Prawie 10 tysięcy osób, w niedzielę 26 maja 2024 roku ukończyło maraton w Edynburgu. Bieg wchodzący w skład festiwalu, który trwa 3 dni i skierowany jest do biegających również na krótszych dystansach. Wydarzenie z roku na rok przyciąga coraz większą rzeszę biegaczy z całego świata. Rozczarowanie i smutek poczuli niektórzy z przekraczających linię mety, kiedy okazało się, że nie otrzymają pamiątkowego medalu za swój wyczyn.
Organizatorzy informowali wielu późniejszych finiszerów, że ich medal przyjdzie pocztą, ponieważ niedostatecznie dobrze oszacowali liczbę osób, które wezmą udział w maratonie i po prostu ich zabrakło. Jedna z biegaczek żaliła się, że zamiast medalu na mecie otrzymała baton i na swój medal musi poczekać do końca czerwca lub lipca.
Wiele osób uważa tę sytuację za absurdalną, z racji zakończenia zapisów na bieg już na miesiąc przed planowanym wydarzeniem. Na mecie biegacze narzekali również na brak przekąsek, koszulek czy innych rzeczy obiecanych przez organizatora „- To był mój 44. maraton i jedne z najgorszych doświadczeń, jakie miałem”- wspomina jeden z uczestników. Dla wielu z nich to właśnie otrzymanie na mecie medalu i możliwość pochwalenia się nim wśród znajomych oraz w swoich mediach społecznościowych to zwieńczenie trudu i walki, jaką toczyli ze sobą pokonując królewski dystans.
Biegacze nie kryją swojego rozczarowania i czekają na oficjalny komunikat organizatora, który otworzył już zapisy na przyszły rok.
Ale drama xD troche smieci mniej. Serio kogos jara medal za ukonczenie po tym jak przelecial 44 maratony? Jak dla mnie medale powinny byc na podium, ewentualnie dla chetnych za dodatkowa oplata do pakietu. Rozdawanie wszystkim jak leci, to tylko zupelnie zbyteczna produkcja kolejnych smieci.
Maraton jest jednym z biegów gdzie medal powinien być. Z twojego myślenia wynika że nie pokonałeś żadnego biegu na zawodach.
Medal to się otrzymuje za wynik, za ukończenie biegu poza podium należy się co najwyżej pamiątkowe zdjęcie.
najlepiej żeby jeszcze karę zapłacili że są poza podium.
Przebiegnij 42km to pogadamy
Jeśli ktoś.ma to w regulaminie i bierze jadę za wpisowe to laski nie robi. Ciekawe co byś powiedział mądrali gdybyś np poszedł do kina,kupił bilet a na sali na ekranie miał byś komunikat film wyświetlimy za miesiąc.
Zgadzam się! Przy zapisach powinien być do wyboru medal i np. koszulka. Bez sensu są te medale dawane z góry. Medal to nagroda za podium. Jak ktoś chce to nie hbsobie kupi.
A ja biegam też dla medalu to takie moje trofeum
I dodatkowo mam fun jak mogę sobie na takim medalu zrobić grawel. Super pamiątka.
Biegnę we wrześniu w Maratonie Berlińskim, zapłaciłem za wpisowe 230 euro. Czy naprawdę uważasz, że za taką kwotę medal nie powinien być w pakiecie?
Uważam, że powinien być wybór. Chcesz medal? Płacisz np 200zł. Nie chcesz to np. 150zł. Tak jak z koszulkami. Jest wiele osób dla których wynik na mecie czy pamiątkowe zdjęcie ma większą wartość niż kawałek metalu, który ląduje w szafie. Jestem byłym wyczynowym biegaczem i uważam, że medal to nagroda za podium i medal za ukończenie biegu nie ma dla mnie żadnej wartości (nawet gdyby było to 500km w biegu boso na Antarktydzie). Dlatego tak jak napisałem – chcesz medal to płacisz więcej, nie chcesz to płacisz mniej.
za podium to nagrodą jest $$$, a dla wielu biegaczy amatorów – bo rozumiem ze zabrakło medali nie dla czołówki tylko raczej końca stawki – ukończenie maratonu jest jakimś tam życiowym osiągnięciem, może to był ich pierwszy maraton ? albo któryś tam, w którym udało się złamać 4 godziny. albo nawet nawet nie pękła życiówka, ale był bardzo dobry bieg z przyjacielem ?
z tymi śmieciami to nie nie przesadzajmy – tygodniowo więcej naprodukujesz z plastikowych opakowań spożywki, która zjadasz
i widać że nie masz pojęcia o maratonach i ultramaratonach amatorskich ,w każdym z nich jest wpisowe ,które ma w regulaminie ,że za ukończenie maratonu otrzymuje się pamiątkowy medal.
Ale tak właśnie było ktoś chciał medal i zapłacił za niego i go nie dostał.
