Niesamowitego wyczyny dokonała trójka zawodników, która ukończyła już rywalizację na dystansie 10-krotnego Ironmana. Wszyscy pokonali 38 kilometrów pływania, 1800 kilometrów na rowerze oraz 422 kilometry biegu. Rywalizacja po zejściu z trasy Roberta Karasia nabrała tempa, a walka o miejsca na podium była bardzo zacięta.
Imię i nazwisko | Pływanie | Rower | Bieg | Czas |
---|---|---|---|---|
1. Kenneth VANTHUYNE | 12:42:02 | 94:29:16 | 75:11:32 | 182:43:43 |
2. Richard JUNG | 13:16:36 | 94:17:20 | 79:59:15 | 187:49:24 |
3. Adrian KOSTERA | 19:22:04 | 87:34:56 | 82:41:04 | 189:55:20 |
Rywalizację wygrał Belg Kenneth VANTHUYNE, który trasę pokonał w 182 godziny 43 minuty i 43 sekundy. Na drugim miejscu finiszował Richard JUNG, a na trzecim nasz reprezentant Adrian KOSTERA, który po pobiciu rekordu Polski na dystansie 5-krotnego Ironmana bije tym razem rekord Polski na dystansie 10-krotnego Ironmana. Co ciekawe wynik Kostery jest lepszy od poprzedniego Rekordu Świata.
Wyczyn Adriana Kostery jest na tyle niesamowity, że część trasy pokonywał w klapkach. Całość zajęła mu prawie 8 dni.
W rywalizacji oprócz powyższej trójki pozostaje jeszcze dwunastu śmiałków, w tym kolejny Polak Tomasz Lus, który ma jeszcze do przebiegnięcia 292 kilometry.