Skomentuj artykuł "Lepiej być silnym niż słabym – siłownia w treningu biegacza"

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 28 sty 2022, 18:24
yacool pisze: 28 sty 2022, 17:30
Rolli pisze: 28 sty 2022, 17:24 W D. mówi sie "koordynacja".
I to jest równie niefortunne określenie jeżeli dotyczy to długasa
Jak sie tak zastanowię to wcale nie takie "niefortunne".
Patrząc jak wiele ludzi ma kłopot z prawidłowym wykonaniem i jak bardzo sprawia im to trudność słowo koordynacja bardzo pasuje ;) Zgadzam się ;)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4105
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Rolli, to, że nie ma pracy tylko wolnokurczliwych to oczywiste, tak jak nie ma "czystego tlenu" ale chodzi o proporcje. Organizm to sprytna bestia i nie szasta energią jak nie musi.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Arti pisze: 28 sty 2022, 19:33
Rolli pisze: 28 sty 2022, 18:24
yacool pisze: 28 sty 2022, 17:30 I to jest równie niefortunne określenie jeżeli dotyczy to długasa
Jak sie tak zastanowię to wcale nie takie "niefortunne".
Patrząc jak wiele ludzi ma kłopot z prawidłowym wykonaniem i jak bardzo sprawia im to trudność słowo koordynacja bardzo pasuje ;) Zgadzam się ;)
Nie tylko kaleki, ale także po prostu neuromuskularna koordynacja poszczególnej fazy ruchu. I tu własnie mozna trenować takie rzeczy kal wyżej kolano, prac ramion, czy zgięcie grzbietowe stopy. .
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 28 sty 2022, 19:44 Rolli, to, że nie ma pracy tylko wolnokurczliwych to oczywiste, tak jak nie ma "czystego tlenu" ale chodzi o proporcje. Organizm to sprytna bestia i nie szasta energią jak nie musi.
Mieszasz i mieszasz. Mieszaj dalej.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12926
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Koordynacja to ciekawy temat od strony praktycznej. Trafiają do mnie ludzie z klubów lekkoatletycznych i to są wtedy dobre przykłady na skuteczność drylu sprinterskiego adaptowanego na grunt długodystansowy. Okazuje się, że ABC nie daje gwarancji, że załapie się rytm długi. Być może łatwiej takiej osobie przestawić się na inne tory skoordynowania ruchowego, ale zazwyczaj jest to dla niej podobnym zaskoczeniem jak w przypadku amatora nie mającego nic wspólnego z klubowym trenowaniem. Natomiast skoordynowanie wewnątrztkankowe to inna bajka. I to nazwałbym nawet treningiem siłowym, który aspiruje do fruktów, czyli obszaru na lewo od 43ms.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4105
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 28 sty 2022, 19:56 Mieszasz i mieszasz. Mieszaj dalej.
A mógłbyś konkretniej.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 28 sty 2022, 22:29
Rolli pisze: 28 sty 2022, 19:56 Mieszasz i mieszasz. Mieszaj dalej.
A mógłbyś konkretniej.
Skaczesz z kwiatka na kwiatek. Ale mieszaj dalej... to zmusza do przypominania sie.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4105
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Nie skaczę, napisałem o jednym aspekcie.
Jestem przekonany, że dobrze pojmuję ogólną zasadę i nie wierzę żebyś pojmował inaczej,
Do rozsądnego trenowania wystarczy, że ma się z grubszy pogląd na jakieś zagadnienie, np. (wysiłek o niewielkiej intensywności = zaangażowanie ST, wysiłek duży = FT).
Naprawdę nie trzeba skończyć fizjologi, biochemii i n ie wiem czego jeszcze, żeby wiedzieć jak potrenować na siłowni. I pisanie jak niżej, jest figę warte i kogo to interesuje.
Szybkość transportu mleczanu/H + określona w olbrzymich pęcherzykach sarkolemalnych była o 12% wyższa ( P < 0,05) w mięśniu trenowanym niż w mięśniu nietrenowanym ( n = 7). Zawartość białka MCT1 i MCT4 była również wyższa (odpowiednio 76 i 32%; n = 4) w trenowanych mięśniach.
Akurat przeglądam ale i tak za tydzień zapomnę, zostanie tylko ogólny pogląd.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 29 sty 2022, 11:51 Nie skaczę, napisałem o jednym aspekcie.
Jestem przekonany, że dobrze pojmuję ogólną zasadę i nie wierzę żebyś pojmował inaczej,
Do rozsądnego trenowania wystarczy, że ma się z grubszy pogląd na jakieś zagadnienie, np. (wysiłek o niewielkiej intensywności = zaangażowanie ST, wysiłek duży = FT).
Naprawdę nie trzeba skończyć fizjologi, biochemii i n ie wiem czego jeszcze, żeby wiedzieć jak potrenować na siłowni. I pisanie jak niżej, jest figę warte i kogo to interesuje.
Szybkość transportu mleczanu/H + określona w olbrzymich pęcherzykach sarkolemalnych była o 12% wyższa ( P < 0,05) w mięśniu trenowanym niż w mięśniu nietrenowanym ( n = 7). Zawartość białka MCT1 i MCT4 była również wyższa (odpowiednio 76 i 32%; n = 4) w trenowanych mięśniach.
Akurat przeglądam ale i tak za tydzień zapomnę, zostanie tylko ogólny pogląd.
Nie warte?
Ale wiedząc jak trenować MCT4 wiemy jak biegać szybko.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12926
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skoro wiemy jak biegać szybko, to dlaczego od lat szybko nie biegamy?
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bo za mało 6x150 po 21s - dlatego (•‿•)
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13589
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Deter pisze: 29 sty 2022, 16:30 Bo za mało 6x150 po 21s - dlatego (•‿•)
Uważasz ze to by było rozwiązaniem wszystkich problemow? :spoczko:
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12926
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja tak uważam. Nawet po 18s. Ale bez dowcipkowania, tylko na pełnym skupieniu, na tym co się robi, ze świadomością wykonywanego ruchu i może nawet wiedzą online o parametrach tej przebieżki. Na razie to ostatnie jest ograniczone sprzętowo. Filip musiałby rozwiązać problem przesyłu danych od razu na kompa lub komórkę. Z taką wiedzą w trakcie treningu miałbym bat na sprinterskie kalectwo.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4105
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 29 sty 2022, 16:54
Deter pisze: 29 sty 2022, 16:30 Bo za mało 6x150 po 21s - dlatego (•‿•)
Uważasz ze to by było rozwiązaniem wszystkich problemow? :spoczko:
A propos mojego mieszania, jak biegamy szybko to tracimy najszybsze włókna i dynamikę, to czemu bieganie szybko powoduję, że biegamy szybko?
Dobra będę grzeczny, kończę fiziocośtam, oglądnę sobie, to, więc do usłyszenia za trzy godziny.
https://www.youtube.com/watch?v=ogq4Cy7F9BQ
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
Deter pisze: 29 sty 2022, 16:30 Bo za mało 6x150 po 21s - dlatego (•‿•)
Uważasz ze to by było rozwiązaniem wszystkich problemow? :spoczko:
To żart Obrazek
ODPOWIEDZ