Debues-Stafford odchodzi z BTC przez doping
Kanadyjka, Gabriela Debues-Stafford, ogłosiła, że odchodzi z Bowerman Track Club w związku z aferą dopingową. Chodzi o koleżankę klubową, Shelby Houlihan, która rok temu została zawieszona na 4 lata za stosowania nandrolonu.
- Zeszłego lata jeden z naszych sportowców otrzymał karę za doping, było to bardzo przygnębiające wydarzenie. Już to mówiłam publicznie, ale gdy w połowie czerwca dowiedziałam się o ostateczniej decyzji, prawie wypadłam z przygotowań do igrzysk olimpijskich – czytamy na Instagramie GDS. – To był mały cud, że ostatecznie pojawiłam się w Tokio w dobrej formie i dwa razy w ciągu 48 godzin złamałam 4 minuty na 1500 m, żeby zająć 5 miejsce w olimpijskim finale. Jesienią robiłam wszystko, co w mojej mocy, aby zostawić to wydarzenie (sprawę dopingu – red.) za sobą i skupić się na pozytywach, jakie grupa (BTC – red.) ma do zaoferowania, ponieważ naprawdę kocham ten zespół. Jednak cała sprawa i jej ciągłe następstwa nadal były dla mnie dużym rozpraszaczem i stresem. Ze względu na wyniki sportowe i zdrowie psychiczne, zdecydowałam, że odchodzę – wyznaje biegaczka.
Sprawa Shelby Houlihan, rekordzistki USA na 1500 m (3:54.99) i 5000 m (14:23.92), odbiła się szerokim echem na całym świecie. Postawiła w niekorzystnym świetle Bowerman Track Club, elitarną drużynę biegową sponsorowaną przez Nike. Amerykanka odwoływała się od decyzji Athletics Integrity Unit do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS), jednak ten w połowie czerwca 2021 podtrzymał 4-letni zakaz startowy, który obowiązuje od 14 stycznia 2021.
Gabriela Debues-Stafford w BTC była od sezonu 2020 i trenowała pod okiem Shalane Flanagan. Teraz wraca do Kanady, żeby zacząć współpracę z Trentem i Hilary Stellingwerff. GDS to multirekordzistka swojego kraju z życiówkami: 3:56.12 (1500 m), 4:17.87 (mila), czy 14:31:38 (5000 m w hali).
