Redakcja Bieganie.pl
Zasady rywalizacji
W każdej lekkoatletycznej konkurencji wszystkie reprezentacje mogą wystawić 1 zawodnika lub 1 sztafetę. Oznacza to, że może ona zająć od 1 do 12 lokaty. Za każdą z nich przyznawane są punkty. Pierwsze miejsce oznacza 12 punktów dla danego kraju, dwunaste miejsce – 1 punkt. Na podstawie zdobyczy punktowych tworzony jest ranking. I to pozycja w nim zdecyduje o finalnej klasyfikacji państw.
Główny sprawdzian przed Mistrzostwami Europy w Zurichu?
Docelową imprezą dla niemal wszystkich uczestników DME, w tym – Polaków są w tym sezonie Mistrzostwa Europy w Zurichu, zaplanowane na sierpień. Właśnie dlatego, weekedowe DME jawią się jako próba generalna i demonstracja siły przed Mistrzostwami Starego Kontynentu. Dodatkowego smaczku imprezie nadaje fakt, iż w Brunszwiku zobaczymy niemal wszystkich tych zawodników, którzy w sierpniu będą naszymi głównymi faworytami do podium.
Poza, stanowiącymi o sile (dosłownie) naszej reprezentacji, zawodnikami specjalizującymi się w rzutach i skokach (m.in.: pchanie kulą – Tomasz Majewski, rzut dyskiem – Piot Małachowski, rzut młotem – Paweł Fajdek, skok wzwyż – Kamila Lićwinko) na brunszwickiej bieżni mają szansę zabłysnąć nasi najlepsi biegacze.
W biało-czerwonej reprezentacji znaleźli się, m.in.: dobrze dysponowani w sezonie letnim Adam Kszczot (800 metrów) i Marcin Lewandowski (wystartuje na 1500 metrów), będący w życiowej formie Krystian Zalewski, który jest liderem europejskich list na 3000m pprz. (wystartuje właśnie w tej konkurencji), czy wicemistrzyni świata na 800 m na hali – Angelicka Cichocka (biegnie na 800 metrów). O formę tej ostatniej, tuż po mało udanym środowym starcie w Ostravie (2:01.60, 10 miejsce), zapytaliśmy jej szkoleniowca – Tomka Lewandowskiego. – Angelika pobiegła na tyle na ile była w stanie w tym dniu i w tych okolicznościach, które ostatnimi dniami jej towarzyszą. Jej wynik był zaledwie o sekundę wolniejszy niż pozostałe trzy biegi, które miała w tym sezonie. To wciąż przyzwoity wynik, od którego na przestrzeni całej swojej kariery sportowej biegała 7 razy szybciej w ubiegłych latach. Nie widzę powodów to obaw, nie analizuję tego wyniku jako zwykłych cyfr, a przez pryzmat setek czynników na niego wpływających. Wynik jest w tym okresie sprawą drugorzędną. Najpierw chciałbym poznać zawodniczkę, jej reakcję na różne bodźce, potrenować, by móc kontrolować formę. Nie można zapominać, że zawody też są forma treningu, przygotowującą do imprezy docelowej. A zmęczenie jest częścią budowania formy. W sezonie jest czas na odpoczynek i czas na zmęczenie, te dwa stany organizmu ściśle się nakładają na siebie. Angelika ma start dopiero w niedzielę. Nie zapominajmy, że mimo jej sukcesu na HMŚ to bardzo niedoświadczona zawodniczka, która musi się jeszcze wiele uczyć. DME będą świetną okazją by te doświadczenie i umiejętności zdobywać – opisuje Lewandowski.
Prezentujemy pełny skład reprezentacji Polski:
Kobiety
***
Bezpośrednie relacje telewizyjne z Brunszwiku w sobotę i niedzielę będzie można oglądać na antenie Eurosportu oraz TVP Sport. Więcej informacji o imprezie znajdziecie TUTAJ>>