OCC – popis Stiana Angermunda, DNF Bartka Przedwojewskiego i 18. miejsce Andrzeja Witka.

---

Bieg, na którym polscy kibice spodziewali się pojedynku Polaków, niestety nie ułożył się po ich myśli. Bartek Przedwojewski i Marcin Rzeszótko nie dobiegli do mety, a Andrzej Witek zajął 18. pozycję. Bezkonkurencyjny okazał się Stian Angermund, który od początku kontrolował bieg i zwyciężył w pięknym stylu.

Na trasie OCC ze szwajcarskiego Orsieres do francuskiego Chamonix najszybciej ruszyli Chińczycy: Yousheng GUAN i Tao LUO. Tuż za nimi biegł Stian ANGERMUND. Polacy zaczęli rozważnie. Bartek PRZEDWOJEWSKI w okolicy 24 kilometra znajdował się na 8.  pozycji (około 2’30’’ za liderem), a Andrzej WITEK biegł na 19. pozycji (ponad 6 minut za liderem).

Ciekawie zaczęło robić się po 2 godzinach i 50 minutach biegu, kiedy na prowadzenie wyszedł Stian ANGERMUND i urwał się konkurentom z pola widzenia. Punkt na 31 kilometrze w Col de Balme minął jako pierwszy z dwoma minutami przewagi nad Chińczykiem Yousheng GUAN. W top 5 biegli także Jeshurun SMALL, Robbie SIMPSON i Francesco PUPPI. Bartek zameldował się na tym punkcie w okolicy 10. miejsca ze stratą prawie 8 minut do Stiana, a Andrzej na 21. pozycji, ze stratą 15 minut do lidera. 

Z powodu problemów żołądkowych z rywalizacji niestety wycofał się Marcin RZESZÓTKO. Ostatni punkt pomiarowy, jaki zaliczył, znajdował się na 23 kilometrze. 

Stian przez cały czas wyglądał bardzo dobrze i napierał do przodu. Na ostatnim punkcie kontrolnym na La Flégère na drugą pozycję awansował Francesco PUPPI. Na transmisji można było zauważyć, że Bartek i Andrzej nie wyglądali najlepiej i niestety Bartek nie dobiegł do La Flégère i wycofał się z zawodów. Natomiast Andrzej odrobił na podbiegu i na La Flégère awansował na 16. pozycję. 

Stian ANGERMUND był dziś bezkonkurencyjny, na początku pilnował Chińczyków, a potem urwał się i sam zmierzał do mety. Zwyciężył z czasem 4 godziny, 42 minuty i 40 sekund. Był to piękny popis mocy dwukrotnego Mistrza Świata na dystansie Short Trail. Ze świetnym wynikiem OCC ukończył także drugi na mecie Francesco PUPPI, któremu pokonanie 55 kilometrów zajęło 4:44:58. Na zbiegu z La Flégère mocno ruszył Antonio MARTÍNEZ PÉREZ, który z czasem 4:45:19 w Chamonix zameldował się tuż za Puppim. Czwartą i piątą pozycję wywalczyli biegnący cały czas w czołówce Yousheng GUAN i Jeshurun SMALL. Andrzej WITEK dobiegł na 18. miejscu z czasem 5:11:08. Z pewnością liczył na dużo wyższą pozycję, ale taki jest sport.

Wynik Stiana ANGERMUNDA robi niesamowite wrażenie, ale należy zauważyć, że tegoroczna trasa liczyła 53,7 km i 3500 m przewyższenia, więc była około 3 kilometry krótsza od zeszłorocznej liczącej 57 kilometrów, na której zwycięzca Manuel MERILLAS uzyskał czas 5:18:29.

