Feysa HawiFH1a Frankfurt24
28 października 2024 Iza Karwaszewska Newsy

Hawi Feysa bije rekord trasy podczas maratonu we Frankfurcie


Hawi Feysa triumfowała w 41. maratonie Mainova we Frankfurcie, bijąc rekord trasy z czasem 2:17:25. Ta 25-letnia Etiopka poprawiła poprzedni rekord kobiet o 1 minutę i 45 sekund i jednocześnie osiągnęła 12. najszybszy czas na świecie w tym roku. Na drugim miejscu finiszowała Kenijka Magdalyne Masai z wynikiem 2:18:58, również łamiąc poprzedni rekord trasy. Trzecia była Etiopka Shuko Genemo z czasem 2:22:37.

Wśród mężczyzn niespodzianką był zwycięzca Benard Biwott, 22-letni Kenijczyk, który w swoim debiucie ukończył bieg w 2:05:54. Drugie i trzecie miejsca przypadły Etiopczykom Gossie Challie i Lencho Tesfaye, którzy uzyskali odpowiednio 2:07:35 i 2:08:02. W zawodach wzięło udział 13 939 biegaczy z 113 krajów, a wraz z wydarzeniami towarzyszącymi liczba uczestników wyniosła 25 616.

Dyrektor biegu, Jo Schindler, wyraził ogromne zadowolenie z ustanowienia rekordu trasy, zaznaczając, że mimo najlepszych przygotowań nic nie jest gwarantowane. Z kolei koordynator wyścigów elity Philipp Kopp podkreślił, że Frankfurt ponownie udowodnił, iż można tam osiągać doskonałe czasy.

Dla Hawi Feysy ten maraton był przełomem – dzięki rekordowemu czasowi 2:17:25 Etiopka osiągnęła nowy poziom w swojej karierze. Wcześniej dobrze radziła sobie na krótszych dystansach, zajmując m.in. szóste miejsce na Mistrzostwach Świata w Biegach Przełajowych w 2023 roku. W wywiadzie po biegu Feysa przyznała, że rekord był jej celem, a doskonała atmosfera wzdłuż trasy bardzo jej pomogła. Po 25 kilometrach zwiększyła tempo, co pozwoliło jej oddalić się od grupy i ostatecznie zwyciężyć.

Już od startu najszybsze zawodniczki ruszyły z zamiarem pobicia rekordu trasy. Choć żadna z biegaczek nie miała dotąd wyniku lepszego niż 2:21:17, tempo było dostosowane do tego wyzwania. Feysa podkreśliła, że wspólna taktyka grupowego biegu przez pierwsze 25 kilometrów okazała się bardzo skuteczna.

Na półmetku pięć zawodniczek, w tym Feysa i siostry Magdalyne i Linet Masai, miało czas 69:19. Gdy po 25 kilometrach Feysa przyspieszyła, tylko Magdalyne Masai próbowała dotrzymać jej kroku. Jednak przed 40. kilometrem Etiopka odskoczyła, zapewniając sobie zwycięstwo. Masai finiszowała druga z czasem 2:18:58, co było jej nowym rekordem życiowym.

Po raz pierwszy we Frankfurcie dwie kobiety ukończyły bieg poniżej 2:20. Wiele zawodniczek elity poprawiło swoje rekordy życiowe – aż cztery z pierwszej piątki i sześć z pierwszej dziesiątki.

Bądź na bieżąco
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments