Najpopularniejszy model On Cloudflow 4 okiem biegacza amatora

---

Cloudflow to flagowy i najpopularniejszy model marki On. Czwarta odsłona tego buta jest zupełnie inna od poprzedników, chociaż zachowuje to samo przeznaczenie i jest to nadal but treningowo-startowy, pomimo że konstrukcyjnie to zupełnie nowy egzemplarz. Kilka tygodni temu mieliśmy okazję testować najnowszą odsłonę butów okiem wyczynowego biegacza Bartka Falkowskiego. Teraz postanowiliśmy sprawdzić jakie wrażenia niesie bieganie w On Cloudflow 4 dla początkujących i mało doświadczonych biegaczy.

Naszymi testerami zdecydowali się zostać:

• Ola – trenerka personalna, pasjonatka i trenerka biegania. Oprócz biegania trenuje również crossfit i pływanie. Kocha motywować i zarażać miłością do aktywności fizycznej. Założycielka projektu #piątkawpiątek zrzeszającego biegaczy z całej Polski. Pełna optymizmu i wiecznie uśmiechnięta prężnie działa na Instagramie jako @_olakarolina.
• Tomek – nasz redakcyjny kolega, rozpoczynający przygodę z bieganiem, trenujący regularnie 3 razy w tygodniu od kilku miesięcy, do tej pory najdłuższy przebiegnięty treningowo dystans to 10 kilometrów, jednak w dużej mierze treningi trwają 30-50 minut, w tym również bardziej dynamiczne odcinki.

Pierwsze wrażenia – Ola

Pierwszym aspektem, który zauważam, po wyjęciu butów z pudełka jest ich gramatura. Buty są lekkie (288g) i solidnie wykonane, a przy tym delikatne i zgrabne. Cholewka zrobiona została z dość cienkiego materiału (w 100% z recyklingu), jednak od razu widać, że jest on jakościowy i trwały. Producent gwarantuje, że buty zapewniają wysoką oddychalność. Użycie płaskiego języka i sznurówek ma za zadanie idealnie dopasować produkt do stopy. Czy tak jest? Owszem. But dobrze okala stopę, stabilnie ją przytrzymuje i daje poczucie bezpiecznego wsparcia. Pierwsze kilka kroków i można odczuć pracę charakterystycznych dla marki „chmurek”. Jak sprawdzą się podczas szybszych odcinków?

W porównaniu do poprzedniego modelu czwarta jego odsłona posiada wyższą amortyzację, aczkolwiek to wciąż but do szybszego biegania. Zastosowany system CloudTec gwarantuje responsywność i miękkość. W moim odczuciu buty są początkowo dość twarde (w porównaniu do tych, w których trenowałam dotychczas), jednak stopa bardzo szybko przyzwyczaiła się do nowego systemu amortyzacji i czerpała energię z każdego pokonywanego kroku. Podczas biegu czułam niesamowitą sprężystość i lekkość. Miałam okazję przetestować buty na stadionie w dość mokrych warunkach i śmiało mogę potwierdzić również dobrą przyczepność podeszwy do podłoża. Czułam się stabilnie i bezpiecznie pokonując wiraże na dość śliskim tartanie. 

Buty na treningu – Tomek

Zaczęło się od tego, że kiedy otrzymałem propozycję przetestowania butów, trochę się zestresowałem. Obawiałem się, że w oczach osób czytających nasz portal, moja opinia może wydawać się nieprofesjonalna ze względu na krótki staż biegania. Wiedziałem, że to buty przeznaczone dla osób, które nie biegną jeszcze na tyle szybko, aby wybierać modele z karbonem.

Podczas jednego z pierwszych treningów w butach On Cloudflow 4 przebiegłem na rozgrzewkę spokojnie 2 kilometry w tempie 5.42/km. Po tym nastąpiła część główna, czyli zabawa biegowa 10 razy 90 sekund na przerwie 90 sekund. Na rozgrzewce buty wydawały się być bardzo amortyzujące. Do tej pory biegałem w trzech parach amortyzowanych butów (New Balance 1080 v12, Hoka Clifton 9 i Adidas Ultraboost) i wiedziałem mniej więcej co znaczy gdy but jest miękki. Pierwsze 2 kilometry były dla mnie bardzo komfortowe. But świetnie leży na stopie, podeszwa dobrze trzyma się mokrego podłoża, a szeroki i pogrubiony język zapobiega jego zwijaniu się podczas wkładania stopy. Płaskie sznurówki też zasługują na pochwałę, ponieważ nie rozwiązują się podczas biegu. Wizualnie buty są ozdobione logotypami ON, które mają funkcję odblasków co również się sprawdza, zwłaszcza przy wieczornym bieganiu. Cloudflow 4 są także bardzo estetyczne. W mojej opinii wyglądają na tyle stylowo, że mógłbym je nosić na co dzień.

