Maraton w Sewilli – Mateusz Kaczor trzecim maratończykiem w historii!
Niesamowite emocje zastali kibice podczas dzisiejszego maratonu w Sewilli. Na trasie padł nowy rekord trasy mężczyzn, a Polscy kibice mogli się cieszyć ze znakomitego wyniku Mateusza Kaczora 2:09.34, który w swoim drugim występie w maratonie wskoczył na trzecie miejsce all-time polskiego maratonu!
Tempo biegu od początku było nastawione na pobicie rekordów trasy, wynoszących 2:04:43 u mężczyzn oraz 2:18:51 u kobiet. Na czele męskiej stawki biegła kilkunastoosobowa grupa, która minęła pierwsze 10 kilometrów w 29 minut i 2 sekundy. Półmaraton w 1:01.49 minęła grupa wciąż 10 zawodników, jednak na 30. kilometrze liczyło się już tylko dwóch zawodników – Etiopczyk Deresa Geleta Ulfata oraz Francuz Morhad Amdouni. Na ostatnich kilometrach więcej sił zachował zawodnik z Afryki, który triumfował z czasem nowego rekordu trasy 2:03.26. Drugi Amdouni uzyskał czas 2:03.46, który jest jedynie o 10 sekund wolniejszy od rekordu Europy Bashira Abdiego. Na uwagę zasługuje również bieg reprezentanta Włoch, Crippy. Wynikiem 2:06:05 poprawił rekord Włoch biegnąc bardzo mądrą taktyką. Półmetek mijał daleko za grupą liderów w 1:03:15.
Bieg od początku bardzo odważnie zaczął Mateusz Kaczor, który pierwsze dziesięć kilometrów pokonał w czasie 30.19. Półmetek biegu 27-letni zawodnik z Radomia minął w czasie 1:04.04, co zapowiadało walkę o minimum olimpijskie (2:08.10). Tempo 3:02 min/km Kaczor utrzymywał aż do 30. kilometra, gdzie nieco zwolnił, jednak wciąż walczył o cenne sekundy do olimpijskiego rankingu. Ostatecznie minął metę w czasie 2:09.34, zajmując 40. miejsce. Adam Nowicki ukończył bieg w czasie 2:12.07.
W historii polskiego maratonu szybciej biegli jedynie Henryk Szost (2:07.36) oraz Grzegorz Gajdus (2:09.23). Kaczor wyprzedził takie nazwiska jak Antoni Niemczak, Leszek Bebło, Jan Huruk czy Marcin Chabowski.
Wyniki Maraton Sewilla 2024 – mężczyźni
Miejsce
Zawodnik
Kraj
Czas
1
Deresa Geleta Ulfata
Etiopia
2:03.26
2
Morhad Amdouni
Francja
2:03.46
3
Gashau Ayale
Etiopia
2:04.52
4
Yemaneberhan Crippa
Włochy
2:06.05
5
Tafese Delelegn Abebe
Etiopia
2:06.10
6
Ghirmay Ghebreslassie
Etiopia
2:06.48
Bieg kobiet również od początku był prowadzony przez duży, kilkunastoosobowy peleton, który pokonał pierwsze dziesięć kilometrów w 33:45, a półmaraton w 1:11.22. Na 30. kilometrze w walce o zwycięstwo zostało wciąż 6 zawodniczek, a tempo zapowiadało wynik daleki od rekordu trasy. Na metę pierwsza dotarła Azmera Gebru Hagos, która osiągnęła wynik 2:22.13. Wśród pań Francja ponownie pokazała się z bardzo dobrej strony. Siódma, jako pierwsza Europejka, wbiegła Meline Rollin uzyskując w swoim drugim maratonie w życiu 2:24:12.
Najszybszą Polką była Iwona Bernardelli, która dystans maratoński pokonała w czasie 2:30.47. Od początku bardzo szybko zaczęła również Monika Jackiewicz, która pierwsze pół dystansu pokonała w czasie 1:12.44, co zapowiadało walkę nawet o rekord Polski Aleksandry Lisowskiej. Ostatecznie Jackiewicz do mety nie dobiegła, podobnie jak Izabela Paszkiewicz. Anna Bańkowska uzyskała czas 2:31.25.
Wyniki Maraton Sewilla 2024 – kobiety
Miejsce
Zawodnik
Kraj
Czas
1
Azmera Gebru Hagos
Etiopia
2:22.13
2
Josephine Chepkoech
Kenia
2:22.38
3
Magdalyne Masai
Kenia
2:22.51
4
Derartu Hailu Gerefa
Etiopia
2:23.18
5
Antonina Kwambai
Kenia
2:23.47
6
Dalilia Abdulkadir Goda
Etiopia
2:24.02
W związku z tym, że żaden z Polaków nie uzyskał minimum olimpijskiego, walka o wyjazd do Paryża rozegra się na ulicach Łodzi 28 kwietnia 2024 roku.
Jeszcze poczekajmy bo i ile po 30km na międzyczasach Moniki nie było o tyle z mety wynik ma🤔
Andrzej Witek
10 miesięcy temu
Mega gratulacje dla Mateusza!
