Run your way LOGO horizontal
26 marca 2024 Aleksandra Guzik Sport

„Bieganie stało się dla mnie sposobem na wyrażenie siebie”. Moja Historia | Run Your Way


Początki każdej podróży, również tej biegowej, są często pełne wyzwań, niepewności, ale także przełomowych chwil. Dla wielu z nas, bieganie nie zaczyna się od profesjonalnych torów czy medalowych wyścigów. Rozpoczyna się ono w najprostszych formach: zwykłych krokach, często niepewnych, nierzadko trudnych. Zdarza się, że swoją biegową historię zaczynamy czystym przypadkiem, gdy ucieka nam autobus, a do domu mamy dobrych kilka kilometrów. Poznajcie historię Artura. #RunYourWayMojaHistoria

Moja przygoda z bieganiem zaczęła się całkiem przypadkowo. Pewnego dnia, wychodząc z pracy późnym wieczorem, zauważyłem, że mój autobus właśnie odjeżdża z przystanku. W myślach wypowiedziałem kilka niecenzuralnych słów i poszedłem sprawdzić rozkład jazdy. Niestety, okazało się, że następny autobus odjeżdża za godzinę. Nie miałem ochoty czekać tak długo, więc pomyślałem, że pójdę do domu pieszo. Nie było to tak daleko, tylko około 5 kilometrów. 

Z początku szedłem powolnym krokiem, patrząc na miejski krajobraz i słuchając muzyki w słuchawkach. Jednak po kilku minutach zacząłem się nudzić i zastanawiałem się, czy nie dałbym rady szybciej dotrzeć do domu. Zainspirowany piosenką, która akurat leciała w moich słuchawkach, postanowiłem przyspieszyć i zacząć biec. Nie byłem w dobrej formie, więc po chwili poczułem, jak serce mi wali, a nogi odmawiają posłuszeństwa. Miałem ochotę się zatrzymać, ale coś mnie pchało do przodu. Może to była duma, może to była ciekawość, a może to była głupota. W każdym razie nie poddałem się i biegłem dalej.

Po drodze mijałem wiele osób. Jedni patrzyli na mnie z podziwem, inni – z politowaniem. W pewnym momencie zza rogu wybiegł szczupły mężczyzna w sportowym stroju. Krzyknął do mnie: „Cześć! Świetnie Ci idzie!”. Zaskoczony, nic mu nie odpowiedziałem. To przypadkowe spotkanie dodało mi jednak sił i motywacji. W końcu dobiegłem do domu. Pomyślałem, że wcale nie było tak źle. Może warto częściej wracać z pracy piechotą?

Nie minęło kilka tygodni, a ja nie tylko codziennie truchtałem z pracy do domu, ale zacząłem również biegać w weekendy, w pobliskim parku. Pewnego razu, kiedy pomykałem główną alejką, zauważyłem, że obok mnie biegnie urocza dziewczyna. Uśmiechnęła się do mnie i zapytała, czy chcę do niej dołączyć. Zgodziłem się bez wahania i tak zaczęliśmy rozmawiać. Okazało się, że ma na imię Klaudia i jest pasjonatką biegania. Powiedziała mi, że biega codziennie i że to jest jej sposób na relaks i zdrowie. Zapytała mnie, jak długo ja to robię i dlaczego zacząłem. Nie chciałem się przyznać, że tak naprawdę nie wiem nic o bieganiu, więc wymyśliłem jakąś historyjkę o tym, że robię to dla przyjemności i że jest to moje nowe hobby. Nie wiem, czy mi uwierzyła, ale lekko się uśmiechnęła. Zaproponowała, żebyśmy pobiegli razem do jej ulubionej kawiarni i tam pogadali przy kawie. Chętnie się na to zgodziłem i w ten miły sposób zakończyliśmy nasz bieg.

fot. Grzegorz Olkowski
Artur podczas jednego ze startów

Od tamtego dnia biegałem już regularnie. Nie tylko dlatego, że chciałem zobaczyć się z Klaudią. Odkryłem, że bieganie rzeczywiście sprawia mi przyjemność i poprawia mi samopoczucie. Zauważyłem, że jestem bardziej szczęśliwy, zdrowy i pewny siebie. Bieganie stało się dla mnie sposobem na wyrażenie siebie, na pokonywanie własnych granic i na cieszenie się życiem. Nie żałuję, że pewnego dnia zdecydowałem się podjąć wyzwanie i wykonać swój pierwszy biegowy krok. To był początek czegoś wyjątkowego. Teraz bieganie jest moim ulubionym sposobem na odstresowanie i poprawę humoru. Polecam każdemu, kto chce spróbować czegoś nowego i zmienić swoje życie na lepsze. Bieganie to nie tylko sport, to także przygoda!

Dziękujemy Arturze za podzielenie się z nami swoją inspirującą historią!

W dalszym ciągu czekamy na Wasze zgłoszenia pod adresem: redakcja@bieganie.pl lub na Instagramie pod hasztagiem #RunYourWayMojaHistoria. Do wygrania unikalne koszulki Run Your Way! Więcej w naszym poprzednim wpisie: Opowiedz swoją historię biegową i wygraj koszulkę w ramach akcji Run Your Way

Bądź na bieżąco
Powiadom o
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Michał
Michał
7 miesięcy temu

A co z Klaudią 🤪?

Aleksandra guzik
Aleksandra Guzik

trenerka personalna, pasjonatka i trenerka biegania. Oprócz biegania trenuje również crossfit i pływanie. Kocha motywować i zarażać miłością do aktywności fizycznej. Założycielka projektu #piątkawpiątek zrzeszającego biegaczy z całej Polski. Pełna optymizmu i wiecznie uśmiechnięta prężnie działa na Instagramie.