6 najlepszych tegorocznych wyników na świecie w Szanghaju
Najlepsze tegoroczne wyniki na świecie w biegach kobiet na 100, 800, 5000 i 400 m ppł. oraz 400 i 3000 m pprz. wśród mężczyzn padły podczas wczorajszego mityngu Diamentowej Ligi w Szanghaju. Świetnie spisali się przede wszystkim Shelly-Ann Fraser-Pryce i Kirani James, a ze względu na kontuzje oczekiwaniom kibiców nie sprostali Carmelita Jeter i Aries Merritt.
Przed zawodami wielu kibiców ostrzyło sobie zęby na pojedynek sprinterek w biegu na 100 m. Wszyscy byli ciekawi kto znajduje się w lepszej formie czy liderka list światowych – Carmelita Jeter, czy mistrzyni olimpijska – Shelly-Ann Fraser-Pryce. Okazało się, że dziś lepiej dysponowana była Jamajka, która poprawiła najlepszy tegoroczny wynik Jeter o 0,02 s (10.93, +0.1 m/s). Amerykanka nie pokazała wszystkich swoich możliwości. Na skutek kontuzji musiała zwolnić na ostatnich metrach i oddać drugie miejsce Nigeryjce Blessing Okagbare (11.00).
Nie tylko Jeter będzie nie najlepiej wspominać występ w Szanghaju. Ze względu na kontuzję z rywalizacji już przed pierwszym płotkiem wycofał się jej rodak – Aries Merrit. Rekordzista świata w biegu na 110 m ppł. miał w Chinach powalczyć o najlepszy tegoroczny wynik na listach światowych. Ostatecznie się nie udało, co wykorzystał Jason Richardson. Mistrz świata z Daegu i wicemistrz olimpijsku z Londynu zwyciężył z czasem 13.23 (-0.5).
Oczekiwań kibiców nie zawiódł Kirani James. Mistrz olimpijski z Londynu udowodnił, że jest obecnie najlepszym biegaczem startującym na dystansie 400 m. Dziś reprezentant Grenady pokonał nie tylko Lashawna Merritta (44.60) i Luguelina Santosa (45.11), ale także uzyskał najlepszy tegoroczny wynik – 44.02.
Ciekawy przebieg miał wyścig mężczyzn na dystansie 1500 m. Tempo nie było rewelacyjne, mimo to emocji nie zabrakło. Dzięki świetnemu finiszowi zwycięstwo zapewnił sobie Asbel Kiprop (3:32.39). Mistrz olimpijski z Pekinu dosłownie na ostatnich metrach zdołał wyprzedzić Mekonnena Gebremedhina (3:32.43), co dało mu prawo do zdobycia 4 punktów w klasyfikacji Diamond Race. Niestety na skutek zaciętej walki na ostatniej prostej upadek zaliczył Nowozelandczyk Nick Willis.
Zwycięstwem Kenijczyka zakończył się również bieg na 3000 m z przeszkodami. Reprezentanci tego kraju zdominowali zresztą rywalizację w całej konkurencji zajmując aż 9 pierwszych miejsc. Niespodziewanie najszybszy okazał się Conseslus Kipruto, który uzyskał wynik 8:01.16 (rekord mityngu i najlepszy wynik na tegorocznych listach światowych). Kolejne pozycje zajęli Paul Kipsiele Koech (8:02.63) i Hillary Kipsang Yego (8:03.57).
Bardzo miłym akcentem mityngu był występ dwójki naszych dyskoboli: Piotra Małachowskiego i Roberta Urbanka. Obaj zdołali uzyskać wyniki plasujące ich na podium – 1. Małachowski 67.34 (minimum na Mistrzostwa Świata), 3. Urbanek 62.85. Naszych reprezentantów rozdzielił Estończyk Gerg Kanter (63.14).
Zwycięstwa w pozostałych konkurencjach biegowych dzisiejszego mityngu odnieśli: Francine Niyonsaba (800 m kobiet – 2:00.33, najlepszy wynik w tym roku; rolę pacemakera w tym biegu pełniła Angelika Cichocka), Genzebe Dibaba (5000 m kobiet – 14:45.92, najlepszy wynik w tym roku), Zuzana Hejnowa (400 m ppł. – 53.79, najlepszy wynik na świecie) i Warren Weir (200 m mężczyzn – 20.18).
Pełne wyniki: www.diamondleague-shanghai.com/en/Live-StartlistsResults/Overview/.