Run-up Praga

Areną zawodów (rozgrywanych 2 września) był 26-cio piętrowy praski wieżowiec City Empiria. Zanim zawodnicy wbiegli do budynku musieli pokonać 150m dobiegu. Schody były metalowe. Na półpiętro przypadało po 11 stopni. Więc w rezultacie musieliśmy pokonać 572 stopnie.

Zawody rozegrane były w formie czasówki. Kolejni zawodnicy ruszali na szczyt 26-cio piętrowego budynku City Empiria w 20-sto sekundowych przerwach. Ciekawa formuła zawodów przewidywała dwukrotne pokonanie Praskiego wieżowca. Podobnie jak w skokach narciarskich, najlepszych 25 biegaczy z najlepszymi czasami uzyskało kwalifikację do rundy finałowej. Z tym, że tutaj wyniki z kwalifikacji nie miały znaczenia w finale, gdzie było trzeba od nowa pracować na swoją pozycję.

" – Obaj z Piotrkiem pobiegliśmy za szybko – mówi Bartek Świątkowski  – " – Wynik 2:32,16 dał Piotrkowi 1 miejsce, natomiast mi 2:43,13 dał 3 miejsce w pierwszej rundzie. Zawodnik, który dostał się do finału z 25 czasem uzyskał wynik 3:13,00."

Kolejność rundy finałowej została ustalona poprzez czasy uzyskane w kwalifikacjach. Choć zmęczenie w nogach było już odczuwalne znacznie wcześniej niż w pierwszym biegu, to obaj zawodnicy poprawili swoje czasy.

Piotrek z czasem 2:23,84 zdołał obronić 1 miejsce wyprzedzając tym samym aktualnego lidera Pucharu Świata Tomasa Celko o 0,82 sekundy. Bartek natomiast zakończył rywalizację na 4 miejscu z czasem 2:29,23 i stratą 0,05sek do najlepszego z Czechów Lukasa Olejnicka.

" – Ten udany występ pozwolił nam sporo awansować w klasyfikacji Pucharu Świata – mówi Bartek – Piotrek zajmuje 11 miejsce a ja 16. Kolejny z Polaków Tomasz Klisz jest 22. W rezultacie Polska awansowała również w Pucharze Narodów z 7 na 6 miejsce wyprzedzając Szwajcarię."

Nasi zawodnicy z Tomasem Celko (w środku)

FORUM DYSKUSYJNE