Kwietniowa impreza organizowana przez ORLEN wyrasta na najpopularniejszą imprezę biegową w naszym kraju. W tym roku wystartowało w niej kilkadziesiąt tysięcy osób. Nie zabrakło wśród nich zawodników z naprawdę imponującymi rekordami życiowymi. Dwóch z nich – Markos Geneti i Hayle Berhanu – osiągnęło już w karierze rezultaty poniżej 2 godzin i 6 minut. To oni razem z Henrykiem Szostem byli zaliczani do największych faworytów.

Początek biegu wskazywał, że to właśnie ci biegacze oraz kilku innych zawodników z Afryki rozstrzygną miedzy sobą to kto stanie na podium. Czołówka uformowała się już na początku. Wszyscy najlepsi biegacze od startu biegli razem. Kolejne kilometry pokonywali w równym, dobrym tempie (5 km – 15:02, 10 km – 30:00, 15 km – 45:05, 20 km – 1:00:10, półmaraton – 1:03:31), które zwiastowało na mecie wynik w okolicach 2 godzin i 7 minut.

Rezultat ten, w przypadku gdyby osiągnął go Henryk Szost, byłby nowym rekordem Polski (aktualny wynosi 2:07:39). Niestety nasz faworyt, mimo że przez połowę dystansu biegł bardzo dobrze, stracił kontakt z czołówką po ok. 30 km biegu. Ostatecznie ukończył bieg na 9 miejscu z czasem 2:10:11. 

Walkę o zwycięstwo stoczyli na ostatnich kilometrach posiadacze najlepszych wyników – Geneti, Berhanu oraz debiutujący w maratonie Kenijczyk Robert Kwemoi (rekord życiowy w półmaratonie 59:19). Najlepiej z tego pojedynku wyszedł Berhanu. Zwycięzca tegorocznego maratonu w Dubaju minął metę jako pierwszy z czasem 2:07:57. Drugi był Kwemoi (2:08:05), zaś trzeci Geneti (2:08:11). 

Wśród kobiet z rekordem imprezy triumfowała Fatuma Sado. Etiopka, najszybsza zawodniczka wśród startujących (rekord życiowy 2:25:39), uzyskała czas 2:26:25. 

Podobnie jak w latach ubiegłych w ramach ORLEN Warsaw Marathon odbyły się mistrzostwa Polski w maratonie mężczyzn. Tytuł mistrza kraju w tej konkurencji obronił Henryk Szost. Srebrny medal wywalczył Jakub Nowak, zaś brąz Artur Kozłowski.

Dobre wyniki padły w biegu towarzyszącym – OSHEE 10 km. Na krótszym dystansie najszybsi okazali się Kenijczycy, którzy zajęli pierwsze 5 miejsc. Zwyciężył Hillary Kimaiyo, który jako jedyny uzyskał czas poniżej 29 minut – 28:45. Najszybszym Polakiem okazał się Arkadiusz Gardzielewski, który zajął szóste miejsce z wynikiem 29:36.

Jeszcze lepiej było wśród kobiet, gdzie prym wiodły nasze reprezentantki. Po świetnym biegu pierwsze miejsce zajęła Dominika Napieraj. Tegoroczna mistrzyni Polski w biegach przełajowych osiągnęła wartościowy wynik 32:46. 

Czas poniżej 33 minut uzyskała również Agnieszka Mierzejewska. Wicemistrzyni Polski w maratonie pokonała 10 km w czasie 32:48. 

3. Markos Geneti (Etiopia) – 2:08:11

4. Amanuel Mesel (Erytrea) – 2:08:18

2. Mercy Jerotich Kibarus (Kenia) – 2:27:06

3. Chaltu Tafa Waka (Etiopia) – 2:29:30

4. Maryna Damantsevich (Białoruś) – 2:30:07

5. Gebireyes bizuayehu Ehitu (Etiopia) – 2:32:19

6. Seada Kedir (Etiopia) – 2:32:19

7. Gladys Kwambai (Kenia) – 2:36:14
8. Sitora Khamidova (Uzbekistan) – 2:41:49
9. Szabo Tunde (Węgry) – 2:48:52
10. Izabela Parszczyńska (Polska) – 2:49:46

1. Hillary Kiptum Maiyo Kimaiyo (Kenia) – 00:28:45

2. Joel Maina Mwangi (Kenia) – 00:29:15

3. Moses Masai Komon (Kenia) – 00:29:17

4. Stephen Kiplimo (Kenia) – 00:29:31

5. Gilbert Kipkosgei (Kenia) – 00:29:33

6. Arkadiusz Gardzielewski (Polska) – 00:29:36

7. Ilya Slavenski (Białoruś) – 00:29:45

8. Damian Kabat (Polska) – 00:30:17

9. Mariusz Giżyński (Polska) – 00:30:27

10. Marek Skorupa (Polska) – 00:30:30

1. Dominika Napieraj (Polska) – 00:32:46

2. Agnieszka Mierzejewska (Polska) – 00:32:48

3. Renata Pliś (Polska) – 00:33:07

4. Dominika Nowakowska (Polska) – 00:33:20

5. Sviatlana Kudzelich (Białoruś) – 00:33:21

6. Katarzyna Kowalska (Polska) – 00:33:27

7. Monika Stefanowicz (Polska) – 00:33:29

8. Sheila Kiplagat (Kenia) – 00:34:21

9. Gladys Jepkurui Biwott (Kenia) – 00:34:31

10. Sylwia Ejdys (Polska) – 00:35:24