Redakcja Bieganie.pl
Wtorkowe wieczory to świetny czas na podbiegi. Daleko od weekendowych startów i długich wybiegań. W sam raz na treningowe piekiełko i wieczór pełen zabawy. Organizatorzy zamierzają udowodnić uczestnikom, że pięć kilometrów może być wyzwaniem. Pięć biegów w cyklu daje okazję do rywalizacji ze stałymi bywalcami, i swoimi poprzednimi wynikami.
Monte Kazura to najprawdziwsze górskie bieganie, na które możesz dojechać metrem albo autobusem. Górka Kazurka oddziela ursynowskie osiedle od Lasu Kabackiego. W okolicy jest łąka, na której bawią się psy, kościół, gdzie biją dzwony, ławki, na których pija się piwo. Niech cię jednak nie zwiedzie ten sielski obrazek.
Ten bieg to istny rollercoaster! Trasa prowadzi między innymi rowerowym torem zjazdowym, ze skoczniami do dirt jumpingu. Na pięciu bardzo stromych podbiegach dookoła górki nazbierało się 300 metrów przewyższenia. Ostatnie podbiegi najchętniej robiłbyś już na czworaka. W dół też nie ma okazji do odpoczynku. Stromo jest zawsze. Bywa i błotniście. A to, jak przekonują organizatorzy, dodaje jeszcze plus pięć do hardkoru. Płaskiego biegania jest tyle co kot napłakał. Wyjątkowo odwodniony kot.
Raz w miesiącu będzie można sobie spuścić prawdziwy górski łomot.
Monte Kazura dodaje plus pięć do siły biegowej.
Plus pięć do techniki zbiegów.
Plus pięć do psychy i mocy.
Przygotuje cię na cięższe wyzwania.
Biegi będą rozpoczynać się głównie we wtorkowe wieczory o 19, trzecia i czwarta edycja odbędą się wyjątkowo w soboty o 10. Organizatorzy wyszli z założenia, że samemu trudno zmobilizować się na trudny trening podbiegów. Ale na zawodach, z nutką rywalizacji, z kibicami, którzy zagrzeją cię do boju – będzie pięć razy łatwiej. Większość biegów cyklu zaplanowano właśnie na środek tygodnia żeby nie wchodzić w kolizję w weekendowymi startami lub długimi wybieganiami.
Być może Monte Kazura jest jedną z tych imprez, o których przyjemniej się opowiada niż w nich biega. Być może pięć razy zastanowisz się: „Co ja tutaj robię?!” i wymyślisz pięć nowych przekleństw. Najprawdopodobniej jednak szybko zainteresujesz się kiedy ruszają zapisy na kolejną edycję. Bo wspaniale jest mieć co wspominać. I mimo że Monte Kazura odbywa się na trzech pętlach, jedyne czego tu nie doświadczysz to nuda.
Limit na pokonanie trasy to 1 godzina. Trasa prowadzi po trzech oznakowanych pętlach. Limit uczestników wynosi 200 osób. Bieg jest dla osób pełnoletnich.
Kiedy biegamy?
12 kwietnia (#1, godz. 19, wtorek)
10 maja (#2, godz. 19, wtorek)
11 czerwca (#3, godz. 10, sobota)
20 sierpnia (#4, godz. 10, sobota)
6 września (#5, godz. 19, wtorek).
Do klasyfikacji generalnej liczą się trzy najlepsze starty. Pod uwagę będą brane w kolejności:
– najniższa suma zajętych miejsc,
– najkrótszy łączny czas.
Ile to kosztuje?
Opłata za udział w zawodach zależy od sposobu rejestracji:
20 zł – zgłoszenie przed zawodami przez system zapisów i opłata przez szybkie płatności;
30 zł – zgłoszenie w dniu biegu i opłata gotówką w biurze zawodów.
Dla biegów wtorkowych
18:00 – 18:40 – praca biura zawodów, rejestracja, wydawanie pakietów startowych;
19:00 – start biegu;
20:00 – limitu czasu na mecie
Dla biegów sobotnich
9:00 – 9:40 – praca biura zawodów, rejestracja, wydawanie pakietów startowych;
10:00 – start biegu;
21:00 – limitu czasu na mecie.
Co w ramach wpisowego?
– udział w rywalizacji,
– nagrody rzeczowe dla najlepszych w całym cyklu,
– przygotowaną trasę,
– pomiar czasu,
– numer startowy,
– wodę na mecie biegu.
Trasa biegu:
Trasa biegu jest trudna technicznie. Organizatozy zalecają ostrożność oraz dobranie odpowiedniego obuwia (po deszczu trasa jest bardzo śliska, pojawia się dużo błota).
Monte Kazura to górskie ściganie, na które dojedziesz… komunikacją miejską!
Więcej informacji na:
montekazura.pl, fanpage’u Monte Kazura
Zapisy przez stronę internetową: http://chudywawrzyniec.pl/zapisy/zawody/monte-kazura-2016/