Plan treningowy 5 kilometrów w 20 minut

[Przemkurius]

Same wymówki.
Wez sie za 5x150!

@Rolli
Po ile biegać te 150m ?
U mnie 5x150 na 2m p. (po 25s - bieżnia) wystarczyły tylko na 20:15 na 5km

Szybko i luźno, przerwa 3' minimum w marszu.

Poza tym takie 150m maja na celu poprawę ekonomiki ruchu a nie przesunięciu czasu na 5k

Do tego są inne środki i sposoby

[Rolli]

Uff, jaka ulga...

Niestety, są tacy, którzy nie wiedzą, że nie muszą. No i ciągle żyją pod tą społecznie narzuconą presją wyniku.

A kto narzuca ci jakiekolwiek wyniki? A kto robi jakakolwiek presje?

[yacool]

weuek od samego początku promuje na forum bylejakość w bieganiu, którą mylnie utożsamia ze szlachetną prostotą. A jeśli już jakaś presja społeczna istnieje, to na ukończenie biegu. Bo przecież nie na wynik, czemu przeczy coraz niższy poziom sportowy w społeczeństwie.

[Rolli]

Same wymówki.
Wez sie za 5x150!

@Rolli
Po ile biegać te 150m ?
U mnie 5x150 na 2m p. (po 25s - bieżnia) wystarczyły tylko na 20:15 na 5km

Szybko i luźno, przerwa 3' minimum w marszu.

Poza tym takie 150m maja na celu poprawę ekonomiki ruchu a nie przesunięciu czasu na 5k

Do tego są inne środki i sposoby

Po prostu: nauka szybkiego biegania.
Tak jak na początku uczysz sie literek a nie od razu piszesz książki, które maja zdobyć jakaś tam nagrodę.

[Mossar]

To jak byś zestawił ze sobą te 5x150 i np. 8x50 pod górę? Mam takie cos w planie co tydzień, bardzo lubię ten trening, a ostatnio w podcaście Nagórek wyjaśniał, że właśnie ma to służyć poprawie ekonomii biegu, wykorzystania większej ilości włókien miesniowych i takie tam (o ile biegasz to blisko maxa). Czy takie 5x150 służy czemuś podobnemu? Gdybym np. biegał to po 23s bo pewnie chodzi o to żeby biegać to w miarę na maksa.

[Przemkurius]

To jak byś zestawił ze sobą te 5x150 i np. 8x50 pod górę?

Dwa zupełnie inne treningi.
Biegałem 150 w kolcach po bieżni
60, 100 czy 150m pod górę (5-6m up na 150).

Po płaskim płyniesz. Lekkość, swoboda ruchu.
Pod górę jest topornie, musisz pokonać opór, czujesz, że używasz siły aby się przemieścić.

[sultangurde]

150 dlatego, że przy 200m na prawie maxa lub submaxa na ostatnich 50 metrach strasznie kwaszą się nogi i jest walka o utrzymanie prędkości, zachowanie techniki itd.

Więc 150 jest idealne.

[Rolli]

To jak byś zestawił ze sobą te 5x150 i np. 8x50 pod górę?

Dwa zupełnie inne treningi.
Biegałem 150 w kolcach po bieżni
60, 100 czy 150m pod górę (5-6m up na 150).

Po płaskim płyniesz. Lekkość, swoboda ruchu.
Pod górę jest topornie, musisz pokonać opór, czujesz, że używasz siły aby się przemieścić.

Do tego inny ruch i inne obciążenie mięśniowe. Bardzie metaboliczne i koncentryczne.

[Mossar]

Okej dzięki. @Przemkurius niby rzeczywiście pod górę większe obciążenie, ale moje odczucia są takie że 50m to na tyle krótki odcinek, że odczuwa się to jakos lekki trening. Co innego pewnie 100m i dużo zależy tez od tego jaka górka.

Tak sobie myślę że 5 razy 150 musi być dużo bardziej wyczerpujące, bo po stówce już powoli się zaczyna trudność z utrzymaniem tej maksymalnej prędkości. Nie mówiąc już o ostatnich 50m na 200.

[Rolli]

Okej dzięki. @Przemkurius niby rzeczywiście pod górę większe obciążenie, ale moje odczucia są takie że 50m to na tyle krótki odcinek, że odczuwa się to jakos lekki trening. Co innego pewnie 100m i dużo zależy tez od tego jaka górka.

Tak sobie myślę że 5 razy 150 musi być dużo bardziej wyczerpujące, bo po stówce już powoli się zaczyna trudność z utrzymaniem tej maksymalnej prędkości. Nie mówiąc już o ostatnich 50m na 200.

Po pierwszym razie zakwasy.
Po 4 treningu (w kolcach) nie będziesz chciał innych treningów robić.

[MM91]

Hmm... A co mi tam.
Z powodu kontuzji przez jakieś 2 miesiące ograniczyłem mocno bieganie, zamiast tego była jazda na rowerze (zarówno góral jak i szosa), dużo chodzenia po górach oraz schody mechaniczne na wysokiej intensywności (robiłem interwały 1'/1' albo kilkanaście minut ciągłego na dość wysokim tętnie). Do tego bieganie raz w tygodniu żeby nie zapomnieć jak się nogami przebiera
Efekt taki że forma nie spadła a nawet wzrosła, chyba uzupełniłem tym sposobem braki w tlenie i sile
Różnorodność aktywności spodobała mi się na tyle że chciałbym tej jesieni spróbować nieco innego podejścia tzn tlen robić sobie na rowerze/w górach a biegać tylko albo szybko albo wcale. Jakie dwie - trzy jednostki biegowe byście polecili robić chcąc poprawiać wynik na piątkę od strony szybkości?

[Rolli]

Ja ci nie powiem, bo będzie zajezdnia! Spytaj Przemka, on sie zna!

[MM91]

Kiedy ja właśnie najbardziej liczyłem na Twoją odpowiedź

[Rolli]

Problem w moich treningach jest ten, ze nigdy więcej nie będziesz chciał jakieś tam "królewskie" dystansy i będziesz pluł na wolne wybiegania.

[Przemkurius]

Ja ci nie powiem, bo będzie zajezdnia! Spytaj Przemka, on sie zna!

Jakbym się znał, to bym już 17 rozmienił
Ja się tylko zajechać nie dałem!