W niedzielnym DOZ Maratonie Łódź zobaczymy kilka mocnych, polskich nazwisk. Na liście elity znajdują się Szymon Kulka (2:14:35) oraz Kamil Karbowiak (2:10:35). Wysoko wśród Polaków powinien znaleźć się też Andrzej Rogiewicz (2:18:30), czy Damian Świerdzewski (2:19:56). Polacy za rywali będą mieć tez reprezentantów Kenii: Bernarda Kipkemoi (2:16:51), Feliksa Kipkorira Kangogo (2:12:55) i Josepha Munywoki (2:10:07). Dwóch ostatnich świetnie zna polskie biegi. Kangogo wygrywał w 2014 w maratonie wrocławskim i rok później w Dębnie. Życiówka Munywokiego pochodzi ze zwycięskiego Maratonu Warszawskiego w zeszłym roku.
Wśród kobiet to raczej Polki rozdzielą między sobą stopnie na podium. Najmocniejsza na liście jest Ewa Jagielska z 2:35:46 . Poza nią mamy też Dominikę Stelmach (2:36:45), która jednak wraca po kontuzji. Namieszać może Emilia Mazek (2:39:08), która pracę na etacie w Sklepie Biegacza łączy z bardzo szybkim bieganiem.
Start biegu w niedzielę 16 kwietnia o 9:00