To jak to teraz będzie, Adam, czy Mateusz ma w ręku mocniejsze karty na wyjazd na IO?
Wydaje mi się, że Adam, ale jak zacząłem czytać ostatni artykuł o zasadach kwalifikacji, to w połowie się poddałem (nie dlatego że był źle napisany)
Zakładam, że Nowicki, bo ma większą premię punktową za mistrzostwo Polski z zeszłego roku, choć różnice punktowe nie będą duże.
To co, dzisiaj Kaczor zdobył dla Polski drugie miejsce na IO z rankingu, więc do Paryża pojedzie mistrz i wicemistrz z Łodzi?
Marcin
10 miesięcy temu
Mateusz pobiegł wspaniale….warto pamiętać, że to chłopak bez wsparcia PZLA czy wojska. Wielki talent. Jak powiedział w jednym z podcastów uratowało go to, że… przestał trenować z kadrą, bo go pomysły trenerów zajeżdżały…. 🙂 Wielki wynik. Super bieg.
...
10 miesięcy temu
„Tempo biegu od początku było nastawione na pobicie rekordów trasy, wynoszących 2:04:43 u mężczyzn oraz 2:18:51 u kobiet” – no chyba akurat Kobiety nie nastawiały się na bicie rekordu co dalej zostało napisane, że 10km minęły w 33:45, a połówkę 1:11:22.
Brawo dla Mateusza – mocno zaczął i jeszcze dowiózł świetny wynik!
Rafał
10 miesięcy temu
Ciekaw jestem kto ustala minimum olimpijskie na poziomie 2:08:10 gdy w historii polskiego maratonu udało się je wypełnić tylko jeden jedyny raz!? Jak dla mnie to pachnie niewiarygodnym szwindlem! Może ktoś mi wytłumaczy o co w tym chodzi?
Skąd ty się urwałeś? Nie zachowuj się jak małolat z brakiem wiedzy o minimum.i pisaniem niedorzecznych info o szwindlu. Przejdź na forum.o wedkarstwie
Gaty
10 miesięcy temu
Dobrze,że Rolbiecki nie ustala minimum. Chyba trzeba będzie jego osobą zainteresować Ministra Sportu Nitrasa bo zapowiadają konkretne porządki po 8 latach bałaganu .
Maratończyk z życiówką 2:10.58, olimpijczyk z Rio de Janeiro, zwycięzca ORLEN Warsaw Marathon...tak było kiedyś, a teraz gość który łapie biegowe endorfiny w przerwach między byciem ojcem, prowadzeniem firmy i dzieleniem się biegowym doświadczeniem, współtwórca aplikacji biegowej www.planbieganie.pl
Jeszcze poczekajmy bo i ile po 30km na międzyczasach Moniki nie było o tyle z mety wynik ma🤔
Mega gratulacje dla Mateusza!
To jak to teraz będzie, Adam, czy Mateusz ma w ręku mocniejsze karty na wyjazd na IO?
Wydaje mi się, że Adam, ale jak zacząłem czytać ostatni artykuł o zasadach kwalifikacji, to w połowie się poddałem (nie dlatego że był źle napisany)
Zakładam, że Nowicki, bo ma większą premię punktową za mistrzostwo Polski z zeszłego roku, choć różnice punktowe nie będą duże.
To co, dzisiaj Kaczor zdobył dla Polski drugie miejsce na IO z rankingu, więc do Paryża pojedzie mistrz i wicemistrz z Łodzi?
Mateusz pobiegł wspaniale….warto pamiętać, że to chłopak bez wsparcia PZLA czy wojska. Wielki talent. Jak powiedział w jednym z podcastów uratowało go to, że… przestał trenować z kadrą, bo go pomysły trenerów zajeżdżały…. 🙂 Wielki wynik. Super bieg.
„Tempo biegu od początku było nastawione na pobicie rekordów trasy, wynoszących 2:04:43 u mężczyzn oraz 2:18:51 u kobiet” – no chyba akurat Kobiety nie nastawiały się na bicie rekordu co dalej zostało napisane, że 10km minęły w 33:45, a połówkę 1:11:22.
Brawo dla Mateusza – mocno zaczął i jeszcze dowiózł świetny wynik!
Ciekaw jestem kto ustala minimum olimpijskie na poziomie 2:08:10 gdy w historii polskiego maratonu udało się je wypełnić tylko jeden jedyny raz!? Jak dla mnie to pachnie niewiarygodnym szwindlem! Może ktoś mi wytłumaczy o co w tym chodzi?
Minimum wyznacz WA, a nie PZLA
Skąd ty się urwałeś? Nie zachowuj się jak małolat z brakiem wiedzy o minimum.i pisaniem niedorzecznych info o szwindlu. Przejdź na forum.o wedkarstwie
Dobrze,że Rolbiecki nie ustala minimum. Chyba trzeba będzie jego osobą zainteresować Ministra Sportu Nitrasa bo zapowiadają konkretne porządki po 8 latach bałaganu .