść z domu, oderwać się od problemów i skupić tylko na sobie oraz swoich celach.
Teraz przyszedł czas na kolejny etap mojej biegowej przygody – mój pierwszy półmaraton, w którym wezmę udział już w kwietniu. To dla mnie ogromne wyzwanie, które, mam nadzieję, jednocześnie będzie zwieńczeniem mojej determinacji i konsekwencji. Chociaż biegam sama, w przygotowaniach pomagają mi profile dziewczyn – Oli Guzik i Asi Jóźwik. Widząc, jak te dwie biegaczki przygotowują się do maratonu w Londynie i wychodzą pobiegać nawet w wietrzne czy deszczowe dni, daje mi dodatkowego kopa do działania.
Ten konkurs to dla mnie nie tylko okazja do wygrania koszulki, którą nosiłabym z dumą, ale także sposób na podziękowanie za tworzenie wartościowych podcastów, stanowiących nieocenionego towarzysza podczas moich treningów. Wasza platforma Bieganie.pl dała mi możliwość poznania wielu inspirujących sportowców oraz ich historii, które stanowią dla mnie prawdziwą motywację. Choć bieganie traktuję czysto rekreacyjnie, to dzięki budowanej przez Was atmosferze wzajemnego wsparcia i motywacji, czuję się częścią większej społeczności biegaczy, którzy wspólnie dążą do osiągnięcia swoich celów. To właśnie ta wspólnota, nawet wirtualna, sprawia, że każdy kolejny krok na mojej biegowej drodze jest pełen radości i satysfakcji.
Dzięki Wam za to! ☺️
Pozdrawiam
Kasia”
Dziękujemy Kasiu za podzielenie się z nami swoją biegową historią, a także za miłe słowa skierowane do redakcji. Życzymy rozwoju biegowej ścieżki, zdrowia i radości z każdego kolejnego kroku w nowej koszulce od New Balance!
W dalszym ciągu czekamy na Wasze zgłoszenia pod adresem: redakcja@bieganie.pl lub na Instagramie pod hasztagiem #RunYourWayMojaHistoria. Do wygrania unikalne koszulki Run Your Way! Więcej w naszym poprzednim wpisie: Opowiedz swoją historię biegową i wygraj koszulkę w ramach akcji Run Your Way