Bartłomiej Falkowski
Biegacz o wyczynowych aspiracjach, nauczyciel wychowania fizycznego i wielbiciel ciastek. Lubi podglądać zagranicznych biegaczy i wplatać ich metody treningowe do własnego biegania.
Już w sobotę 30 kwietnia główna siedziba marki adidas w niemieckim Herzogenaurach zmieni się w arenę walki o kolejne rekordy. Przed nami druga odsłona Adizero: Road to Records. Podczas wrześniowej edycji imprezy ustanowiono dwa rekordy świata na 5 i 10 kilometrów w biegu wyłącznie kobiecym. Wtedy też pierwszy raz zaprezentowano nową startówkę Adizero Takumi Sen 8. O tym co czeka kibiców w najbliższy weekend przeczytacie w zapowiedzi.
Ubiegłoroczna impreza Adizero: Road to Records przyniosła dwa rekordy świata Women’s Only. Ich autorkami były Agnes Tirop 30:01 na 10 kilometrów i Senbere Teferi 14:29 na dystansie 5 kilometrów. Duże emocje towarzyszyły też biegowi na 10 kilometrów mężczyzn. Rekordzista świata Rhonex Kipruto czasem 26:43 osiągnął trzeci wynik w historii. Również w tym roku stawka jest bardzo mocna, a do znanych z zeszłorocznej edycji zawodników z Afryki, dołączy kilka mocnych nazwisk z Europy.
Jako pierwsze o ósmej rano wystartują kobiety na dystansie półmaratonu. Wśród faworytek można wymienić dwie Kenijki: Rosemary Wanjiru 65:34 i Nesphine Jepleting 66:57 oraz Etiopkę Alemitu Tariku 67:58. Zeszłoroczny wynik 66:52 Brendy Jepleting wydaje się być mocno zagrożony.
W półmaratonie panów o godzinie 9:26 jako pacemaker jest zgłoszony zeszłoroczny zwycięzca Abel Kipchumba jednak może się okazać, że zawodnik, który w Herzo pobił we wrześniu rekord życiowy pobiegnie całość dystansu. W tym biegu zobaczymy też Etiopczyka Tamirata Tolę (59:37), zwycięzcę maratonu w Amsterdamie w zeszłym roku 2:03:39. Tola to też wicemistrz świata w maratonie (2017) i brązowy medalista olimpijski na 10 000 metrów (2016). Mimo słabszego rekordu w półmaratonie to Tola jest jednym z głównych faworytów. Poza nim bardzo mocny będzie na pewno Kenijczyk Kennedy Kimutai (58:28). Europę będzie reprezentował m.in. Francuz Hassan Chahdi (61:42).
Kwadrans przed jedenastą na trasę wyruszą mężczyźni ścigający się na dystansie 10 kilometrów. Tu mamy całą plejadę gwiazd jak rekordzista świata Kenijczyk Rhonex Kipruto (26:24), czy młody Etiopczyk Tadese Worku z życiówką 26:56 z Herzogenaurach, która jest też rekordem Etiopii.
Następnym słynnym zawodnikiem jest Kibiwott Kandie były rekordzista świata w półmaratonie z życiówką na dychę 26:51. Poza tą wielką trójką cała lista startowa wygląda jak plejada gwiazd gdzie są m.in. Oscar Chelimo, Ghirmay Ghebreselasie czy Philemon Kiplimo. Warto też zwrócić uwagę na szybkiego Hiszpana Carlosa Mayo ze świeżutką życiówką z marca 27:53. Będzie to jego siódmy bieg w tym roku na dystansie 10 000 m/10 km. A na 10 000 metrów trzy tygodnie temu pobiegł fenomenalne 27:38:59 zostając mistrzem kraju.
Wśród kobiet faworytką jest m.in. Sheila Chepkirui z Kenii, która w zeszłym roku była druga z czasem 30:17. Duże zagrożenie będzie stwarzać jej rodaczka, ale startująca pod turecką flagą Yasemin Can, która bardzo dobrze radzi sobie zarówno na dychę jak i w półmaratonie i maratonie oraz w przełajach.
Bieg kobiet będzie też hołdem dla zeszłorocznej zwyciężczyni i rekordzistki świata Agnes Tirop, która niedługo po swoim wielkim osiągnięciu została zamordowana przez męża. Sportowcy, a także bliscy Tirop, powołali fundację Tirop Angels Trust, która ma wspierać w zapobieganiu przemocy wobec kobiet. Sam bieg nie jest jedyną formą pomocy ze strony adidasa. Niemiecka firma ma przekazać w ciągu najbliższych lat 150 000 dolarów na cele organizacji.
Na deser czeka nas bardzo mocne ściganie najpierw mężczyzn o 12:30, a następnie kobiet o 13:02. Na męskiej liście startowej ponownie zobaczymy zeszłorocznego zwycięzcę z Kenii Jacoba Kropa (13:02), czy drugiego w zeszłym roku Etiopczyka Muktara Edrisa z życiówką 13:09, który na dystansie 5000 metrów dwukrotnie (2017 i 2019) zostawał mistrzem świata. Edris również cztery razy wygrywał zawody z serii Diamentowej Ligi na dystansie 5000 metrów.
Pojawi się też Yomif Kejelcha, który w DL wygrywał aż osiem razy i jest m.in. wicemistrzem świata na 10 000 metrów. Jego życiówka na 5 kilometrów to 13:05. Jeszcze szybszy jest Birhanu Balew 13:02, który tak jak Kejelcha ustanowił rekord podczas tych samych zawodów w Szwajcarii w 2021 roku.
Mocnymi zawodnikami z Europy są m.in Yeman Crippa. Włoch, który z życiówką 13:20 jest rekordzistą kraju (poza tym ma jeszcze cztery inne krajowe rekordy) chce pobić rekord Europy Gressiera, czyli 13:18. Zobaczymy też specjalizującego się raczej w maratonie, rekordzistę Niemiec właśnie na królewskim dystansie i w półmaratonie Amanala Petrosa.
Równie imponująco wygląda lista startowa kobiet. Zobaczymy rekordzistkę Women’s Only, zwyciężczynię z zeszłego roku Etiopkę Senbere Teferi (14:29), czy Kalkidan Gezahegne, która jest rekordzistą świata na 10 kilometrów w biegu mieszanym i wicemistrzynią olimpijską z Tokio na 10 000 metrów.
Na trasie pojawi się też była rekordzistka świata w biegu mieszanym na 5 km Dawit Seyaum, a także druga i trzecia w zeszłym roku w Herzo Melknet Wudu i Nigsti Haftu. W rywalizacji europejskiej czeka nas starcie dwóch mocnych i młodych zawodniczek. Pierwszą z nich jest nadzieja włoskiego biegania Nadia Battocletti. Co prawda jej rekord 15:55 nie jest wyśrubowany, ale nabiegany na bardzo trudnej, słynnej trasie w Bolzano. Dwudziestodwuletnia Włoszka jest etatową triumfatorką europejskich przełajów w kategoriach juniorskich i młodzieżowych. A także na stadionie w U20 i U23 nie miała sobie równych. W ostatni weekend pobiła rekord kraju na nietypowe 2 mile.
Również gospodarze mają swoją mocną reprezentantkę w postaci Miriam Dattke. Rok starsza Niemka ma w dorobku m.in. 15:28,37 na 5000 metrów, czy 31:38 na uliczną dychę. W tym roku zadebiutowała też w maratonie. W Sewilli pobiegła świetne 2:26:50.
Całe wydarzenie będzie można śledzić już o 7:50 na kanale adidas Running na YouTube