Dominika Stelmach z rekordem świata w biegu 12 godzinnym
Nasza eksportowa reprezentantka w biegach ultra Dominika Stelmach bije kolejne rekordy. Tym razem podczas rozgrywanych w Izraelu zawodów Spartanion ustanowiła nowy rekord świata w biegu 12-godzinnym, przebiegając 152 kilometry i 633 metry!
Do tej pory rekord świata należał do Camille Herron i wynosił nieco ponad 149 kilometrów i ustanowiony był w 2017 roku. Dominika Stelmach pobiła więc rekord o ponad 3 kilometry. Po drodze Dominika pobiła też rekord świata kategorii 40-44 w biegu 6-godzinnym (82.217m). Czas jaki osiągnęła Dominika w ciągu 12 godzin daje średnią prędkość na całym dystansie 4 minuty i 43 sekundy na kilometr. Jest to tym bardziej wartościowy wynik, że pogoda w Izreaelu nie rozpieszczała – jak pisze nasza zawodniczka były 22 stopnie Celsjusza, choć zazwyczaj w styczniu w Tel Avivie jest dużo chłodniej.
Na trasie padł także rekord Izraela, który w biegu na 100 mil ustanowił Yaniv Scheinhorn z czasem 14:10.48. W analogicznym biegu kobiet zwyciężyła Czeszka Lenka Hurakova z czasem 14:35.48. Najbardziej wyczerpujący 24-godzinny bieg wygrał reprezentant gospodarzy Ariel Rosenfeld, który przebiegł 205,9 km, a spośród kobiet najdłuższy dystans pokonała Węgierka Dora Varga (194,2 km). Bieg na 100 km wygrał Ido Dassa z czasem 8:03:20, a Shimarit Shulman wygrała wśród kobiet z czasem 10:22:06.
Spartanion to bieg ultra, który powstał w celu spełnienia kryteriów uczestnictwa w Spartathlonie – najtrudniejszym i najdłuższym wyścigu szosowym na świecie, w którym biegacze muszą przebiec 246,8 km w nie więcej niż 36 godzin. Spartanion rozgrywa się na 5 dystansach: 24 godziny, 12 godzin, 100 mil, 100 km oraz 63,2925 km. Dzięki płaskiej trasie biegu, możliwe jest osiąganie bardzo dobrych czasów.
Spartanion jest uznawany przez IAU (International Association of Ultrarunners) i zdobył Brązową Odznakę IAU. Trasa jednego okrążenia ma 1460 metrów i 23 cm. W ubiegłym roku rekordy na 100 mil (10:51:39) oraz w biegu 12-godzinnym (177.410 km) ustanawiał tu Aleksadr Sorokin.
Zdjęcie: Dominika Stelmach Facebook
