Maraton podczas Igrzysk Olimpijskich w Rzymie w 1960 roku dla wielu widzów był bardzo emocjonalnym wydarzeniem. Najszybszym okazał się Etiopczyk Abebe Bikila, biegnąc cały dystans boso, wygrywając jednocześnie z wieloma bardziej utytułowanymi zawodnikami. Teraz odnajdują się kolejni zawodnicy, którzy chcą powtórzyć wyczyn legendarnego maratończyka.
Bikila wystartował boso, ponieważ buty, które kupił w Rzymie okazały się być dla niego niewygodne i powodowały pęcherze. Zresztą, Bikila na co dzień biegał boso, więc postawił na sprawdzone rozwiązanie, zamiast eksperymentować na ostatnią chwilę.
Abebe Bikila był pierwszym czarnoskórym Afrykaninem, który zdobył złoty medal na Letnich Igrzyskach Olimpijskich i mistrzem olimpijskim w maratonie (1960 i 1964). Etiopski sportowiec jest uznawany za torującego drogę afrykańskim sportowcom do podboju światowych wyścigów długodystansowych. Wygrywając olimpijski maraton boso, pobił ówczesny rekord świata, osiągając czas 2:15.16.
Maraton Rzymski w 2023 roku będzie świadkiem powtórki z historii, ponieważ kolejny Etiopczyk będzie walczył o przebiegnięcie całej trasy maratonu boso. Będzie nim Ermias Ayele – były dyrektor wyścigu Great Ethiopian Run, który chce uczcić bohaterskie czyny legendarnego Bikili.
Ermias ukończył już dwie ostatnie edycje Wielkiego Biegu Etiopskiego – międzynarodowego wyścigu ulicznego na 10 km w Addis Abebie i półmaratonu Hawassa boso i już nabiera rozpędu przed debiutem w pełnym maratonie w Rzymie. 45-letni Etiopczyk celuje w wynik między 03:30 a 04:00.