Wracając do treningu, starałem się trzymać tempo szybszych odcinków w tempie w okolicach 4:30/km, co dla mnie jest dynamicznym biegiem i tu buty sprawdziły się bardzo dobrze. Czułem stabilność, a jednocześnie dynamikę oraz uczucie odbijania się od podłoża, jakby były wykonane z kauczuku.

Po treningu nie odczuwałem zmęczenia nóg. Dopiero później przeczytałem opis technologiczny i dowiedziałem się, że są to buty przeznaczone dla biegaczy aspirujących do szybkiego tempa. Może dlatego, ważąc 88 kg, odczuwałem tak dużą amortyzację, zwłaszcza podczas spokojniejszego biegu.

Buty towarzyszyły mi łącznie na kolejnych 6 treningach objętościowych oraz w zawodach „Dycha Pod Krokwią” w Zakopanem, gdzie zdecydowałem się na sprawdzenie ich przy wymagających podbiegach i zbiegach. W tych warunkach buty również sprawdziły się dobrze. Ponownie na pochwałę zasługuje ich przyczepność, bowiem zarówno w terenie naturalnym jak i na asfalcie, podczas deszczu dobrze trzymały się podłoża. Jedynie odradzam użytkowanie ich w trudnych warunkach terenowych jak miało to miejsce na tym biegu, bowiem doczyszczenie chmurek z błota zajęło mi trochę czasu.

Podsumowując, bieganie w nich jest komfortowe i dynamiczne. Trudno mi wskazać minusy tego modelu. Moja ocena wynosi 9/10, głównie dlatego, że nie mogłem ich jeszcze przetestować na wyższych prędkościach, ale to przede mną. Chętnie wrócę do tej recenzji po przebiegnięciu w nich kilkuset kilometrów.

Dla kogo są te buty? – Ola

W podeszwie środkowej zastosowano płytkę Speedboard, która zapewnia dynamikę i sprężyste wybicie. Było ono odczuwalne podczas biegania i śmiało mogę stwierdzić, że biegnąc tempem 4min/km mogłam wykorzystać jej potencjał. Co to oznacza? Buty świetnie sprawdzą się dla biegaczy, którzy nie są w stanie wykorzystać jeszcze możliwości płytki karbonowej i raczej nie powinni tego robić, bo ich tempo biegu jest za wolne. „Fast for everyone”- bądź szybszy, ale na swoich zasadach. On Cloudflow 4 zdecydowanie pomoże w osiąganiu lepszych wyników, nawet jeżeli nie należysz do grona najszybszych biegaczy. To but dynamiczny, który pozwala rozwinąć fajne prędkości.

Wygląd butów – Ola

Jestem kobietą. Zwracam na to bardzo dużą uwagę i zdecydowanie nie wybiorę butów, które nie wpadają mi w oko. Ten model jest niezwykle zgrabny i zachwyca kolorystyką. Kto oprze się parze białych butów? Testując ten model, warunki pogodowe nie należały do najprzyjemniejszych, niemniej jednak cholewka sprawiła, że brud nie osiadał i buty nadal prezentują się bardzo dobrze. Producent zadbał również o odblaskowe elementy, niezbędne o tej porze roku. Jak dla mnie to duża zaleta. Mimo ulewnego deszczu całkiem dobrze radziły sobie również z gromadzoną wodą i bieg nadal był bardzo komfortowy. Nie obcierały, nie uwierały, od pierwszego założenia czułam, że są dla mnie idealne. Musicie spróbować w nich pobiegać. Dla mnie to była przyjemność!

Podsumowanie

Buty On Cloudflow 4 przeznaczone są na twarde nawierzchnie i mają sprawdzić się na szybkich jednostkach treningowych oraz startach na dystansach od 5 kilometrów nawet do półmaratonu. Jak widać po opiniach naszych testerów, będą to buty odpowiednie dla każdego poziomu biegacza, który pragnie biegać szybko i dynamicznie. Jeśli chcecie biegać komfortowo i walczyć o nowe rekordy życiowe to ten model jest zdecydowanie godny rozważenia.

Recenzja zlecona przez markę On, jednak jest w pełni rzetelną oceną naszych testerów.