31 marca 2017 Redakcja Bieganie.pl Sport

„KAPITAN WĄS” za kierownicą samochodu pościgowego w Poznaniu


W miniony weekend w Planicy, kadra skoczków narciarskich świętowała niezwykle udany sezon. Jak wszyscy wiedzą, nie zabrakło tam Orła z Wisły, którego zawsze ciągnie na ośnieżone skocznie i za… kierownicę. Tym razem będzie podobnie – 7 maja w Poznaniu, Adam Małysz poprowadzi Samochód Pościgowy podczas 4. edycji Światowego Biegu Wings for Life. 

Wings for Life World Run to jedyny bieg na świecie, w którym biegaczy goni meta. Pozwala to na ukończenie biegu uczestnikom na różnych poziomach zaawansowania – wolniejsi zostają wyprzedzeni wcześniej, natomiast ostatni mężczyzna i ostatnia kobieta na trasie zostają okrzyknięci Mistrzami Wings for Life World Run. W pierwszą majową niedzielę, o godzinie 13:00 czasu polskiego, tysiące ludzi wystartuje „dla tych, którzy biegać nie mogą”.

Akcję wspierają też Maciej Kot i Piotr Żyła. W nakręconym przez Adama Małysza klipie ujawnili, kto w tym roku będzie kierowcą „mety”. „Dogoni Was Kapitan Wąs! Trzymamy za Was kciuki! Dajcie z siebie wszystko. Powodzonka!” – dopingowali w video polscy skoczkowie. 

Samochód Pościgowy wyruszy na trasę 30 minut po starcie zawodników (13:30), z początkową prędkością 15 km/h. Uczestnicy pobiegną dopóki Kapitan Wąs ich nie złapie. Wyprzedzenie przez ruchomą metę oznacza koniec biegu. W numerach startowych znajdują się specjalne chipy, które umożliwiają dokładny pomiar dystansu każdego z uczestników. 

Bieg rozgrywa się jednoczenie w 12 strefach czasowych, a kierowcami Samochodów Pościgowych zostają krajowe osobistości ze świata sportu. Czy można sobie wymarzyć lepszy finisz biegu, niż ten przy akompaniamencie okrzyków i wiwatów ikony skoków narciarskich Adama Małysza, kierowcy Formuły 1 Davida Coultharda, czy Carlos Sainz’a Jr. – pilota F1 i syna dwukrotnego rajdowego mistrza świata oraz zwycięzcy Rajdu Dakar?

Adam Małysz doskonale poznał Wings for Life World Run od dwóch stron. Drugi raz z rzędu wcieli się w rolę kierowcy pościgowego, jednak doskonale wie, jak to jest zostać przez metę złapanym. Podczas I edycji w 2014 roku wystartował ramię w ramię z innymi biegaczami i pokonał 19,18 km. Wtedy za sterami siedział rajdowiec, Michał Kościuszko.

Na starcie w Poznaniu 7 maja będzie można spotkać się także z innymi znanymi uczestnikami biegu m.in.: Beatą Sadowską, Agnieszką Więdłochą, Joanną Jóźwik, Moniką Pyrek, Pawłem Korzeniowskim, czy Alanem Anderszem.

* * *

Zapisy, najnowsze informacje oraz odpowiedzi na najważniejsze pytania dostępne są na stronie:  www.wingsforlifeworldrun.com 

Możliwość komentowania została wyłączona.