30 maja 2011 Redakcja Bieganie.pl Sport

Ekiden – teoretycznie zabawa ale emocje zupełnie serio


ekiden2011 1
Start pierwszej porannej tury (foto: maratonczyk.pl)


Z czasem 2:11:24, drużyna Asics Team zwyciężyła w tegorocznej edycji maratonu sztafet Accreo Ekiden. Zadaniem sześcioosobowych zespołów było pokonanie dystansu maratonu – 42,195 km. Trasę biegu podzielono na odcinki o długości: 7,195 km, 2×10 km oraz 3×5 km.

Na starcie siódmego maratonu sztafet stawiła się rekordowa liczba 300 drużyn. 1800 biegaczy pokonało maratoński dystans w dwóch turach. Pierwsza część startowała o o godzinie 9:00 druga o 14:00.

Pomimo teoretycznie zabawowego charakteru imprezy emocje sięgały zenitu, do tego stopnia, że drużyna Nike złożyła protest.

Drużyna Asics (MICHAŁ KACZMAREK, PAWEŁ OCHAL, ADAM DRACZYŃSKI, OLGA KALENDAROWA-OCHAL, MARCIN FEHLAU, ARTUR OSMAN) na pierwszych pięciu zmianach wypracowała sobie wydawało się, że bezpieczną, prawie trzyminutową przewagę nad goniącą ją drużyną Nike (MICHAŁ BRESZKA, KAMIL POCZWARDOWSKI, EMIL DOBROWOLSKI, ŁUKASZ KALASZCZYŃSKI, HUBERT DUKLANOWSKI, JAKUB NOWAK).

Na ostatniej pięciokilometrowej zmianie w drużynie Asics wystartował Artur Osman. Dwie minuty i czterdzieści sekund później niesamowity pościg za nim rozpoczął Kuba Nowak z ekipy Nike. Na naprawdę trudnej trasie, z wieloma ostrymi zakrętami Kuba biegł ze średnim tempem 2:55 min/km co sprawiło, że przewaga Artura Osmana topniała w oczach. Kiedy do mety zostało kilkaset metrów  widać było, że kolejność miejsc nie była jeszcze przesądzona. Wtedy do pomocy Arturowi Osmanowi rzucili się jego koledzy z drużyny Adam Draczyński i Michał Kaczmarek. Biegnąc z razem z nim, przed nim, krzycząc i motywując nie zdawali sobie jednak sprawy, że przez Nike będzie to potraktowane jako niedozwolona pomoc.

Zgodnie z ogólnie obowiązującymi zasadami panującymi na oficjalnych imprezach lekkoatletycznych (wg IAAF, PZLA) tego typu zachowanie staje się natychmiast powodem dyskwalifikacji drużyny lub zawodnika, który uzyskuje tego typu pomoc. Artur Osman dobiegł w końcu do mety z 9 sekundową przewagą nad Kubą Nowakiem. Po uznanym przez sędziego proteście Nike, drużyna Asics otrzymała od sędziego żółtą kartkę jednak decyzją Dyrektora biegu nie doszło do dyskwalifikacji.

ekiden2011 2
Start drugiej, popołudniowej tury

Impreza miała bardzo dobrą atmosferę, z punktu widzenia kibica można było czuć się jak na jakimś dużym biegowym pikniku. I atmosfera fajnej zabawy, pikniku i ładnej parkowej scenerii była tutaj jednym z największych atutów. Trzeba jednak przyznać, że Pola Mokotowskie nie są najlepszym  miejscem na organizację długodystansowych zawodów biegowych. Biegający w różnych kierunkach zawodnicy wyglądali trochę jak zawodnicy w biegu na orientację. W dodatku ostre zakręty i przewężenia, przy dużych różnicach w rozwijanych przez zawodników prędkościach rodzą ewidentne niebezpieczeństwa.

Pomimo zabawy drużyny traktują jak widać rywalizację bardzo serio i nastawiają się na walkę o czołowe lokaty. Niektóre z nich miały pretensje o usytuowanie ich w drugiej, późniejszej turze co dawało przewagę drużynom startującym wcześniej bo rano było po prostu chłodniej.

Jest to w tym momencie naprawdę duża impreza i podejrzewamy, że organizator może mieć dylemat – czy myśleć o zmianie miejsca kosztem utraty fajnego piknikowego charakteru imprezy i prawdopodobnie wyższych kosztów czy pozostać na starym miejscu borykając się jednak z problemami o których wspomnieliśmy.

Pierwsza trójka klasyfikacji ogólnej drużyn:

I miejsce – Asics Team – czas: 2:11:24
II miejsce – Nike – Szybcy i wściekli – czas: 2:11:33
III miejsce – KBB MOSiR Krosno – czas: 2:28:07

Poniżej kilka zdjęć pokazujących charakter imprezy:

ekiden2011 3

ekiden2011 4

ekiden2011 5

ekiden2011 6

ekiden2011 7

ekiden2011 8

ekiden2011 9

ekiden2011 10
Pilot wyścigu i Dyrektor Biegu w jednym – Marek Tronina

Możliwość komentowania została wyłączona.