http://warszawskibiegacz.pl/bieganie-pu ... efy-tetna/PawelRun pisze:czyli jeśli pierwsze 10km (53minuty) przebiegłem na średnim tętnie 175 i nie czułem wyczerpania (pamiętam swoje myśli z 10km biegu: "jest zaj... dobrze"), to mogę uznać że to było jeszcze pod- ewentualnie na progu mleczanowym? (Przy założeniu, że pomiar wiarygodny.)Panzer_General pisze: ↑07 cze 2023, 07:54 Najprościej będąc w formie pobiec na maxa jakieś zawody np. które trwają czasowo np. godzinę i będziesz przy prawidłowym pomiarze tętna miał średnie tętno godzinne srednia predkość godzinną czy jak powie kolarz średnia moc godzinna. I już z tej wartości możesz sobie sterować treningiem.
" Początkujący i średnio zaawansowani biegacze powinni skłaniać się ku zawodom na 10 – 15 km. W końcu chodzi o to, żeby wysiłek trwał około godziny. Sprawdzamy średni puls z zawodów i mamy nasze tętno, na którym powinniśmy biegać treningi progowe. Oczywiście możemy założyć widełki +- 2% i mamy wyznaczoną moim zdaniem najważniejszą strefę w treningu długodystansowca. Na tej podstawie Joe Friel dostarcza nam gotowca do wyznaczenia wszystkich stref treningowych"