Redakcja Bieganie.pl
Buty UA SpeedForm Gemini 2 Record Equipped na pierwszy rzut oka nie wyróżniają się niczym szczególnym. Wyglądają na zwyczajne buty biegowe. W ich podeszwie (a w zasadzie podeszwie jednego buta) są jednak umieszczone czujniki, dzięki którym użytkownik może monitorować liczbę kroków (w trybie monitorowania aktywności) lub pokonany dystans i liczbę spalonych kalorii (w trybie monitorowania treningu).
Monitorowanie treningu może odbywać się przy jednoczesnym użyciu aplikacji MapMyRun, ale także bez wsparcia ze strony żadnej aplikacji. W tym drugim przypadku buty same będą zbierać informację o treningu i gromadzić je w wewnętrznej pamięci (do 5 treningów), tak by po powrocie można je było zsynchronizować z aplikacją.
HealthBox, czyli pudełko zdrowia
Poza butami Under Armour przedstawił niedawno zestaw innych urządzeń z branży fitnessowej, które umieścił w jednej paczce nazwanej HealthBoxem. Znajdziemy w niej wagę WiFi, opaskę fitnessową oraz czujnik tętna. Zacznijmy od wagi.
Waga Under Armour służy do pomiaru masy ciała i tkanki tłuszczowej oraz przekazywania tych informacji do aplikacji MapMyFitness i platformy UA Record. Całość, co sprawdził już m.in. DC Rainmaker, działa szybko i bez problemów. Jest jednak jedno ale – waga jest droga. W tej samej cenie można kupić wagi o identycznych funkcjach, które nie kosztują tak wiele (180 dolarów). Problem ceny dotyczy zresztą także dwóch pozostałych urządzeń (cały zestaw ma kosztować 400$).
Kolejnym z nich jest opaska UA Band. Dzięki niej możemy śledzić liczbę kroków, jakość snu oraz tętno spoczynkowe, wszystko po to by informować użytkownika o tym, żeby się ruszył, gdy przez dłuższy czas pozostaje w bezruchu. Wszystkie zbierane dane można potem analizować na ekranie komputera.
Ostatnim elementem HealthBox jest opaska z czujnikiem tętna, którą można połączyć z opaską UA Band lub po prostu z wybraną aplikacją mobilną.
Wszystkie urządzenia, w mniejszym lub większym stopniu powstały dzięki współpracy Under Armour z tajwańską firmą HTC.