Chyba mało komu w Polsce trzeba przedstawiać tego autora i tą książkę. Druga edycja doczekała się polskiego tłumaczenia. Moim zdaniem to absolutnie pozycja obowiązkowa na półce kogoś, kto interesuje się treningiem biegowym i chce dowiedzieć się czegoś interesującego na ten temat. Największą zaletą tej książki jest to, że uczy biegać! Po jej przeczytaniu sam będziesz w stanie podjąć dużo kluczowych decyzji w swoim treningu. Trzecia edycja została uzupełniona między innymi o rozdział poświęcony bieganiu na bieżni mechanicznej i bieganiu na wysokości. Poza tym cała treść ma podobno sporo uaktualnień. 

Mało jest książek tego typu. Jeff przedstawia nam, jak ćwicząc niecałą godzinę w tygodniu możemy poprawić nasze bieganie, wzmocnić stabilizację i unikać kontuzji. Chętnie przeczytam, porównam to co proponuje Horowitz z własnymi spostrzeżeniami i swoim własnym programem ćwiczeń siłowych. 

Greg McMillan również jest dość znany w Polsce ze względu na swoje kalkulatory prędkości treningowych. Wyznaje podobną metodę treningu co Jack Daniels. W książce jasno i zwięźle tłumaczy na czym polega trening biegowy i przedstawia wszystkie akcenty treningowe. Dzieli biegaczy na szybkościowych i wytrzymałościowych. Ale przede wszystkim uczy ich układać własny plan treningowy. Fajna książka, bardzo przydatna, jeżeli nie mamy trenera. 

Owen Anderson, doktor nauk, to trener piszący do największych magazynów biegowych na świecie. W swojej książce przedstawia swój pogląd na trening biegowy. Rozprawia się z dążeniem do biegania jak największej ilości kilometrów. Naukowo stara się przedstawić trening oparty na wysokiej jakości jednostkach treningowych popartych pracą nad siłą biegową i ogólna sprawnością. Pozycja na pewno warta przeczytania! 

Vinnie Tortorich to trener gwiazd Hollywod, celebrytów, bogaczy. Przez lata zajmował się kształtowaniem sylwetki najsławniejszych postaci tego świata. Teraz swoje metody przedstawia wszystkim w swojej książce „Fitness Confidential”. Książka nastawiona jest na szybkie i sprawdzone metody. Prawdę mówiąc w ogóle bym się nią nie zainteresował, gdyby nie setki pozytywnych komentarzy. Może warto przeczytać?