Tatyana Tomashova ostała oficjalnie pozbawiona srebrnego medalu wywalczonego w biegu na 1500 m podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 roku. Decyzja zapadła po tym, jak Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) nałożył na Rosjankę 10-letni zakaz startów za stosowanie niedozwolonych substancji. Tomashova, która nie odwołała się od decyzji CAS, straciła wszystkie wyniki osiągnięte między 21 czerwca 2012 roku a 3 stycznia 2015 roku.
Sprawa opierała się na dowodach z systemu zarządzania informacjami laboratoryjnymi (LIMS) moskiewskiego laboratorium, ujawnionych w ramach dochodzenia Richarda McLarena w sprawie systemowego dopingu w Rosji. Jednostka ds. Integralności Lekkoatletyki (AIU) poinformowała Międzynarodowy Komitet Olimpijski o decyzji, umożliwiając rozpoczęcie procesu ponownej dystrybucji medali.
Tomashova ukończyła finałowy bieg w Londynie na czwartym miejscu, jednak awansowała na drugą pozycję po dyskwalifikacjach złotej i srebrnej medalistki – Turczynek Aslı Çakır Alptekin i Gamze Bulut, które w latach 2015–2017 zostały uznane za winne stosowania dopingu. Teraz srebrny medal trafi do Etiopki Abeby Aregawi, a brąz do Amerykanki Shannon Rowbury, która pierwotnie zajęła szóste miejsce.
Finał biegu na 1500 m kobiet w Londynie z 2012 roku jest określany jako jeden z „najbrudniejszych” w historii. Tomashova jest piątą z trzynastu finalistek, która została zdyskwalifikowana za doping. Wcześniej ukarano m.in. Natallię Kareivę z Białorusi i Rosjankę Jekaterinę Kostetskają. Tomashova, dwukrotna mistrzyni świata i srebrna medalistka olimpijska z 2004 roku, ma za sobą już jedną karę: 33-miesięczny zakaz startów z 2009 roku za manipulacje podczas kontroli antydopingowych.
David Howman, przewodniczący AIU, podkreślił znaczenie rozwiązywania spraw dopingowych, nawet wiele lat po zawodach. „Zapewnienie, że uczciwie rywalizujący sportowcy zostaną uznani za prawowitych medalistów, jest kluczowe. Te wyniki, mimo upływu czasu, wciąż mają ogromne znaczenie” – powiedział.
MKOl potwierdził, że zaktualizowane wyniki biegu są już dostępne, a proces przekazywania medali rozpocznie się niebawem.