TOP5 MĘŻCZYZN

1. Stian ANGERMUND 4:42:40
2. Francesco PUPPI 4:44:58
3. Antonio MARTÍNEZ PÉREZ 4:45:19
4. Yousheng GUAN 4:45:49
5. Jeshurun SMALL 4:48:18

Zacięta rywalizacja kobiet

Zgodnie z przewidywaniami, bardzo szybko zaczęła Allie MCLAUGHLIN. Jednak równie szybko, bo już w okolicy 8 kilometra, dogoniły ją Toni MCCANN i Jennifer LICHTER. Następnie wyprzedziła je Miao YAO i utrzymywała się na prowadzeniu. 

Tak jak w przypadku mężczyzn, również w rywalizacji kobiet znaczący był punkt na 31 kilometrze. Jako pierwsza w Col de Balme zameldowała się Toni MCCANN z 2’30’’ przewagi nad Miao YAO. Na kolejnych pozycjach plasowały się: Katie SCHIDE, Rachel DRAKE i Daniela OEMUS. Allie MCLAUGHLIN spadła na 6. pozycję. 

Na La Flégère nadal prowadziła Toni MCCANN, ponad 7 minut za nią na szczycie zameldowała się Katie SCHIDE, a minutę za nią Miao YAO. Pochodząca z RPA Toni MCCANN, która w 2022 roku ukończyła OCC na 5. miejscu, w tym roku utrzymała prowadzenie i z wynikiem: 5 godzin, 18 minut 21 sekund triumfowała na zjawiskowej mecie w Chamonix, zajmując bardzo wysokie 22 miejsce open! Zeszłoroczna zwyciężczyni UTMB, Katie SCHIDE pokazała w tym roku, że na ponad trzy razy krótszej trasie również radzi sobie znakomicie i do mety dobiegła na drugiej pozycji z wynikiem 5:26:25. Trzecie miejsce wywalczyła Miao YAO dobiegając niecałą minutę za Katie. Niespodziewanie na 4. pozycji na mecie pojawiła się Caitlin FIELDER. Bardzo wysokie 5. miejsce wywalczyła Daniela OEMUS, zwyciężczyni tegorocznej Zegamy.

Allie MCLAUGHLIN rok temu prowadziła przez zdecydowaną część OCC, potem opadła z sił i dobiegła na 6.pozycji. W tym roku podobnie od startu wyrwała do przodu, jednak została szybko dogoniona i wyprzedzona przez rywalki. Ostatecznie dobiegła na 14. pozycji.

TOP5 KOBIET

1. Toni MCCANN 5:18:21
2. Katie SCHIDE 5:26:25
3. Miao YAO 5:27:07
4. Caitlin FIELDER 5:36:25
5. Daniela OEMUS 5:38:22

Pełne wyniki tutaj.

CCC w piątek rano

W piątek o 9:00 wystartuje CCC – bieg na dystansie 100 kilometrów z łącznym przewyższeniem 6156 metrów. Lista faworytów – jak na każdym z biegów – jest imponująca. Jonathan ALBON ma z pewnością dużą chrapkę na zwycięstwo po zeszłorocznym drugim miejscu, a Andreas REITERER po trzecim rok temu. Pozostali pretendenci do zajęcia czołowych pozycji, to zgłoszony w ostatniej chwili Thibaut BARONIAN, Jiasheng SHEN, Dakota JONES czy zdobywca szóstego miejsca w zeszłym roku Andreu SIMON AYMERICH. 

W rywalizacji kobiet faworytkami są Azara GARCIA i Ida NILSSON. Jednak na tak długim biegu wszystko jest możliwe. Rosanna BUCHAUER, Audrey TANGUY, Addie BRACY czy Eleanor DAVIS również będą napierały. 

Na starcie nie pojawi się niestety Michał RAJCA, u którego na niedługo przed startem pojawił się problem ze stopą będący pokłosiem skręconej kostki. Nie wystartuje także najwyżej sklasyfikowana Polka na liście faworytek, Paulina TRACZ. Polacy będą mogli jednak kibicować Katarzynie WILK. Na starcie staną także m.in. Małgorzata MOCZULSKA, Claudia CHMIELOWSKA oraz Michał KROLEWICZ.