Redakcja Bieganie.pl
Stadion Zielonogórskiego Ludowego Klubu Lekkoatletycznego – właśnie ten obiekt będzie gościć nowe BbL
Zielona Góra będzie pierwszym miastem w województwie lubuskim, które od marca dołączy do grona miejscowości, gdzie trwa akcja BiegamBoLubię. Ciekawe zajęcia gwarantowane, bo poprowadzą je utytułowani lekkoatleci – skoczkini o tyczce i płotkarz – Justyna i Grzegorz Hudyma.
Inicjatorami dołączenia do BiegamBoLubię jest małżeństwo biegaczy-amatorów – Małgorzata i Łukasz Szymańczyk. – Nasze bieganie zaczęło się kilka lat temu od truchtania z nogi na nogę. Jak zawsze na początku, było ciężko, ale bieganie nas „wkręciło” i dziś nie wyobrażamy sobie, że nie biegamy – opowiada Małgosia. – Od roku biegamy regularnie 3-5 razy w tygodniu. Mogę śmiało powiedzieć, że bieganie to nasz sposób na życie.
Małgosia i Łukasz mówią o sobie, że są zupełnymi amatorami, ale trenują wg. specjalnie przygotowanych planów i startują w różnych biegach. Sami – wspólnie ze Stowarzyszeniem Bractwo Biegaczy też zorganizowali w ubiegłym roku zawody – „Parszywą Dwunastkę”. – Mamy w Zielonej Górze świetne tereny do biegania. Wpadliśmy na pomysł, by zorganizować taki bieg z dość trudną trasą. Ku naszemu zaskoczeniu na starcie pojawiło się ok. 250 osób. Bardzo nas to ucieszyło, tak jak i to, że ciągle ktoś pyta o 2. edycję biegu – mówi Małgosia.
Pomysł, by dołączyć do akcji BiegamBoLubię zrodził się po obserwacjach Małgosi i Łukasza, m.in. podczas zawodów, w których startuje coraz więcej osób z Zielonej Góry, a także w sklepie dla biegaczy i lekkoatletów, który prowadzą. – Po ilości klientów widzimy, jak w Zielonej Górze rośnie zainteresowanie bieganiem. Ale wiemy też, że niektórym brak motywacji i pomysłów na bieganie – twierdzi Małgosia. – Do tej pory nie było w Zielonej Górze podobnej inicjatywy jak BbL, więc postanowiliśmy dołączyć się do akcji – wyjaśnia Małgosia.
Środowisko biegaczy jest w Zielonej Górze dość prężne. Działa stowarzyszenie Bractwo Biegaczy, składające się z osób, które systematycznie i z sukcesami startują w zawodach. Jest też druga – mniej formalna grupa, która spotyka się na wspólnych treningach 3 razy w tygodniu. – Do tych grup trzeba doliczyć pojedyncze osoby, które przychodzą pobiegać na stadion, najczęściej wieczorami – dodaje Justyna Hudyma. – Będziemy chcieli do nich dotrzeć i zachęcić do wspólnego biegania. Widać, że często są to osoby, które biegają zupełnie amatorsko i nie do końca wiedzą, jak biegać.
Justyna i Grzegorz zapowiadają, że będą starać się pokazywać, jak najwięcej ćwiczeń ogólnorozwojowych i sprawnościowych. Możemy im wierzyć na słowo. Oboje mają za sobą owocną karierę sportową w konkurencjach, w których sprawność i technika mają ogromne znaczenie. Justyna – dziś trenerka, to czwarta zawodniczka Mistrzostw Świata Juniorów w skoku o tyczce, a Grzegorz brązowy medalista Mistrzostw Polski Juniorów w biegu płotkarskim.