Redakcja Bieganie.pl
– W zeszłym roku zrobiłem IronMana, w tym roku przebiegłem prawie 100km w ramach Niepokornego Mnicha, a moje przygotowania do nich były bardzo ograniczone. Ponieważ nie dostałem się na Norseman’a i Swissman’a to pomyślałem, że potrzebne mi jest naprawdę solidne wyzwanie.
Norseman i Swissman to zawody na dystansie klasycznego Ironmana, tyle, że w mało klasycznych okolicznościach, Norseman odbywa sie Norwegii, w krainie fiordów, a Swissman to podobne wyzwanie ale szwajcarskich Alpach. Jest jeszcze CeltMan. Zestawiliśmy wymienione zawody.
Norseman | Swissman | Celtman | HardaSuka | |
Pływanie | 3,8 km fiordem | 3,8 km w jeziorze Maggiore | 3,8 km w bardzo zimnych wodach | 4,5 km w Zalewie Orawskim |
Rower | 180 km | 180 km, suma wzniesień ponad 3000m ! | 202 km, suma wzniesień 1900m | 220 km dookoła Tatr |
Bieg | 42 km (z poziomu 330 m na 1850m) | 42 km (z poziomu 600 mnpm na 2000) | 42 km suma wziesień 1500m | 55 km Granią Tatr |
Razem | 226 km | 226 km | 246 km | 280 km |
Wpisowe | około 1300 zł | około 2000 zł | około 1200 zł | 0 zł |
Czy na trzecim odcinku na sie jeszcze biec? Jak pokazuje obrazek ze Szkocji, da.
Spośród prezentowanych zawodów, polska trasa biegowa jest na pewno najtrudniejsza technicznie. Trudność zwiększa fakt, że zawodnicy będą juz mocno zmęczeni po pływaniu i rowerze a w dodatku będzie się to działo częściowo po ciemku.
Marcin mówi, że wystartuje bez dużych przygotowań, ale Marcin nie jest takim sobie zwykłym nieprzygotowanym człowiekiem, który właśnie wstał zza biurka. Od dawna zajmuje się wspinaniem, kilka miesięcy temu razem ze swoją dziewczyną wspięli się na górę leżącą w Patagonii: Fitz Roy. Niby nie bardzo wysoką, bo tylko 3359 mnpm, ale jeśli zobaczycie jak wygląda to nabierzecie szacunku. Marcin i Agnieszka pokonali droge oznaczoną na rysunku numerem 18.
– Zakładam, że trasę Hardej Suki powinienem zrobić w czasie około 24 godzin ale tak naprawdę to się okaże w praniu. Będzie nas jeszcze kilkoro, wyzwanie ma charakter koleżeńskiego wyzwania. Każdy startuje sam i na własną odpowiedzialność, nie ma organizatorów, medali, wpisowego. Wsparcie każdy musi sobie zorganizować sam.
Poniżej planowana trasa i jej profil.
– Sporo osób mówi na początku, że też chce wystartować, ale potem jednak trochę pękają lub zdarzają się kontuzje. Szacuję, że będzie nas pewnie maksymalnie 10, mimo, że wstępnie start deklarowało około 20 osób.
Życzymy powodzenia, mamy nadzieję, pojawić się na trasie z kamerą: "Z biegu"