Popieram. U mnie wszystkie przejmuje 4letnia córka, ewentualne puchary też ;P po 10ciu minutach są w kilku częściach 😀
Jak byś w życiu wystartował chociaż 1 w zawodach ro byś wiedział co taki medla znaczy… Dajesz z siebie wszytko i to tak nagroda. A każdy z uczestników placu za ten medal wpisowe w korę jest wliczony. Tak że rusz dupe z fotela i spróbuję pokonać chociaż 10 km i wtedy się Wypowic
Biegałam w wielu biegach, mam za sobą kilka maratonów i uważam żale, że na mecie nie było medalu, za bezsensowną dramę. Serio, biegacie po to, żeby dostać medal?!
A ja kilka biegów mam za sobą i uważam, że medal dla każdego to przesada. U mnie się walają gdzieś na dnie szafy. Fota z mety to też pamiątka
To buegaj po podwórku z kurami
Właśnie medale są częścią pakietu który się opłaca podczas zapisu na bieg. Skoro organizator zakończył zapisy miesiąc przed eventem wiedzieli dokładnie ile osób będzie biegło. Zaistniała sytuacja to tylko i wyłącznie wina organizatora, który zgarnął nie małą kasę z 10tys uczestników
Ok, ja się mniej odnoszę do artykułu a bardziej do sytuacji na rynku. Jeśli ktoś zapłacił i był medal w regulaminie to ok.Organizator dał dupy. Mi chodzi o to, że w pakietach powinien być wybór czy ktoś chce medal czy nie. Duża część startujących nie potrzebuje medali za każdy bieg. Inna sprawa, że można wziąć przykład z organizatorów tegorocznej edycji Pieniny Ultra Trail gdzie była opcja drzewka zamiast medalu i to była mega sprawa. Dla mnie takie posadzone drzewko ma 100x większą wartość niż kawałek blachy. Wybór tańszego pakietu bez gadżetów typu koszulka czy medal byłby idealnym kompromisem. A jak ktoś chce medal, koszulkę czy drzewko to płacić więcej i tyle 🙂
Jeżeli ktoś zapłacił pieniądze za pakiet gdzie medal jest wliczony to dlaczego ta osoba ma nie otrzymać i koszulki i medalu🤔, dla kogoś to forma motywacji i organizator dał dupy bo powinien wprowadzić ograniczona ilość miejsc ale jak zwykle pazerka nachapac się jak najwięcej
Medal to jest pamiątka, i to nie jest rozdawanie każdemu jak leci bo nie każdy potrafi przebiec maraton, no ale co wie takbuc jak ty
Mam wrażenie ,że taki news czytałem już gdzieś na FB i to nawet miesiąc temu
https://bieganie.pl/newsy/medale-nie-dojechaly-wiec-uczestnicy-biegu-dostali-na-mecie-ciasteczka/
Jeśli były obiecane to powinny być i kropka. Innym tematem jest to o czym się coraz częściej dyskutuje czy medale powinny być dla wszystkich. Ja myślę że powinna być taka opcja tak jak o wielu lat z koszulkami, a kiedyś koszulki też były standardem. Jak ktoś chce blaszkę to sobie dopłaci 20 czy 30zł i dostanie medal
Jeżeli medal ma być za metą to nie do zrobienia bo jak rozpoznać komu dać medal? Trzeba by drukować każdemu na numerze startowym?
Wystarczyłoby nadrukować kod QR na każdym numerze startowym i zrobić dwa oddzielne wyjścia za metą: dla medalistów i dla niemedalistów. W tym pierwszym wyjściu wolontariusze skanowaliby kody skanerami żeby sprawdzić czy medal został zamówiony. Ja sam bym chętnie rezygnował z medali na wiekszości biegów, po cholere mi to żelastwo, tylko zalega w domu niepotrzebnie. Co innego jeśli ktoś wchodzi na podium, wtedy medal czy puchar/statuetka to obowiązek organizatora.
To chyba nie jest problem, tak robia z osobami, ktore nie zycza sobie miec zdjec z biegu. Maja oznaczony numer innym kolorem i wiadomo, ze im nie mozna robic zdjec/publikowac ich wizerunku.
Medal mógłby być do odbioru z pakietem startowym. Skoro sobie za niego płacisz to w czym problem aby dostać go przed biegiem?
Mam wrażenie że niektórzy to raczej się zapisują, na szybko klikając że zapoznali się z regulaminem i tyle. Nie czytają regulaminu bo i po co. Te zaoszczędzone 10 minut mogą spożytkować na coś innego. A w regulaminie czesto stoi jasno napisane że uczestnik otrzyma PAMIATKOWY MEDAL. Więc skoro za niego zapłacili to należy się jak psu micha z wodą.
Czy jest to szybka piątka, czy trudny maraton, jeśli zapłaciłem za coś to to powinienem otrzymać.
Druga sprawa. Ja jako biegacz jak spojrzę na moje medale, których jeszcze dużo nie ma, to mam dobrą pamiątkę z tego jaki trud musiałem włożyć aby ten medal uzyskać. I jak spojrzeć to przypominają mi się różne sytuacje, zwatpienia, radość.