Redakcja Bieganie.pl
Pomimo rozpoczynających się już w tym tygodniu mistrzostw świata, w mediach zamiast zapowiedzi pekińskich mistrzostw dominują informacje dotyczące dopingu. Po doniesieniach związanych z wielką aferą wykrytą przez ARD i Sunday Times tym razem pojawiła się informacja o dyskwalifikacji Asli Cakir Alptekin – mistrzyni olimpijskiej z Londynu,
Turczynka, co do której podejrzenia o stosowanie niedozwolonych środków pojawiły się już jakiś czas temu (pisaliśmy o tym tutaj: Mistrzyni olimpijska przyłapana na stosowaniu dopingu?), tym razem została zdyskwalifikowana aż na 8 lat na skutek wykrycia nieprawidłowych wartości w krwi pobranej od biegaczki w okresie od 29 lipca 2010 do 17 października 2012 r.
Oprócz dyskwalifikacji zawodniczka została ukarana odebraniem jej wszystkich tytułów mistrzowskich, które wywalczyła ww. okresie. Alptekin zmuszona jest więc oddać zarówno złoty medal igrzysk w Londynie, jak i złoto wywalczone kilkadziesiąt dni wcześniej podczas Mistrzostw Europy w Helsinkach. W tej sytuacji złote medale obu imprez powędrują najpewniej do Gamze Bulut, rodaczki Alptekin, której osiągnięcia z 2012 roku także wzbudzają duże podejrzenia.
Jakby tego było mało brązowy medal igrzysk w Londynie powinna otrzymać czwarta na mecie Tatiana Tomaszowa – Rosjanka, która w przeszłości była już zdyskwalifikowana za doping…
Przypomnijmy, że w przypadku Asli Cakir Alptekin to recydywa. Już w przeszłości Turczynka została zdyskwalifikowana na dwa lata po wpadce podczas mistrzostw świata juniorów w 2004 roku. Wówczas także wszystkie wyniki uzyskane przez nią w podejrzanym okresie zostały anulowane.