Karolina Obstój
Z wykształcenia prawniczka, a z zamiłowania ambitna biegaczka amatorka, spełniająca się w biegach górskich, choć od asfaltu nie stroni. Trenerka biegania i organizatorka obozów biegowych. Więcej o mnie znajdziesz na Instagramie.
Słynny UTMB, z niesamowitą metą w Chamonix, dobiegł końca. Na dwóch ostatnich biegach świetnie spisały się Polki. W piątek na CCC Katarzyna Wilk zajęła wysokie 15. miejsce, a w sobotę Katarzyna Solińska finiszowała na 6. pozycji na kultowym UTMB!
Bieg na 100 kilometrów i 6100 metrów przewyższenia po profesorsku rozegrał Brytyjczyk Jonathan ALBON. Zaczął bardzo spokojnie, przez pierwsze kilkanaście kilometrów biegł w okolicy 27 miejsca! Na 26 km znajdował się już na 8. pozycji i cały czas przesuwał się do góry, żeby w połowie dystansu biec już razem z prowadzącym od samego początku Chińczykiem Jiasheng SHEN. Ta taktyka doprowadziła go do zwycięstwa. Wygrał z czasem 10 godzin, czternaście minut i 25 sekund, z bezpieczną ośmiominutową przewagą nad Chińczykiem.
TOP5 MĘŻCZYŹNI
W trakcie zawodów wycofało się wielu faworytów biegu. DNF odnotowali m.in. Andreas REITERER, Thibaut BARONIAN czy Andreu SIMON AYMERICH.
Rywalizacja kobiet była również bardzo ciekawa i obfitująca w zwroty akcji. Główna faworytka Azara GARCIA wycofała się z biegu, o czym poinformowała dzień przed zawodami. Od startu prowadzenie objęła Emelie FORSBERG, a następnie wymieniała się na prowadzeniu z Wietnamką Hau HA THI. W okolicy 26 km z trzeciej pozycji na pierwszą awansowała Norweżka Yngvild KASPERSEN, która utrzymała prowadzenie aż do mety i niespodziewanie zwyciężyła z wynikiem 11 godzin, 51 minut i 22 sekundy, poprawiając swój wynik z zeszłorocznego CCC o prawie 3 godziny (w 2022 zajęła 30. miejsce z czasem 14:46:54). Dla KASPERSEN jest to zdecydowanie największe dotychczasowe osiągnięcie w karierze.
Bardzo dobrze z trasą CCC poradziła sobie Katarzyna WILK, która sukcesywnie przesuwała się do przodu i wyprzedzała słabnące zawodniczki. Ostatecznie Kasia ukończyła rywalizację na wysokiej 15. pozycji z czasem 13:55:44.
TOP5 KOBIETY
Wśród kobiet również wiele zawodniczek, wymienianych jako faworytki, wycofało się z zawodów. Nie ukończyły CCC m.in. Emelie FORSBERG, Rosanna BUCHAUER, Ida NILSSON czy Marcela VASINOVA. Im dłuższy dystans tym więcej DNF’ów, również w czołówce.
Pełne wyniki tutaj.
Festiwal UTMB rozpoczął się ulewnym deszczem i niskimi temperaturami. Jednak na ostatnie, najważniejsze biegi wypogodziło się. Słynna pętla wokół Mont Blanc licząca 171 kilometrów i 10.000 metrów przewyższenia przyciąga ultrasów z całego świata. W tym roku zdecydowanym faworytem do zwycięstwa był Amerykanin Jim WALMSLEY, który miał chrapkę na zwycięstwo po zeszłorocznym czwartym miejscu (z wynikiem 21:12:12). Jim wyszedł na prowadzenie już w okolicy 30 km, ale za plecami miał równie doświadczonego ultramaratończyka Zacha MILLERA, który wyprzedził Jima w okolicy 93 km. Jednak WALMSLEY ponownie objął prowadzenie na 143 km i dobiegł do Chamonix jako pierwszy w czasie 19 godzin, 37 minut, 43 sekundy, co jest nowym rekordem trasy i wynikiem lepszym o 12 minut od zeszłorocznego czasu Kiliana Jorneta (19:49:30). Zach MILLER utrzymał drugą pozycję i finiszował z wynikiem 19:58:58.
Po raz kolejny z trasą UTMB zmierzył się Kamil LEŚNIAK, który po zeszłorocznym udanym starcie i zajęciu 25. miejsca z wynikiem 23:35:26 w tym roku miał zakusy na wynik w okolicy 22:00-22:30. Na tegorocznej edycji zajął 31 miejsce z wynikiem 24:10:33. Mimo że nie zrealizował swoich planów czasowych, to pozycja i tak jest wysoka.
TOP5 MĘŻCZYŹNI
W przypadku zwyciężczyni wśród kobiet obyło się bez niespodzianek. Zdecydowaną faworytką była Amerykanka Courtney DAUWALTER, która wygrywała UTMB już dwukrotnie – w 2019 i 2021 roku. W tym roku ponownie zwyciężyła z wynikiem 23:29:14. Po tym, jak w 2021 była 7 open, apetyty kibiców były jeszcze większe, ale Courtney w tym roku zajęła “tylko” 25 miejsce open. Swój debiut na 100 milach zaliczyła Francuzka Blandine L’HIRONDEL, która wywalczyła 3 pozycję wśród kobiet z czasem 24:22:50.
Piękną walkę na trasie stoczyła Katarzyna SOLIŃSKA. Na wczesnym etapie biegu, pojawił się u Kasi odcisk na pięcie, straciła skórę i w Courmayer lekarze zabiezpieczyli jej piętę. Potem w La Folie, czyli na 113 km pękł Kasi paznokieć. Był to uraz spowodowany długimi zbiegami. Lekarze zabezpieczyli paznokieć, żeby mogła spróbować dotrzeć do mety. Mimo to ukończyła UTMB z fantastycznym wynikiem 25:20:23 i świetną szóstą pozycją wśród kobiet!
TOP5 KOBIETY
Pełne wyniki tutaj.
W serii CCC, w kategorii kobiet 45-49 lat wygrała Małgorzata Moczulska. Ogółem miejsce 240. i 53. wśród kobiet. Czas 16:42:18
GRATULACJE
Fouly nie folie