Redakcja Bieganie.pl
_______________________________________________________________________
Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że Marcin Chabowski prawdopodobnie nie wystartuje w maratonie podczas IO w Londynie.
Podopieczny Leonida Shvetsova prawdopodobnie zrezygnuje z najważniejszego startu w swoim życiu z powodu przedłużającej się kontuzji kolana. Ta informacja jest na razie nieoficjalna.
Zawodnik Floty Gdynia minimum na IO uzyskał 29.04 w podczas maratonu Metro Group w Dusseldorfie. Marcin Chabowski zajął wtedy czwarte miejsce z wynikiem 2:10:07, piątym w tabelach historycznych polskiej LA.
Chabowski przed IO trenował we szwajcarskim Sankt Moritz wraz z rekordzistą Polski Henrykiem Szostem. Tam kolano dało o sobie znać i maratończyk nie mógł w trenować na pełnych obrotach.
Tydzień temu w jednym z wywiadów mówił:
-Kontuzja nie jest na tyle poważna, aby wykluczyć mnie ze startu olimpijskiego, ale zabrała mi około dwa tygodnie treningu. Teraz staram się to wszystko odbudować, aby wrócić na jak najwyższy pułap wytrenowania. Jednak już widzę, że trzeba będzie zmodyfikować taktykę na występ na igrzyskach.
Czy mimo problemów Chabowski zaryzykuje swoim zdrowiem i wystąpi w Londynie? Czekamy na oficjalne oświadczenie Marcina Chabowskiego w tej sprawie na jego stronie internetowej.