Skyrace Valmalenco-Valposchiavo

Trzeba było mieć nieprawdopodobną kondycję, aby pokonać tą trasę z ciężkim workiem na plecach. Pogoda nawet latem mogła zaskoczyć każdego. W roku ubiegłym trasę biegu skrócono z powodu wielkich opadów śniegu. Normalnie startuje się we włoskiej Lanzadzie na wysokości 982 m, aby przez przełęcz Campagneda na wysokości 2637 m, po 31 km dobiec do rynku w szwajcarskim Poschiavo na wysokości 1042 m. 1850 m przewyższenia na podbiegach i 1800 m przewyższenia na zbiegach.

W takim to biegu wystartował Daniel Wosik, reprezentant Montrail CW-X Team oraz klubu MUKSTHM Ostrowiec Świętokrzyski. Daniel od ubiegłego roku zaczął się specjalizować w skyrunningu, czyli w biegach wysokogórskich. Są to biegi na trasach przekraczających 2000 m n.p.m., często w trudnym pozbawionym dróg terenie, niejednokrotnie zawodnicy wspinają się na łańcuchach lub po prostu po skałach. W biegu wystartowali zawodnicy z 13 krajów i 4 kontynentów: Japoniii ,Meksyku, Nowej Zelandii, Australii, Włoch, Francji, Hiszpanii, Andorry, Szwajcarii, Czech, Słowacji, Austrii, Polski, Anglii, Szkocji, Niemiec, Etiopii oraz Maroka.

W roku bieżącym warunki pogodowe były bardzo dobre. Po śniegu na przełęczach dało się biec, nie trzeba było wykopywać w nim tuneli, jak to się zdarzało w latach poprzednich. Faworytem biegu był Niemiec Helmut Schiessl, mistrz świata na długim dystansie, 2005, wicemistrz 2004, wicemistrz Europy, Grossglockner, 2005. Daniel na początku zaryzykował i pobiegł razem z Helmutem. Nie zdołał mu jednak dotrzymać kroku i w efekcie po 3 kilometrach spadł na 4 miejsce. Wyprzedzali go Włoch Jill Pintarelli i Szwajcar Andrea Bundi. Szwajcar zdecydowanie przeliczył się z siłami. Daniel dogonił do na 19 km. Na przełączy Passo di Campagneda. Prowadził zdecydowanie Schiessl, przed Pintarellim i Wosikiem. Zbieg nie wprowadził żadnych zmian w czołówce. W tej kolejności zawodnicy wbiegli na metę, choć warto wspomnieć, że najszybciej w dół zbiegał Daniel, o 38 sekund szybciej niż zwycięzca.  

Wspomniany Szwajcar Bundi spadł na zbiegu z 5 na 9 miejsce.  Wśród kobiet triumfowała znana z tradycyjnych biegów górskich Szkotka Angela Mudge, mistrzyni świata z Bergen, 2000, wicemistrzyni z Alaski, 2003, wicemistrzyni świata z biegu na długim dystansie, 2008, trzykrotna wicemistrzyni Europy. Drugie miejsce zajęła prowadząca w klasyfikacji Pucharu Świata w Skyrunningu Emanuela Brizio.

3 Miejsce Daniela było największym zaskoczeniem tych zawodów. W roku ubiegłym zajął w nich 12 miejsce i nikt nie dawał mu szans na miejsce w pierwszej dziesiątce. Tym większa była radość licznej grupy mieszkającej i pracującej w Poschiavo Polaków, którzy nie odmówili sobie przyjemności ugoszczenia bohatera dnia.

Ten wynik jest największym sukcesem Daniela Wosika w biegach wysokogórskich, poza drugim miejscem, jakie zajął w roku ubiegłym podczas Sondalo Skyrace. Oba biegi odbywają się w prowincji Sondrio, tej samej, w której polscy biegacz uczestniczą od 2001 roku w biegu sztafetowym Trofeo Vanoni. W przyszłym roku, na trasie Valmalenco-Valposchiavo odbędą się Długodystansowe Mistrzostwa Europy w Biegu Wysokogórskim.

Kobiety:
1. Angela Mudge (SCO) – 3:18:49;
2. Emanuela Brizio (ITA) – 3:20:54;
3. Manuela Mertova (CZE) – 3:23:30

Mężczyźni:
1. Helmut Schiessl (GER) – 2:43:56;
2. Jil Pintarelli (ITA) – 2:47:46;
3. Daniel Wosik – 2:50:02