Redakcja Bieganie.pl
Kupno pierwszych butów biegowych jest jednym z tych momentów, które budzą u początkującego biegacza sporą ekscytację. Każdy zawodnik, niezależnie od doświadczenia, pamięta ten czas. W redakcji Bieganie.pl mamy olimpijczyków, rekordzistów Polski, mistrzów świata, ale dziś przekazujemy miejsce amatorowi, który podzieli się swoją perspektywą zakupów.
Jestem Tomek, 32-latek, który biega od kilku miesięcy. Przez 2 lata pracuję dla Bieganie.pl. Właśnie tutaj, słuchając fascynujących historii naszych gości, zakochałem się w bieganiu. Mam 189 cm wzrostu ważę 89 kilogramów. Moja aktywność fizyczna znacznie spadła w ciągu ostatnich 6 lat. Powody? Dwoje małych dzieci, przeprowadzki, praca. Zdaję sobie sprawę, że nie jestem wyjątkiem. Ale jestem też przekonany, że wiele osób identyfikuje się ze mną, widząc w mojej historii swoją własną lub bliskiej osoby.
Wybór odpowiednich butów biegowych to nie tylko kwestia wyglądu czy marki. Na początek pojawiają się pytania o kontuzje, plany treningowe i, oczywiście, o buty. Gdy zaczynasz zastanawiać się nad wyborem, orientujesz się, że to dopiero początek twojej przygody. I tu zaczynają się schody…Jak wybrać te idealne buty do biegania?
Jednakże ważne jest także zrozumienie rodzaju stopy, techniki biegu i innych indywidualnych czynników. Dlatego…warto wybrać się do sklepu i posłuchać rad fachowego doradcy. My udaliśmy się do sklepu Sportano na warszawskim Targówku.
Szczególnie dla początkujących, wybór butów w sklepie specjalistycznym, takim jak Sportano, jest najbezpieczniejszym wyborem. Od początku jesteśmy pod okiem doradcy, który zmierzy na specjalnym urządzeniu nasze stopy, określając ich długość oraz szerokość. Pracownik sklepu zada szczegółowe pytania, dotyczące naszego doświadczenia, codziennych nawyków czy problemów i na tej podstawie zaproponuje odpowiedni model lub nawet kilka stosownych modeli do wyboru. W naszym przypadku padło na model Hoka Clifton 9, który mieliśmy już okazję testować w naszej redakcji.
Istotne jest również to, że po przymierzeniu modelu, który będzie nam się podobał, będziemy mogli przetestować go od razu na bieżni mechanicznej. To pomoże nam ocenić dopasowanie i komfort biegu w takim bucie. Taki proces spowoduje, że będziemy pewni swojego wyboru i będziemy mogli cieszyć się treningami w komforcie.
W ciągu pierwszych trzech tygodni września mam już pokonane ponad 100 kilometrów i widzę, że moje wyniki są coraz lepsze. Teraz skupiam się na przygotowaniach do biegu na 10 kilometrów podczas jesiennych biegów niepodległości, a z czasem przyjdzie pewnie myśl o pokonywaniu coraz dłuższych dystansów.
Artykuł powstał we współpracy z marką Sportano [współpraca reklamowa].
Amator (czyli każdy, bo profesjonalista butów nie kupuje, tylko dostaje) po pierwsze powinien omijać zlecone recenzje i artykuły przy współpracy, jak ten.
Po pierwsze, amator szuka butów dobrych do biegania, ale za rozsądną cenę, a nie jak w tym artykule polecanych w sklepach w których ceny zaczynają się od 500 zł. Po 2 amator to amator, chce zacząć biegać a nie inwestować na start horrendalne kwoty, bo ktoś tak mówi. Takie artykuły tylko zniechęcają do biegania
Nie znam się ale się wypowiem. Zajmij się synek czym innym.
500 to dużo? Nie. To za ile chcesz kupić buty? Za 200zł?
Na pewno nie kupi dobrze dobrych butów w sklepie a już tym bardziej w sklepie biegacza . W sklepach są sprzedawane buty na których sprzedawca ma dodatkową kasę ale lubo premie . Tak samo jest z rowerami . Pozdrawiam
Bez przesady. Komuś rozpoczynającemu bieganie można polecić najtańsze buty biegowe z marketu, bo nie wiadomo czy po miesiącu nie odpuści, a na początku będzie pokonywał niewielkie dystanse, bardziej szuflując niż biegnąc. Mimo wszystko nie ma co tak demonizować droższych butów, a tym bardziej sklepów biegowych. Jak cię stać i masz ochotę sobie takie kupić, to nic strasznego, jak dobrze dobierzesz buty do swojego stylu biegania oraz kształtu stopy, to naprawdę wygoda jest dużo wyższa niż w tych najtańszych. A w sklepie tego typu możesz przymierzyć i sprawdzić, czy but dobrze leży na stopie, czy nie ciśnie, czy nie jest za wąski, itp. Kolejne już można kupić przez internet, ale przez to że przymierzysz, to przynajmniej wyeliminujesz buty, które kompletnie nie są dla ciebie.
Niestety ale w tym sklepie źle doradzają
Nie każdy sklep naciąga. Nigdzie nie kupi idealnych butów bo jeszcze nie wie, czego chce.