Brytyjczyk Alex Yee, który w Paryżu sięgnął po złoty medal w triathlonie, zadebiutuje w maratonie już wiosną podczas TCS London Marathon. Yee jest znany z bardzo dobrego biegania. Sam zawodnik zapowiada debiut na poziomie nawet 2:07. Szybciej biegało tylko dwóch Brytyjczyków. Słynny Mo Farah, czterokrotny mistrz olimpijski na stadionie oraz Emile Cairess czwarty maratończyk IO w Paryżu.
Yee to zawodnik, który z bieganiem był związany przed rozpoczęciem kariery triathlonisty. Mając 15 lat, w 2013 roku, zajął trzecie miejsce w Mini London Marathon. Na dystansie nieco ponad 4 kilometrów, które wiodą końcówką maratońskiej trasy w Londynie wyprzedził m.in. tegorocznych olimpijczyków Emile Cairessa i Mahameda Mahameda.
Yee w 2018 roku startował w Mistrzostwach Europy na 10 000 metrów zajmując 14. miejsce. Rekord życiowy zawodnika na tym dystansie to 27:51,94 i osiągnął go w swoim debiucie właśnie w 2018 roku. Potem Yee bardziej skupił się na triathlonie zdobywając w 2021 roku w Tokio srebrny indywidualnie i złoty w sztafecie medal igrzysk olimpijskich. W Paryżu dołożył do tego złoto indywidualnie i brąz w sztafecie.
„Uwielbiam niemożliwe wyzwanie, jakie niesie ze sobą triathlon – bycie najlepszym sportowcem” — powiedział Yee dla The Guardian. „Ale w bieganiu jest czystość. Uwielbiam jego prostotę. Wszystko, czego potrzebujesz, to buty i już wychodzisz za drzwi. Jest dostępne dla każdego. W moim bio na Instagramie jest napisane, że jestem triathlonistą/biegaczem. W bieganiu jest coś wyjątkowego”.
Yee biegał około 90 – 100 kilometrów w tygodniu. W ramach przygotowań maratońskich zwiększył ten dystans do 140 – 150 kilometrów. Jednocześnie dalej realizuje treningi kolarskie i pływackie, by podtrzymać triathlonową formę.
„Wiem, że nie ma łatwego sposobu na maraton. Muszę oddać dystansowi należny mu szacunek, widziałem wielu niesamowitych sportowców, którzy bardzo szybko zostali upokorzeni w swoim pierwszym maratonie. Jestem świadomy, że to może dotyczyć mnie. Ale przygotowuję się najlepiej, jak potrafię i mam nadzieję, że będę mógł przejść do historii”.
Yee po swoim fenomenalnym starcie w Paryżu został jedna z gwiazd brytyjskiego sportu. Po niesamowitym, długim finiszu i odrobieniu straty do lidera wyścigu – Haydena Wilde, Wielka Brytania oszalała na punkcie młodego sportowca. Czy jego występ w maratonie równie mocno odbije się echem wśród brytyjskich kibiców? Dowiemy się już 27 kwietnia.
My możemy wam już zdradzić, że poczynania triathlonisty będziemy wam pokazywać wprost z ulic Londynu.