3912.jpg
3 maja 2023 Bartłomiej Falkowski Newsy

Tori Bowie nie żyje


Amerykańska biegaczka i skoczkini w dal zmarła w wieku 32 lat. Zawodniczka podczas igrzysk w Rio w 2016 roku zdobyła trzy medale. Razem ze sztafetą 4 x 100 metrów sięgnęła po złoto, a indywidualnie została wicemistrzynią olimpijską na 100 i brązową medalistką na 200 metrów.

Bowie była także Mistrzynią Świata na 100 metrów z 2017 roku, zarówno indywidualnie jak i w sztafecie. W 2019 była czwarta w skoku w dal na MŚ w Doha. Po tym sezonie mocno ograniczyła kontakty z mediami i obecność w przestrzeni publicznej. W kolejnych sezonach nie wróciła też do swojej wysokiej formy. Ostatni start zanotowała w czerwcu 2022 roku.

W komunikacie agencji sportowej, pod opieką, której startowała napisano: „Jesteśmy zdruzgotani, że musimy podzielić się bardzo smutną wiadomością o śmierci Tori Bowie. Straciliśmy klientkę, serdeczną przyjaciółkę, córkę i siostrę. Tori była mistrzynią… latarnią, która świeciła tak jasno! Jesteśmy naprawdę załamani, nasze modlitwy są z rodziną i przyjaciółmi”

Bowie urodziła się 27 sierpnia 1990 roku w Jackson w stanie Missisipi, gdzie się wychowała. W młodości grała w koszykówkę zanim jej talent na bieżni ujawnił się na dobre. Jej kariera rozkwitła na studiach po uzyskaniu stypendium sportowego na University of Southern Mississippi, gdzie w 2011 roku zdobyła tytuły krajowe w skoku w dal. Potem skoncentrowała się na sprincie, w którym w roku 2014 osiągała rekordy życiowe. W 2019 roku wróciła jednak do skoku w dal, zajmując czwarte miejsce na mistrzostwach świata. Nie próbowała zakwalifikować się do reprezentacji USA na Igrzyska Olimpijskie w Tokio w 2021 roku.

Bowie była wychowywana przez swoją babcię w miasteczku Sand Hill, które liczyło mniej niż 100 mieszkańców, ale jej talent pchnął ją na światową scenę. „Pewnego dnia mam nadzieję, że będę mogła przyjechać do Sand Hill i będzie tam wielki znak z napisem: Witamy w Sand Hill, domu Tori Bowie” – powiedziała w 2016 roku.

Możliwość komentowania została wyłączona.