JOMA – test butów biegowych na każdą kieszeń

Przed laty testowałem buty ze stajni JOMA i okazało się, że są tanie i solidne. Do tej pory mam jedną parę, która dopiero po ok. 3000 km przestała nadawać się do biegania. To całkiem dobry wynik jak na tanie buty. Bo takimi dotąd były. Właśnie dlatego postanowiłem sprawdzić, co firma zaprezentowała w tym roku. Do testów dostaliśmy całą kolekcję, ale wybraliśmy trzy modele, które prezentują się naszym zdaniem najlepiej.

Na początku przykra wiadomość dla wszystkich pań – niestety nie znajdziecie w najnowszej kolekcji butów damskich.

SKELETON

Na pierwszy ogień poszedł model SKELETON (dostępny tylko w niebieskim kolorze). Ich koszt to tylko 85zł. Co dostajemy za te pieniądze? Naprawdę ciekawego buta. Takie pomieszanie modelu minimalistycznego ze startowym. Bardzo lekkie i elastyczne, solidnie wykonane. Może trochę zbyt zabudowane jak na tego typu but w związku z czym ich przewiewność jest słaba, ale za to posłużą wam na dłuższy czas. Cholewka i wkładka są wykonane na dobrym poziomie – nic nie ugniata, nie obciera i nie obciera wewnątrz. Podeszwa z niewielką amortyzacją, jak na tego typu obuwie przystało. Zelówka dobrej jakości, znakomicie trzyma się nawierzchni szczególnie asfaltowej, ale i w suchym terenie nie można narzekać. Generalnie but jest prosty, solidnie wykonany i w stosunku jakość/cena wypada bardzo dobrze.

TREK

Kolejny model warty uwagi to model terenowy TREK. Cena to 119 zł. Na pierwszy rzut oka buty nie wydają się być zbyt interesujące. Szczególnie dziwna kolorystka może niektórych razić, ale jeżeli dla kogoś kolor jest sprawą drugorzędną, może się tym butem zainteresować, ponieważ jakościowo wypadają całkiem nieźle. Wszystko wygląda na solidnie posklejane. Cholewka jest normalna, zewnętrzna część buta zabezpieczona w newralgicznych punktach. Podeszwa dosyć mocno amortyzowana. Niezła zelówka, z dobrą przyczepnością również na mokrych i błotnistych trasach. Przemakalność na słabym poziomie w związku z czym raczej nadadzą się na okres wiosenny i letni. Podsumowując jest to mocny, prosty i wytrzymały but i ciężko znaleźć buta terenowego tej jakości w takiej cenie. 

HISPALIS

Model HISPALIS to chyba najciekawszy but z całej trójki. Kosztuje odrobinę więcej – 129 zł. Jednak gdyby przykleić do niego znaczek bardziej znanej marki, mógłby spokojnie kosztować o 100 zł więcej. Buty są w ciekawej kolorystyce, dobrze wykonane, wygodne i przewiewne. Oczywiście nie wymagajmy w tej cenie jakiegoś kosmicznego dizajnu, ale mając je na nogach na pewno nie ma się czego wstydzić. Mają dużą amortyzację podpartą kilkoma systemami i są bardzo dynamiczne. Najlepiej sprawdzą się u osób ważących od 70 do 100 kg. Bardzo przyczepna zelówka zda egzamin zarówno na asfalcie jak i w terenie nawet na mokrej nawierzchni. Zdecydowanie warte swojej ceny.

Jak można to podsumować? Obecna kolekcja Jomy utrzymała poziom z poprzednich lat. Są to dalej dobre, wytrzymałe i, co kluczowe, tanie buty biegowe, które może nie zachwycają wyglądem, ale ich stosunek jakości do ceny stoi na najwyższym, możliwym poziomie!