Redakcja Bieganie.pl
Marcin Świerc. Raport tygodniowy. 17 czerwca.
Jak idą przygotowania do Mistrzostw Świata w długodystansowym biegu górskim naszemu faworytowi – Marcinowi Świercowi? Chcecie zobaczyć jak mistrz przygotowuje się do najważniejszej imprezy w swoim życiu, aby za półtora miesiąca w Karkonoszach być w życiowej formie? Zapraszamy do lektury jego kolejnego raportu treningowego.
W każdym tygodniu Marcin opisuje nam, m.in. ile i jak biegał przez minione 7 dni oraz udzieli kilku rad naszym czytelnikom. Jeżeli macie pytania do Marcina zadawajcie je na naszym forum – TUTAJ.
Marcin Świerc. Raport tygodniowy. 17 czerwca.
- Dystans – ok. 33 km
- Suma przewyższeń w tyg – ok. 100 m
Przede wszystkim – ostrożnie
Ten tydzień to kolejne treningi ostrożne, oszczędzanie nogi, rower, ćwiczenia które pozwolą na podtrzymanie sprawności. Choć przerwa już trwa od zawodów w Zakopanem, to zawsze coś wyskoczy. Pogoda na początku tygodnia przyprawiła mnie o przeziębienie.
W ostatnią sobotę postanowiłem też coś zrobić dla innych i wystartowałem w biegu dla Tosi w Wrześni. Dziękuję za zaproszenie dla Maćka Szygendy, dla całej ekipy która to organizowała. W takich chwilach uświadamia sobie jak trzeba się cieszyć ze możemy w ogóle biegać, jak trzeba doceniać nasze zdrowie. Poznałem fajną ekipę, która pomaga innym. Całe ich oddanie, które poświecili w organizację pikniku sportowego naprawdę robi wrażenie. Tyle dni i nocy zarwali żeby inni mogli fajnie spędzić sobotę. Atrakcje dla dzieci była co nie miara. Dorośli mogli pobiegać oraz uczestniczyć w marszu nordic walking.
Ja wybrałem bieg na 15km, postanowiłem zrobić dobry trening – trasa piękna w lesie. W miarę płaska ale co najważniejsze dla mojej nogi miękko. Mój czas 54:29. Równe tempo tylko cieszy. Oraz noga już zdecydowanie lepiej. Oby już było lepiej.
