![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Moderator: infernal
Provitamina pisze:Wow! 15 km przebiegłaś prawie w identycznym czasie co ja![]()
![]()
Super Ci poszło!
Akurat ja jestem krytyczny wobec schodzenia z kości na ościrene87 pisze:kochana chyba w ogole sie nie przejmowac tymconcordia pisze:hehe wiesz, to cieżka sprawa jestMi osobiście na tej fotce +6kg bardziej się podobasz
Jest wszystko an swoim miejscu
Ale wiadomo, mężczyźni patrzą pod swoim indywidualnym kątem, może oni dadzą bardziej klarowne wskazówki
, ale jak widac co niektorzy plci przeciwnej sa szalenie wybredni i krytyczni
Gife pisze:Akurat ja jestem krytyczny wobec schodzenia z kości na ościrene87 pisze:kochana chyba w ogole sie nie przejmowac tymconcordia pisze:hehe wiesz, to cieżka sprawa jestMi osobiście na tej fotce +6kg bardziej się podobasz
Jest wszystko an swoim miejscu
Ale wiadomo, mężczyźni patrzą pod swoim indywidualnym kątem, może oni dadzą bardziej klarowne wskazówki
, ale jak widac co niektorzy plci przeciwnej sa szalenie wybredni i krytyczni
wg mnie kilka kg w górę Ci nie szkodzi, ale sama widzisz, bieganie nie pomaga w tej kwestii
Ważne się czuć dobrze we własnej skórze :uuusmiech:
Nie jest to dziwny objaw. Mam to samo.rene87 pisze:odkąd biegam - jem więcej i chudnę ?
concordia pisze:A ja odkąd biegam przytyłamnie wiem o ile bo się nie ważę ze stresu
![]()
Wiem, że od grudnia przybrałam 14cm![]()
Ale koniec z tym![]()
Piękny ten Twój long, zazdroszczę tempa, mnie na takie nie stać
concordia pisze:Hym. Skoro chcesz zrobić te szybkie kilometrówki to może zrób coś a'la fartlek? Czyli np 2o' rozgrzewki i później 5 setów 1,5km szybko( 5-5:30 chciałaś tak?) i 1km-1,5km odpoczynku w truchcie. Po skończonych setach 10 min schłodzenia. Ja miałam takie coś w swoim planie pod półmaraton, przyjemnie się to biega
Ty i tak masz dobrze, że masz doświadczonego w tej kwestii brata, który zawsze chętnie(albo i nierene87 pisze:concordia pisze:Hym. Skoro chcesz zrobić te szybkie kilometrówki to może zrób coś a'la fartlek? Czyli np 2o' rozgrzewki i później 5 setów 1,5km szybko( 5-5:30 chciałaś tak?) i 1km-1,5km odpoczynku w truchcie. Po skończonych setach 10 min schłodzenia. Ja miałam takie coś w swoim planie pod półmaraton, przyjemnie się to biega
dzięki ! wlasnie dostalam od brata do ogarniecia Danielsai będę coś kombinować..... choć przyznam, że support jest mi potrzebny na bieżąco, żeby nie biegać tak bez celu
Concordia, po to tu jesteśmy, żeby się wspierać i pomagać sobie razem..concordia pisze:Ty i tak masz dobrze, że masz doświadczonego w tej kwestii brata, który zawsze chętnie(albo i nie) pomoże